Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 23:14, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
effka napisał(a)

Super by było
Patrzyłam pobieżnie to ok. 100 zł w jedną stronę tanie taxi. Składamy się we trójkę.




Nie powinien więcej wziąć. Przed wejściem trzeba się umówić na kwotę. Podejść do kilku taxi bo mogą zaśpiewać sporo więcej. Zaraz spojrzę na mapę gdzie to jest.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 23:00, 24 maj 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Ogród to jak dziecko. Jak pozostawisz to później patrzysz jak urósł.
Ja w sobotę w deszczu latałam po działce bo od środy go nie widziałam. Przyjechałam w niedzielę znowu obchód robiłam jak po deszczu wygląda. Torbę zostawiam na schodach i latam

Elu, no widzisz, my ogrodnicy mamy swój ogrodowy świat, bardzo ważny dla nas. Lubię te powroty, bardzo lubię, cieszę się wówczas jak dziecko każdą pozytywną zmianą.
W lipcu jedziemy na dwu tygodniowy urlop i już się martwię co wtedy będzie z ogrodem. Zawsze jakieś straty są jak wracam przez suszę, mimo, że tata podlewa.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:43, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
effka napisał(a)

Irenko, jak wczoraj wróciłam z wyjazdy to biegałam po ogrodzie jak szalona (znasz to, prawda ) niby tylko kilka dni a tyle zmian
Dzisiaj sadzenie klonów, bambusów, bylin, pewnie nie uda się wszystkiego w jeden dzień, klony najważniejsze. Trzeba trawnik znów zerwać i to w dwóch miejscach.

Radkowo piękne, jeździmy tam od kiedy się z mężem poznaliśmy




Ogród to jak dziecko. Jak pozostawisz to później patrzysz jak urósł.
Ja w sobotę w deszczu latałam po działce bo od środy go nie widziałam. Przyjechałam w niedzielę znowu obchód robiłam jak po deszczu wygląda. Torbę zostawiam na schodach i latam
Ogród z uśmiechem 22:32, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
jolanka napisał(a)
I po raz pierwszy "upolowana" kapturka - samiczka i samiec.
Zdjęcia nie są najlepsze ponieważ przylatują dopiero pod wieczór na jedną z sosenek - watereri - i tam buszują pośród gałązek. Mogę je tylko fotografować przez szybę i o lekkim zmroku.






Jak ty te ptaki znajdujesz i wszystkie znasz co ty ormitologiem jesteś? Ja ich nie rozróżniam oprócz wróbla, sikorki, sójki i kosów.
Piękne ptasie fotki
W moim małym ogródeczku - Dorota 21:58, 24 maj 2021


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





A ku ku. Piękna właścicielka pięknego ogrodu.

Dorotka ta ściana o tej porze przepiękna jeszcze ten powojnik do pary.
Zapach nosdża łaskocze.
Przyszły nasiona pierwiosnków będę siać. W zeszłym roku posialam naparstnice o tej porze i będą kwitły. I to mnie cieszy.
A ku ku Moja mamuśka stwierdziła, że teraz to mój ogród najładniej wygląda. Ja jej na to, że niech poczeka do lipca i wtedy porówna, bo ja uważam, że wtedy mam najładniej.
Fajnie, że masz już nasiona, moje naparstnice wysiałam ze 3 tygodnie temu. Ładnie powschodziły. Mam też wrażenie, że liliowe pierwiosnki główkowate (chyba tak się nazywają) też wschodzą.
Ogród bez roweru 21:58, 24 maj 2021


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Witam Mary

Dawno nie byłam masz piękna kalinę. Na 3 focie kwiatki-bsldaszku są na wyższych nózkach to fajnie wygląda. Też mam watanabe i zakwitła pierwszy raz więc się przyglądam twojej. U mnie jeszcze kwiaty zielonkawe.
Długo jest u ciebie.

Jakbyś mogła bpopatrzec na priv

Taka jeszcze nie do końca biała podoba mi się najbardziej. Dzisiaj jest już biel bije po oczach.


Odpowiedziam Ci na priv.
Ogród bez roweru 20:20, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Mary napisał(a)
Watanabe dziś rano




Witam Mary

Dawno nie byłam masz piękna kalinę. Na 3 focie kwiatki-bsldaszku są na wyższych nózkach to fajnie wygląda. Też mam watanabe i zakwitła pierwszy raz więc się przyglądam twojej. U mnie jeszcze kwiaty zielonkawe.
Długo jest u ciebie.

Jakbyś mogła bpopatrzec na priv
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 13:53, 24 maj 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Oj Halinko to chyba nie zamarznięcie. To jest choroba grzybicza zanik pækow o niej kiedyś czytałam. Zaraz poszukam. U mnie też coś takiego się dzieje pak że olkly a już młode pędy wyrastają. Azalie 5 krzaków wogole nie nawiązały jesienią pąków.



Mam pół krzewu Cunningham's White kwitnącego na dole, a cała góra ma suche pąki. Drugi obok wcale nie zawiązał pąków, podobnie jak część azalii
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 13:37, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
zawitka napisał(a)
Gosiu ------zaczyna się kwitnienie to piekna pora.


Aniu --- tak to tegoroczna kwitnie pierwsza juZ od tygodnia.Mnie jakoś ten kolor nie leży ale nawazniejsze że z nią nie ma kłopotów.Inne mi trochę przymarzły

Zmarzły mi pąki rododendrona i to takiego schowanego .


Haniu------azalie Mariuszki to i u mnie są w pąkach no i te wysokie jeszcze się poczeka.




Oj Halinko to chyba nie zamarznięcie. To jest choroba grzybicza zanik pækow o niej kiedyś czytałam. Zaraz poszukam. U mnie też coś takiego się dzieje pak że olkly a już młode pędy wyrastają. Azalie 5 krzaków wogole nie nawiązały jesienią pąków.
Żywopłotki cisowe. 13:33, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
zawitka napisał(a)
Wiosenne kwiatuchy świecą kolorami. A co do lilii to faktycznie siatka zda egzamin mam ją i porobię koszyczki .Oszczędzaj się teraz po szczepieniu przez 2 tygodnie bo organizm osłabiony i łapać będzie co się da.

Sciskam ;d



Co to za koszyczki czemu mają służyć.
Żywopłotki cisowe. 13:32, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Podziwiam pracowitość, chęci i piękne efekty, pomimo problemów z nogami.
Pozdrawiam




Dorotka byłam ostatnio u Hani i widziałam te jej wszystkie pracochłonne eksperymenty. Jakie to trzeba mieć samozaparcie, aby tak wszystko rozmnażać, przesadzać. Widocznie Hania ma to we krwi, genach.
Żywopłotki cisowe. 13:21, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Oj Haniu wiesz że te ciemierniki już były wykopywane przed samym wyjazdem. Bardzo mi się spodobały i zapytałam czy mogę wykopać siewki a ty wiadomo, że nie odmówisz czyli dostałam siewki. Żebranie to nie musi oznaczać wyciąganie ręki po coś. Różnie się mówi w rejonach Polski jak coś sie chce.

Już prawie wszystko posadziłam oprócz chryzantem tak jak mówiłaś i zawilców bo czekam na rabatę po tulipanach. Wczoraj ostatnia dalie wkopalam ta gruba z pomarańczową wstążka.

Pozdrawiam
Ogrod stewardessy 09:55, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Ja bym z tym koszeniem się wstrzymała chwilę, żeby trawa lepiej się ukorzeniła, tym bardziej że pada i mokrą jak będziesz kosić to może się przyklejać i nadrywac.



Wyrywa się z korzeniem jak tępy nóż Musi być ostry. Przecież nie chodzi o skoszenie na 4 cm od ziemi tylko aby czubki podcinać jak ma 10 cm to wystarczy 3 cm i za tydzień znowu.
Nie ma prawa się wyrwać jak dobrze uwalcowana czyli przyciśnięta do gleby.

Kamila dobrze radze
Ptasi gaj 09:48, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Gosialuk napisał(a)
No ja też jeszcze nic do gruntu nie posiałam, bo mokro i jak w błocku siać?



Siać nasiona w zimna i mokra glebę to nie za bardzo. Najgorsze że ziemia nie wygrzana. Jak ciepło to nasiona szybko wschodzą, zimno mogą nie po wschodzić.

Dziś u nas piękna pogoda.
Wszystkiego po trochu 09:40, 24 maj 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11142
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Mirka to jest nie możliwe, aby jeden powojnik tak się rozrósł. Piękny jest jak długo tak kwitnie. I ile go masz. U młodziki jeszcze.

Róże pnące w tym roku to tragedia już 2 razy je przycinała i znowu będę przycinać. Nigdy tak posiekaną od młody nie byłam. Na szczęście 2 przyciskami ok 20 cm od ziemi i odbijają. Też nie kopcowalam. Niskie ładnie odbiły, ale też była nędza.


Elu, to jeden egzemplarz ale dosadziłam obok niego jedną gałązkę która mi się podczas sadzenia ułamała i ona się ukorzeniła, więc jakby są tam dwa

Te dwa pędy to kupiona sadzonka a ten osobny jeden (obok jest jeszcze patyczek podpierający ją jak była wiotka, ) to właśnie ukorzeniona gałązka



Kupiony i sadzony w 2016r, czyli ma 5 lat

Różę pnące u mnie też przycięte do zera prawie, no cóż, jest okazja odmłodzić krzewy
U mnie hortensjo ogrodowe od północy musiałam niektóre krzaki przyciąć prawie do gruntu, szczególnie przemarzły You and me. Te mają praktycznie tylko pedy tegoroczne, zobaczymy czy zakwitną na nich ?
Trawiasto liściasty bez thui 00:36, 24 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Witam wśród nas

Załóż sobie adres taki jakmmoj na zielono

Buki to piękne drzewa mam kilka i to różnych.

Jeżeli mam coś radzić to pasek rabaty przy tarasie poszerz co najmniej ok 1 metra a może więcej. Tak wąską rabatkę zeżre ci trawnik.
Jeszcze jedno te buczki nie zawsze będą takie małe to spore drzewa i korzenie też duże. Nie boisz się, że ci wysadza taras?

Ty nie usuwaj trawy tylko przesuń te buki co najmniej o 2-3 metry od tarasu jesienią,można to jeszcze teraz zrobić ale musisz podlewać.
Buki to raczej drzewa półcienia w pełnym słońcu mogą się liście przypalać.

Możesz przycinać gałązki bykom tylko ml iże jeszcze nie w tym roku niech się dobrze zaaklimatyzują w ziemi. Cięcie zawsze trochę osłabia. Sprawdzaj też liście pod spodem może ich atakować mszyca chyba bawełnica trzeba wtedy pryskać. Sprawdź w Internecie "mszyca na liściach buka".

To tyle
Wszystkiego po trochu 23:58, 23 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
mirkaka napisał(a)


Powojnik jeden tak się rozrósł
Wszystkie przetrwały ale musiałam te wielkie przyciąć prawie do ziemi.
Fakt, że ich nie okryłam i nie okopczyłam, zbiesiłam się i powiedziałam że albo przetrwają albo wypad z mojego ogrodu



Mirka to jest nie możliwe, aby jeden powojnik tak się rozrósł. Piękny jest jak długo tak kwitnie. I ile go masz. U młodziki jeszcze.

Róże pnące w tym roku to tragedia już 2 razy je przycinała i znowu będę przycinać. Nigdy tak posiekaną od młody nie byłam. Na szczęście 2 przyciskami ok 20 cm od ziemi i odbijają. Też nie kopcowalam. Niskie ładnie odbiły, ale też była nędza.
W moim małym ogródeczku - Dorota 23:44, 23 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Dorota123 napisał(a)
No to jeszcze troszkę zapachu przesyłam i pozdrawiam








A ku ku. Piękna właścicielka pięknego ogrodu.

Dorotka ta ściana o tej porze przepiękna jeszcze ten powojnik do pary.
Zapach nosdża łaskocze.
Przyszły nasiona pierwiosnków będę siać. W zeszłym roku posialam naparstnice o tej porze i będą kwitły. I to mnie cieszy.
Ptasi gaj 23:30, 23 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
gosika67 napisał(a)
Elu u nas dziś znowu padało, po deszcze takie żywe kolory, pięknie u Ciebie,czy te różowe kwiatki to kuklik? A clematis tam się pnie? Jaki?
Trawnik chwalę, soczysta zieleń. Pozdrawiam serdecznie.



Gosiu tak to kukliki. U nas też prawie codziennie jak nie w Wawie to na wsi. Jechałam ze wsibtobwidac po drodze nie źle lało.

Clematis na drabince to "błękitny anioł". Posadziłam go przy róży której górka zmarzła co prawda odbija i powojnik sam się pnie.









Na tym koniec fot
Ptasi gaj 22:50, 23 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Elu masz wspaniały okaz Palibina dlaczego chcesz go radykalnie przyciąć?
Fajnie roślinki wyglądają na skalniaku, wśród tych głazów.
Masz kaliny St. Keverne, a ja ich jakoś nie mogę spotkać w szkółkach. Są na liście do kupienia i jeszcze Ann Russel mnie Sylwia zaraziła. Lubię pachnące rośliny w ogrodzie.



Gosiu boje się, że wyrośnie duży krzak i będzie go orzej go potem formować.
Mam st keverne ale jeszcze maleństwa. W zeszłym roku nabyłam. W zeszłym roku w ogrodniczym u sąsiadów widziałam, ale ja już kupiłam.
Gosiu powiem szczerze już mam dosyć krzaków i roślin po tej wiośnie która jest byle jaka. Jestem już mocno zmęczona już bliżej końca, ale jednak jeszcze ciągle jest coś do zrobienia.
Dzisiaj niedziela a u nas na działce jak w PGR, traktor kisił, kosiarka spalinowa i na żyłkę chodziły aż się kurzyło.
Ja robiłam porządki i obsługę koszenia wywożenie trawy, kompostowanie.
Później wywiozlam 4 taczki kompostu, 2 taczki ziemi aby przykryć rozsypany kompost.
Wszystko wykoszone spokój na 2 tygodnie. Jeszcze nic nie posialam nakupiłam nasion i ziarenka do ziemi nie zasiałam może w tym tygodniu.

Trochę fotek

Może jeszcze lilak ma szer ok 1,5 metra i wys 1,2 m







Zawsze chciałam.miec jodłę kalifornijska bardzo uporządkowana i mam 2 szt. Rosną bardzo ładnie chociaż każda inna

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies