Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:50, 25 sty 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Wendy w lutym tniesz brzozy?


Załapię się jeszcze w styczniu
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:35, 25 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Wendy w lutym tniesz brzozy?


Swoją Youngii cięłam już teraz. Kiedyś popłakał mi się klon. Wystraszyłam się. A cięłam go w lutym.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:19, 25 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Wendy79 napisał(a)
U siebie oznak "nowego" życia nie widzę jeszcze, ale jak dłużej potrwają temperatury, jak dzisiaj, to faktycznie różnie może być. W najbliższych planach w dniach wolnych, o ile dopisze wtedy pogoda, przycinanie krzewów owocowych, brzóz i zastanawiam się nad winoroślą. Teoretycznie powinna być cięta w lutym, ale zima jaka jest, każdy widzi.


Wendy w lutym tniesz brzozy?
Nowocześnie z różAnką :D 19:40, 25 sty 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
DorKa napisał(a)


Zamawiacie już ? Ja się ciągle waham... Choć to dobry pomysł ,żeby trochę rozłożyć zakupy w czasie nie trzeba będzie jednorazowo wydawać kasy.

cześć Dorka
dokładnie tak jak piszesz trzeba skutecznie rozczastkować wydaki przed M
ja jeszcze brzozy i derenie kupię i z tych grubszych zakupów to chyba tyle
Brak koncepcji 11:57, 25 sty 2018

Dołączył: 25 sty 2018
Posty: 6
Do góry
Brzozy purpurowe już mam, ale byłyby za wysokie bo linki nad siatką elektryczne wiszą, i musiałabym posadzić je gęściej niż suchodrzew bo raczej są smukłe niż szersze, obawiam się o owoce suchodrzewa bo nie są jadalne a dzieci z orlika mogłyby się częstować((ciężka sprawa((
Brak koncepcji 10:57, 25 sty 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
A moze brzozy purpurowe? A dlaczego musialabys ciac brzozy? Myslalam o nie cietych. Suchodrzew tez ladny.
Brak koncepcji 10:40, 25 sty 2018

Dołączył: 25 sty 2018
Posty: 6
Do góry
Dziękuję za propozycję jednak brzozy mam już na posesji i nie chciałabym ich ciąć bo cięte nie będą pasowały do mojego leśnego założenia, trzmielina jak dla mnie za bardzo czerwona wolę spokojniejsze kolory, myślałam o suchodrzewie macca ponieważ ma łukowato wygięte gałęzie i dorasta do 4 metrów, przebarwia się na spokojniejszy- żółty kolor i rośnie szybko.

Podcięłabym mu najniższe gałęzie do metra i widoczne byłyby moje kamienie a on wyglądałby naturalnie i wysokość docelowa też dobra. Pod nim posadziłabym jakiś bluszczyk. Myślałam o nasadzeniu co jakieś 2,5 metra, co Wy na to? Wcześniej zastanawiałam się nad lilakami ale jestem dość czuła na ich intensywne zapachy
Ogród w remoncie 19:49, 24 sty 2018


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Do góry
Nic na siłę, masz co robić
To jeszcze tylko zarzucę jeden pomysł co by Cię podręczyć A może wsadzić w miejsce tujek jakieś kolumnowe drzewa 3, tak by się mijały patrząc z każdej strony a 4 np. odsunięte troszkę w stronę świerków z tyłu. No i odpowiednio odsunięte od bonsai. Może jakieś graby na niskiej nóżce. Do tego poduchy i trawy i będzie dobrze moim zdaniem. Przysłoniłyby górę, a jednocześnie stanowiłyby taką oś tej rabaty. Może brzozy jakieś odmianowe nawet, nieduże.
No ciężka ona jest bo widoczna z wielu stron, ale dasz radę
Zakręcony ogród 12:07, 24 sty 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
daszum napisał(a)
Dorka, na tym planie nie widzę ambrowców kolumnowych. Nie wiem czy z nich zrezygnowałaś, czy też mają iść w inne miejsce.
Patrząc na moje ambrowce stwierdzam, że trzeba będzie trochę poczekać, żeby one były widoczne i dekoracyjne. U mnie to teraz wysokie wąskie patyki i nawet z liści też nie będą to giganty. Ja specjalnie szukałam czegoś wąskiego, bo mam tam mało miejsca, a chciałam żeby coś rosło na tle sosny sąsiada.

W planowaniu nie pomogę. U mnie planowanie sprowadzało się do wiecznego przesadzania roślin. Żeby coś wsadzić trzeba było coś wykopać i tak w kółko.


to tak jak ja. Przekopuje, przesadzam aż mi się spodoba Tylko drzewa przesadzać parę razy w sezonie to chyba nie za bardzo dobry pomysł
Z ambrowca nie zrezygnowałam, ,w żadnym wypadku Ta wersja zakłada kolumnowego po lewej stronie od tarasu. W tej wersji Brzozy są zamiast gumbali , które też mi się nardzo podobają Właśnie wyceniam u innego szkółkarza to wszystko. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Może dostępność i cena będzie miała wpływ na ostateczną decyzję.
Zakręcony ogród 07:55, 24 sty 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
daszum napisał(a)
Również jestem fanką brzóz w ogrodzie. Mam dwie pospolite posadzone na końcu w 2 rogach działki i 3 doorenbosy posadzone wiosną ubiegłego roku w taki trójkącik. Cieszą mnie jedne i drugie. Jeszcze nie śmiecą bo są młode, a nawet jak będą śmiecić to im to wybaczę, bo brzozy w moim ogrodzie po prostu musiały być i już.

W tajemnicy Wam powiem, że ta jedna zwykła brzoza jest wykopana z pola. Kiedyś moja mama zwiedzała mój ogród (gdzie w każdym rogu sąsiad albo i kilku) i głośno komentowała, że ta kradziona brzoza najładniej rośnie


Tak więc popieram wybór brzóz do Twojego zakątka. Wrzosów nie mam i na razie nie planuję.


Kolejna na tak, dzięki
Co do polnej brzozy to jest tak jak z kundelkiem, nie wiesz co z niego wyrośnie ale będzie najukochańszy i najbardziej oddany
Ja mam za płotem od frontu takie brzózki samosiejki. Rosną na wale i od maleńkich obserwuję co z nich wyrośnie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:01, 23 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Te niskie to choiny kanadyjskie? Szukam dla nich miejsca. Są piękne.


Tak, to choiny. Najlepiej znaleźć im jakieś półcieniste/cieniste stanowisko. Tworzą fajne poduchy i co najważniejsze nie chorują, nie przemarzają, nie trzeba ich ciąć, nie kapryszą. Ideał.

Posadziłam je w towarzystwie irysów syberyjskich i hortensji - robiłam tę rabatę wczesną wiosną. Pasują do nich niskie trawy, szafirki, przebiśniegi, białe narcyzy, pierwiosnki.
maj

sierpień


Średniego i najniższego piętra w miarę szybko można się dorobić. To kwestia 4-5 lat.
Najtrudniej doczekać się drzew. Szkoda, że nie wszystkie przyrastają w takim tempie jak brzozy.

Zakręcony ogród 18:08, 23 sty 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4644
Do góry
Również jestem fanką brzóz w ogrodzie. Mam dwie pospolite posadzone na końcu w 2 rogach działki i 3 doorenbosy posadzone wiosną ubiegłego roku w taki trójkącik. Cieszą mnie jedne i drugie. Jeszcze nie śmiecą bo są młode, a nawet jak będą śmiecić to im to wybaczę, bo brzozy w moim ogrodzie po prostu musiały być i już.

W tajemnicy Wam powiem, że ta jedna zwykła brzoza jest wykopana z pola. Kiedyś moja mama zwiedzała mój ogród (gdzie w każdym rogu sąsiad albo i kilku) i głośno komentowała, że ta kradziona brzoza najładniej rośnie


Tak więc popieram wybór brzóz do Twojego zakątka. Wrzosów nie mam i na razie nie planuję.
Zakręcony ogród 13:43, 23 sty 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Magleska napisał(a)
Brzozy mam ,bo bardzo mi się podobają ,ale narazie za młode .....też jestem ciekawa jak to będzie ze śmieceniem ....
więc moje zdanie jest jeszcze nie wyrobione wrzosy tez mam w brzozowej i sama jestem ciekawa jak się będą sprawować najwyżej będę wymieniać


wrzosy łatwo wymienić, gorzej drzewa Kolejna na tak, no cóż za drzewo
Dzięki
Zakręcony ogród 13:34, 23 sty 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Brzozy mam ,bo bardzo mi się podobają ,ale narazie za młode .....też jestem ciekawa jak to będzie ze śmieceniem ....
więc moje zdanie jest jeszcze nie wyrobione wrzosy tez mam w brzozowej i sama jestem ciekawa jak się będą sprawować najwyżej będę wymieniać
Zakręcony ogród 13:23, 23 sty 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Ja brzozy zdecydowanie polecam, jako posiadaczka od 3 lat.
Natomiast odradzałabym wrzosy, bo też mam i usuwam. Ładne przez niewielką część roku, co rok po zimie część wypada, lubią łapać choroby grzybowe, wiosną trzeba ściąć i w ich miejscu robi się łyso.
Większość osób, która tu na forum je miała już się do nich zraziła i zastępuje czymś innym.
Zajrzyj do Angeliki, bo ona ma wrzosowisko pod brzozami i kombinuje co tam pozmieniać, żeby w tym słabszym okresie poprawić wygląd rabaty.


No właśnie jej zdjęcie mnie zainspirowało i stąd ten pomysł Pomyślałam ,że wypełnię trochę tą pustą przestrzeń, która powstała po zrobieniu ścieżki. Choć trochę się obawiam takiej ilości drzew i dodatkowo sąsiadujących dębów

p.s nad wrzosami nie będę się upierać jeżeli są takie kłopotliwe ( choć te kolory mnie urzekają ) Póki co drzewa są priorytetem. Dzięki za uwagi

p.s2 bardzo śmiecą ?
Zakręcony ogród 12:39, 23 sty 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Ja brzozy zdecydowanie polecam, jako posiadaczka od 3 lat.
Natomiast odradzałabym wrzosy, bo też mam i usuwam. Ładne przez niewielką część roku, co rok po zimie część wypada, lubią łapać choroby grzybowe, wiosną trzeba ściąć i w ich miejscu robi się łyso.
Większość osób, która tu na forum je miała już się do nich zraziła i zastępuje czymś innym.
Zajrzyj do Angeliki, bo ona ma wrzosowisko pod brzozami i kombinuje co tam pozmieniać, żeby w tym słabszym okresie poprawić wygląd rabaty.
Małymi krokami-Ogród Wioli 10:27, 23 sty 2018


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21703
Do góry
Anda napisał(a)
Witaj Masz trudny orzech do zgryzienia Ogrod masz uporzadkowany i taki troche formalny. Wg mnie pasowaloby tam jedno drzewo, wysoko szczepione i zupelnie inne niz reszta, taki jakby soliter, taka wisienka na torcie


Witaj!
Też myślałam i o 1 drzewie w rogu, tylko myśle , ze ten ogród jest za mały na duze drzewo z koroną...dlatego myślałam o waskich, kolumnowych...ta część ma wymiary...ok.15x20 m,czyli 300m2

Narazie ten rog jest ok.bo w tle sa brzozy sasiada....ale podobno ma je wycinać i zrobi się łyso....
Tu ma być ogród :) 10:07, 23 sty 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
anna_t napisał(a)
i chyba bym trochę brzozy rozsunęła żeby nie tak proporcjonalnie były tylko bardziej w strone placu zabaw szły. tak łagodnie w graby przechodzily


Słusznie zauważyłaś, bo w tej chwili jest fragment (tam gdzie rosną te 3 miskanty), gdzie czegoś brakuje.
Brzóz rozsuwać nie będę, tylko dokupię jedną, albo dokupię graba i przeciągnę tą rabatę grabową, tak żeby się stykała z brzozową.
Skłaniam się bardziej do zakupu brzozy, ale tak ostatecznie to pewnie wiosną zdecyduję, jak już coś tam zacznę zmieniać i łatwiej mi będzie zobaczyć, które rozwiązanie byłoby lepsze.
Tu ma być ogród :) 20:12, 22 sty 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
i chyba bym trochę brzozy rozsunęła żeby nie tak proporcjonalnie były tylko bardziej w strone placu zabaw szły. tak łagodnie w graby przechodzily
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:52, 22 sty 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88074
Do góry
Zając i dzisiaj rowem wszedł, a jakże... tylko zaliczył zoonka bo szedł od brzozy do brzozy a tam siatka Ślady pokazują jak idzie wzdłuż siatki do rowu i rowem do ogrodu
No i grzecznie zaczął śnieg w łące rozgrzebywać i skubać koniczynkę trawkę i co tam jeszcze rośnie...tego mu nie żałujęDa się da się...jak się łapka zechce grzebnąć , a nie na gotowce w postaci drzew przychodzić

Jakiś duży ptak zapolował na samym środku ogrodu na coś( nie wiemy co) co też się do trawki dokopywało lub spod śniegu wylazło, bo są ślady szamotaniny i wielkich skrzydeł.

Jednym słowem ogród tętni życiem nawet jak nas nie ma.


I nie uwierzycie, ale jak dzisiaj rezerwowałam termin do lekarza to w kolejce do rejestracji byłam ......ktoś zgadnie? 68-ma. Jak żyję jeszcze mi się tak nie zdarzyło.....no chyba w kolejce w PRLu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies