Ogród z rzeźbą
18:57, 07 cze 2017
Iwonka/Inka strasznie szkoda tej Twojej Nigry, bardzo ładna była. A owocówki, jak z nich pożytku nie było, to i dobrze że wywalasz. Widziałam, że rabatkę powiększyłaś
.
Ania chwasty mają chyba jakąś szczególną opiekę, są nie do ogarnięcia. Udało mi się trochę to tałatajstwo wykarczować, bo już bezhołowie się szerzyło na maksa.
Renia/ren133 ja mam nadzieję, że one się odwdzięczą
. Bo jak nie to już chyba żadnej róży nie kupię
. I nasadzę wszędzie hosty
.
Renia/Rene no czasami tak jest, że rośliny dmuchane, chuchane a rosnąć nie chcą. Ja tak mam z orlikami. A azalie u mnie też nie teges, nie najlepiej. Rodki jako tzw. odgrzewane kotlety jeszcze mam, Rasputin kwitł:
Ania chwasty mają chyba jakąś szczególną opiekę, są nie do ogarnięcia. Udało mi się trochę to tałatajstwo wykarczować, bo już bezhołowie się szerzyło na maksa.
Renia/ren133 ja mam nadzieję, że one się odwdzięczą
Renia/Rene no czasami tak jest, że rośliny dmuchane, chuchane a rosnąć nie chcą. Ja tak mam z orlikami. A azalie u mnie też nie teges, nie najlepiej. Rodki jako tzw. odgrzewane kotlety jeszcze mam, Rasputin kwitł: