Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Biało różowy ogród za płotem. 18:55, 28 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Magda niestety takie prace, że nie ma czego relacjonować

Kasiu i tak narzeka i ciągle czegoś chce

Karola nie ma czego focić, przeryłem puste rabaty z obornikiem... daje czadu jak zawieje Posadziłem cebule, rozplantowałem resztkę ziemi, troszkę powyrywałem chwastów, układam resztę kostki bo pogoda sprzyja i oczywiście nadal jak mnie natchnie kombinuje co posadzić na poszczególnych rabatach bo wersji mam za dużo.
Niestety w tym roku już nic nie posadzę, a i tak już raczej za późno.
Ogródek Iwony 23:02, 27 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Ja też czakm na róże z tego samego miejsca i jakoś doczekać się nie mogę, a miałem nadzieję, że w tym tygodniu posadzę i będzie spokój. Z tych co kupiłaś mam Tereske i ma jeden minus, nie pachnie poza tym zdrowiutka kwitłaby do teraz gdyby nie wczesne przymrozki i na dodatek rośnie przy zaplamionym Williamie z czego nic sobie nie robi.

Doczytałam o Teresce, że to jej minus.
Bardziej zwracałam uwagę na zdrowotność róż. Nieplanowanego mam Otella, z przypadkowego zakupu i go plamistość złapała. Obok rośnie Abraham Derby i zdrowy.
Cieszę się na Artemis i Knopires. Te ładnie pachną.
Z F i GlS miałam codziennie powiadomienia o statucie przesyłki. Wszystko sprawnie.
Trochę słabo opisane są różyczki. Mają karteczki z nazwami takie paskowe. Tylko jedna ma kartkę z obrazkiem. Za to dołączono opis, jak sadzić róże.
Ogródek Iwony 22:56, 27 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja też czakm na róże z tego samego miejsca i jakoś doczekać się nie mogę, a miałem nadzieję, że w tym tygodniu posadzę i będzie spokój. Z tych co kupiłaś mam Tereske i ma jeden minus, nie pachnie poza tym zdrowiutka kwitłaby do teraz gdyby nie wczesne przymrozki i na dodatek rośnie przy zaplamionym Williamie z czego nic sobie nie robi.
Moja codzienność - ogród Oli 21:20, 27 paź 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Luki napisał(a)
Jak tu nie mieć doła... brzydko i tyle

Ewkakonewka napisał(a)
Brzydko i jeszcze do tego zimno

wstręciuchy
Moja codzienność - ogród Oli 21:11, 27 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jak tu nie mieć doła... brzydko i tyle
Ogród (nie) do ogarnięcia. 10:33, 26 paź 2015


Dołączył: 07 paź 2015
Posty: 55
Do góry
Witam Cię Aganiu
Jak się cieszę z twoich odwiedzin.
Twój ogród jest jednym z najczęściej odwiedzanych przeze mnie. Jest cudowny.
Różnorodność nasadzeń i naturalny charakter Twojego ogrodu w połączeniu z widokami na okolicę stanowią spójną całość.
Nie ukrywam, że będę chciała coś podpatrzyć i odgapić.
Twój ogród po części swój charakter zawdzięcza ukrztałtowaniu terenu. U mnie działka jest zupełnie płaska. Ma to swoje plusy i minusy.
Jak chodzi o łezkę to są tam wsadzone cztery kosodrzewiny. Mają za zadanie osłonić troszkę od wiatru, wypełnić i podzielić na strefy. Wydaje mi się, że takie mniejsze fragmenty łatwiej jest zagospodarować.
Oprócz tych sosen jest tam wsadzonych jeszcze kilka egz. różnych gatunków (2 berberysy bordowe, świerk poduchowaty (wsadzony w samym środku - zupełnie bez pomyślunku - wcale go nie widać), jałowiec o żółtym wybarwieniu igieł, dwie duże kule bukszpanowe, jedna trzmielina na pniu (wychodowana przez wypuszczenie do góry gałązki) i kilka przycinanych na poduchy, dwie jodły koreańskie, buk pendula bordowy, cztery róże, ok. 20-stu kulek bukszpanowych wsadzonych w tym roku, hortensje, rozplenice, careksy i wiele, wiele innych. Jest tam naprawdę dużo. A jak do tego dojdą jednoroczne, które zawsze gdzieś upchnę, żeby wypełnić luki, to robi się zupełny bałagan.
Część z tych roślin jest na tyle duża, że przesadzenie ich w inne miejsce nie wchodzi w grę. Można je jedynie usunąć. Ale jak trzeba będzie to zrobię to bez żalu. No, może z maleńkim żalikiem.
Acha, jeszcze jest sprawa cebulowych których tam co roku jest sporo (tulipany, cesarskie korony, czosnek niedźwiedzi, baranki, krokusy i hiacynty). W tym roku wykopałam większość cebulek, rozmieściłam w innych miejscach w ogrodzie, żeby nie przeszkadzały przy zmianie nasadzeń na wiosnę.
Za chwilę spróbuję zrobić szybki szkic.
Moja bajka 08:48, 25 paź 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
Hmm z jednej strony wygląda na jesienną odsłonę, ale powinien się przebarwić, a nie zaschnąć, myślę że zrób tak jak Gosia pisze. Wyzbieraj liście i czekaj do wiosny, pąki o ile dobrze widzę ma zdrowe i nie wysuszone

Tak, pąki na szczęście wyglądają ok. Dzięki Luki .
Mój ogród pod górkę... 23:21, 24 paź 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Cudowny masz ten ogród i nie do skopiowania Jeszcze tak sprawnie cebulowe Wam poszły, matko ja to się z tym okropnie grzebię


Nie martw się Łukasz ... ja też skończyć nie mogę
Mój ogród pod górkę... 22:58, 24 paź 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Luki napisał(a)
Cudowny masz ten ogród i nie do skopiowania Jeszcze tak sprawnie cebulowe Wam poszły, matko ja to się z tym okropnie grzebię


Dzięki, jesteś bardzo uprzejmy! We dwójkę idzie sprawnie, polecam
Choć wolę sadzić coś, co widać po posadzeniu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:25, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu byłem i poradziłem to co zrobiłbym na wyczucie bo sam klonów nie mam


Edyto wiesz z jakim strachem patrzyłem na te Nigry po obcięciu bo troszkę późno to zrobiłem, ale jak widać dobrze im tam


Asiu zamykamy maksymalnie przesłonę, wydłużamy czas naświetlania/otwarcia migawki i podczas robienia(w trakcie otwarcia migawki)zdjęcia migusiem zmieniamy ogniskową. Tu jest największy problem bo trzeba utrzymać nieruchomo aparat jednocześnie przekręcić obiektyw i nie przekręcić Z tego co zrozumiałem trzeba wytrenować i wyczuć to aby centrum zdjęcia nie była rozmazana. Nie powiem z lepszym obiektywem było by łatwiej

Marta jak jest słonecznie i kolory ładnie się mienią to jesień jest piękna, ale czar pryska jak zajdzie słońce i przyjdzie czas na wszystkie jesienne pracy tylko po to by następną porą roku była zima... kiepska perspektywa

W zeszłym roku sadziłem tą Pissardi, którą pokazałem i ona też została tak mocno ścięta, miła słabsze przyrosty, ale tylko dlatego, że była z odkrytym korzeniem, więc wysiłek na korzonki był większy. Nigry kupiłem w dużych donicach, ale i tak wiem, że sukcesem do ładnej korony jest ich mocne przycięcie na samym początku.
Teraz sobie pomyśl moją reakcję jak zobaczyłem koronę jednej Nigry na bylinach po burzy, byłem przekonany, że połamana i 'po ptokach' ale jakimś cudem była tak elastyczna, że przeżyła
Moja bajka 22:13, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Hmm z jednej strony wygląda na jesienną odsłonę, ale powinien się przebarwić, a nie zaschnąć, myślę że zrób tak jak Gosia pisze. Wyzbieraj liście i czekaj do wiosny, pąki o ile dobrze widzę ma zdrowe i nie wysuszone
Typografia ogrodu 20:22, 24 paź 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Luki napisał(a)
Front jest idealny na dodatek wcześniej jakoś nie zwróciłem uwagi, że masz takie piękno tło z drzew dla ogrodu za płotem

Idealny-o matko dziekuje

Wiesz ja chyba tez do dzis nie zwrocilam uwagi
I to jedyny zapozyczony widok zza plotu bo poza lipami mam krzaczory,pole i stare zaniedlane wierzby-klimatyczne.ale malo dekoracyjne
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:15, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bogusiu na takich zdjęciach może tak to wygląda, patrząc na wprost to tragedia , ale się rozrośnie

Aniu ja po przeczytaniu odłożyłem i zapomniałem , ale cześc z tego okablowanie jest moje, i wiosną będziemy likwidować, a światłowód troszkę jeszcze sobie powisi

Beatko zima nie fajna bo zimno, ale ze śniegiem jest nawet ładnie i bliżej do wiosny, a przynajmniej jest odpoczynek od prac w ogrodzie i na to w sumie najbardziej czekam. Plik książek czeka na zimowe wieczory

Mirko leszczyna specjalnie ładny drzewem niestety nie jest, ale ładnie się przebarwia, dużo zasłania i lubię grabić jej liście Uczę się szukać pozytywnych stron.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:10, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Rozkminiałem jak zrobić wirujące zdjęcia, które ostatnio Danusia pokazała i sama technika wykonania banalna, nietrzęsące się ręce i wyczucie to już druga sprawa



Zabawa zabawą, ale zostawiam to profesjonalistom
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:07, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry




Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:03, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Moja jesienna cytrynka



..................................................................................Nigra na bylinowej.



Wywaliłem prawie wszystkie stipy, nasion na rabacie mam tysiące i denerwowała mnie, teraz jes o wiele czyściej, tylko dwa worki tego było.

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:03, 24 paź 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Luki napisał(a)
Dla tych co narzekają, że mają jakieś 'druty' nad działką, u mnie można by trolejbus puścić . Pissardi na zdjęciu.

Ha, ha, ha, fotka jakby dla mnie. A dzisiaj właśnie wpadły mi w łapska przepisy ile to trzeba metrów sadzić od napowietrznych linii energetycznych itp....
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:58, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Nie lubiłem jesieni i nie polubię, przymrozki niszczą to co ładne, a pracy w ogrodzie tylko przybywa, sprzątanie itd. Cebulowe trzeba posadzić, a tego też nie znoszę, ale później szkoda wiosną, więc posadzić trzeba Jesienne kolory mnie nie kręcą jedynie na zdjęciach ładnie wychodzą. Szczerze mówiąc to od jesieni wolę zimę.

Pomarudziłem sobie i od razu lżej, posprzątałem trochę dzisiaj, posadziłem większość cebulowych, a z główkowatymi, szafirkami, tulipanami, liliami było tego dzisiaj kilkaset. Zostały mi tylko białe narcyzy, ale już nigdzie nie wepchnę, więc pójdą do siostry.
Teraz troszkę zdjęć jesieni z pięknego słonecznego dnia.

Dla tych co narzekają, że mają jakieś 'druty' nad działką, u mnie można by trolejbus puścić . Pissardi na zdjęciu.



Migawki z przerobionej rabaty.


Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:49, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewo jakoś zdjęcia to ostatnia rzecz, o której ostatnio myślałem, na dodatek nie lubie jesieni, ale zaraz się poprawiam

Ewelino sekatora już całkowicie się nie boje

Marto ja sam nie zwracam na chodniki uwagi bo są takie od zawsze, ale nic nie zmieni tego, że są strasznie paskudne ale pamiętam nawet przy których pęknięciach zdarłem kolana w dzieciństwie. To będzie trudne przedsięwzięcie i dość skomplikowane bo będzie i taras i nawadnianie i nowe kable do ogrodu... byle do końca kwietnia bo wtedy ma już być po wszystkim.
Typografia ogrodu 18:34, 24 paź 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Front jest idealny na dodatek wcześniej jakoś nie zwróciłem uwagi, że masz takie piękno tło z drzew dla ogrodu za płotem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies