Rabata macierzankowa wzbogaciła się o kolejne wrzosy.
Bardzo podobają mi się przenikające się kolory wyblakłych różowych przekwitających macierzanek, nabierających kolorów wrzosów i błękitnych kostrzew. Ach, zdjęcie nie oddaje tego bogactwa impresjonistycznych odcieni. Za chwilę wrzosy zmienią barwy na bardziej intensywne i piękny obraz zniknie.
Pamiątka z Gołubia - dziewięćsił. Kwiat otwiera się tylko w ciągu dnia.
Dziewczyny nie mogę się napatrzeć na Cafe au Lait z własnych sadzonek. Nie przeszkadza im miejscówka w donicy, bez problemu dogoniły krzak z zeszłorocznej karpy, kwiaty mają olbrzymie i jeszcze sporo pąków czeka na swoją kolej
Zuza wierz mi, że ten porządek to tylko na zdjęciach bo w rzeczywistości chwasty są, tylko ich nie widać w tych trawach i bylinach a ja w tym sezonie nie wyrabiam, ale co tam
A ten powojnik to Mrs Robert Brydon, fajna odmiana bylinowego powojnika, kwitnie niezawodnie co roku od lipca, małe kwiatuszki, ale jest ich mnóstwo
Nie wiem jak to delikatnie Ci uświadomić więc powiem wprost - On nie kontempluje ogrodu, On Cię zwyczajnie sprawdza
Ciebie i Twoje nasadzenia - czy dobrze posadzone i czy przyjazne i pożyteczne dla Kota
P.S. I czy dostatecznie grunt przygotowany żeby kupę zrobić i zakopać bez większego wysiłku W glinie ciężko się kopie, ale tam gdzie ziemka wzruszona - wiadomo - łatwiej Czyli ktoś kuwetę nową przygotował
Pięknie masz
Czytam o Twoich dylematach szałwiowych a ja właśnie dziś zaczęłam myśleć o zaznaczaniu miejsc gdzie w przyszłym roku posadzę jednoroczne szałwie omączone W zeszłym roku miałam 6 sadzonek, cudne były, kwitły do mrozów. Jedna przezimowała, ale kwitnie marnie. Postanowiłam już, że w przyszłym sezonie zamówię - w maju przychodzą maleństwa przecież, z sadzeniem aż tak dużo roboty nie ma a potem cieszą
Z białymi plamami-chmurkami zasłaniającymi włości sąsiadów wygląda mega Zapewne w realu jest nieco gorzej, ale i tak masz przecież na czym oko zawiesić A przesłony rosną
Chyba najfajniejsze jest to, że masz plan, koncept, pomysły i skuteczną ich realizację - wszystkiego oczywiście zazdroszczę
Zuza - piękne włości macie I trawa jaka zieloniutka
Dzięki
Natura jest przepiękna
I często mamy piękne widoczki pod nosem
Ja i schody i zachody słońca lubię fotografować. Wschody sa bardziej barwne, spektakularne
Natura daje nam cudne widoki.
A wschody i zachody słońca są takie magiczne, malownicze, zjawiskowe.
Możei dla nie których romantyczne
Barwy niesamowite I co sekunda inne. O tak niepowtarzalne
Ale ogród też ma swoje niepowtarzalne barwy.
Każdy rok w ogrodzie jest inny.
Zmienny.
A często te same rośloiny inaczej nam kwitną