eVka
22:36, 24 maj 2021

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Martuś, zmierzchało jak kończyliśmy sadzić klony i fotek już nie zrobiłam.
Urobiłam się po łokcie, szczególnie ściąganiem grubej jak pierzyna w zimie darni. Potem mieszam z kwaśną ziemią i w to klony.
Jedna lokalizacja klonu zaskakująca nawet dla mnie, Sangokaku zamieszkał na tylniej rabacie tam gdzie rosną śliwy. Wycięłam zęba w trawniku z przodu rabaty. Fajnie nawet to wygląda.
Przy zdejmowaniu darni zdziwiona byłam jak bardzo jest sucho, ziemia zbita, sucha, masakra. Jutro odpalamy pompę w studni i ustawię zraszacze na trawniku i na rabatach.
____________________