Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród w Klein Kottorz 00:50, 20 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Danka Astra.... jest to dobra szczepionka. Jak jesteś zdrowa nic ci nie będzie. Ona się niczym nie różni od tych innych. Pamiętaj to jest miliardowy rynek i się wygryzają na wzajem.
Mój eM mówi on jakby mógł to by się i sputnikiem ruska szczepionka zaszczepił.zawsze to jest jakieś zabezpieczenie.
Każda szczepionka jest obarczona jakimiś skutkami ubocznymi. Ja tam mówię co ma wisieć nie utonie.

Jedynie możesz się trochę gorzej poczuć.

Idź nie zastanawiaj się.

Pozdrawiam i zdrowia zycze
Ptasi gaj 21:08, 19 mar 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Przed chwilą dostałam paczkę przyszły nasiona i kłącza ciemiernikow nie widać korzonków, ale widać że coś tam wypuszcza. Ciemierniki drogie jak cholera u nas po 42 zł ale ładne krzaki.



A to nasiona zasieje niech rośnie. Zasiałabym teraz, ale już mi parapetów brakuje w Wawie wszystko obstawione od szałwi omaczonej, onetki, papryka pomidory. Cieszę się z chery Brendy.





Ela
Ciemierniki śliczne, krzaczki dorodne
Ale cena zwala z nóg

Nasionka też super.
Kiedy wysiewasz?
Ptasi gaj 18:14, 19 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Wiaan napisał(a)
Elu zakulkowałam swoją różę, jestem ciekawa efektu





Widziałam nawet napisałam u ciebie,że dobrze, ale nie widzę swojego wpisu jeszcze raz sprawdzę.

Ja swoje dopiero będę kulkowa po niedzieli bo u nas to jeszcze zimno.
Ptasi gaj 12:59, 19 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Przed chwilą dostałam paczkę przyszły nasiona i kłącza ciemiernikow nie widać korzonków, ale widać że coś tam wypuszcza. Ciemierniki drogie jak cholera u nas po 42 zł ale ładne krzaki.



A to nasiona zasieje niech rośnie. Zasiałabym teraz, ale już mi parapetów brakuje w Wawie wszystko obstawione od szałwi omaczonej, onetki, papryka pomidory. Cieszę się z chery Brendy.


Ogród w Klein Kottorz 12:52, 19 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Ja też zawsze czekam na dobre wiatry w stronę pola i to pod wieczór. Syfu nie palę.

Danka a może bez drwala da rady od tej trawy bez nazwy z korzenia coś uszczknąć i posadzić do donicy chętna bym była na nią.
Masz takie piękne te trawska że jestem co chwilę wstecz u ciebie je podziwiam. Mało tego sabardzo dobrze rozstawione. Moje mam w kupie.

Będę robiła nowa rabatę z trawami. Przesadzam Memory bo mi się nie podoba w pewnym miejscu jest za wysoka i przy wietrze pochyla się i łamie. Jest ładna tylko z liści. Poza tym nie ma czego u niej podziwiać od spodu łysa. Ma 3 szt i wszystkie takie same.

Grube miskanty możesz śmiało rozdrabniać przez rozdrabniarke.
Tak zrobiłam tylko rozplenice wrzuciłam na kompost.

U nas chłodno i co chwilę śnieg pada. Przed chwilą dostałam paczkę znasionami i klaczami.

Pozdrawiam i zdrowia zycze
Ptasi gaj 12:27, 19 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Też bym olała,ale ludzie się pytają chcą kupić, a jak wytłumaczyć w szkółce wygląd. W szkółkach nie mają pojęcia jak te trawy w całej okazałości rosną.

Popatrz Kasia taka syfiasta pogoda u nas. Idę zaraz sprzątnąć balkon tam mi kwitną hiacynty i prymule może oko naciesze. Mam też posadzonego klematisa kupionego w Lidlu miał być to górski santana a to jakiś ciemny fiolet letni.
Trudno zobaczę jak będzie rósł bo zaczyna się ładnie rozrastać najwyżej przesadze na działkę.


Żywopłotki cisowe. 23:35, 18 mar 2021


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Byłam u Hani i to co.pisze to fakt. Dalie jeszcze wszystkie nie kwitły, ale teren posądzony dosyć spory. Zresztą ma bardzo duży kwitnący ogród.

Też bym chętnie posadziła, ale to.przechowywanie najgorsze. Mam ich trochę w tym roku, ale co chwilę zaglądam, czy nie mają za sucho. W zeszłym roku o tej porze sądziłam do doniczek, ale to sporo roboty z tymi donicami.

U mnie też trawy ścięte czekają w kompostowniku aby je gdzieś wrzucić na rabatę. Mam deski więc będę zbijać rabatki.

Pozdrawiam Haniu i zdrowia zycze




Elu!

dziś dotarło jeszcze kilka dalii ze Swiat kwiatów i peonie niskie, nasion też dużo i nie wiem po co, w styczniu z nudów się zamawiało.

dużo karp posadziłam w domu do doniczek, jak nie będzie przymrozków zacznę sadzić w donice w szklarni.

W następnym tygodniu zacznę ciąć gałęzie rozdrabniarką, ale z trawy kładę w nową skrzynię ona szybko się rozłoży.

też pozdrawiam i zdrowia życzę Elu.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 11:16, 18 mar 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Effka witam

To ty mlodka jestes sto lat w zdrowiu życzę.

Nigdy nie wiem która to Effka czy że Śląska czy też że Śląska Dolnego. I tak.mi się wszystko kręci.

Gdzie Ty takie ładne rękawice kupiłaś chętna bym była.

To fakt jak pogrzebie pazurami w ziemi to od razu się lepiej czuje. Co prawda później trzeba szorować ale szczoteczka i dawaj.
Bardzo dobrze robi po szorowaniu natrzeć ręce skórka (plaster) z cytryny. Opuszki i kąciki palców nie pękają. Poźniej posmarować gliceryna lub kapenka oleju i jest dobrze.

Mydło za paznokciami też dobry pomysł.

U nas to byle jak jeszcze zimno więc się nie zapuszczam specjalnie w pracę ogrodowe. Jak będzie ciepło to zrobię szybko. Marznąć teraz nie będę. Covid grasuje i nie wiadomo czy przeziębienie czy Cowid. Wolę nie ryzykować

Pozdrawiam i zdrowia zycze


Elu, młódka hehe, lubie to!
Jam Effka z Dolnego Śląska - Wrocław, ta druga to Effa z Orzesza, czyli chyba Śląsk.

Rękawice kupiłam tu.

Dłonie a i czasami stopy w lecie nie maja lekko całe umorusane ziemią. Mydło, woda, szczotka, krem i jest oki

U nas też byle jak, w weekend w miarę ciepło było (6-8 stopni) ale bardzo wietrznie i sporo podziałaliśmy z mężem. W zasadzie już wszystko ogarnięte, zostały lawendy, trawnik i kilka róż ale to po mrozach, jak już sezon ruszy. Jak będzie ciepełko poplewię rabaty z pojedynczych chwastów bo w takiej zimnicy ziemi tykać nie będę

Pozdrowienia i zdrówka również życzę!
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 00:26, 18 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
effka napisał(a)

Irenko, bardzo Ci dziękuję za tyle ciepłych słów Bardzo mi miło!

Tu ładnie piszą o pracy w ziemi:

"Poza tym udowodniono, że praca gołymi rękami w ziemi pozytywnie wpływa na nasze ciało i ogólne samopoczucie.
Podczas kontaktu z ziemią, która jest źródłem ujemnie naładowanych elektronów dosłownie czerpiemy „witaminę Z”, która jest w stanie zneutralizować szkodliwe działanie wolnych rodników. Zupełnie tak, jakbyśmy dostarczali antyutleniaczy wraz z pokarmem czy suplementami.
...

Kontakt z ziemią podnosi poziom energii, redukuje stres, pozytywnie wpływa na jakość snu, normalizuje ciśnienie tętnicze, pomaga na bóle głowy i łagodzi symptomy związane z napięciem przedmiesiączkowym.

[źródło – Akademia Witalności]"

https://www.ograniczamsie.com/2016/04/dlaczego-warto-brudzic-sie-ziemia-balkon.html

Tak, czarne pazurki to skutek uboczny i dlatego cały sezon moje dłonie nie nadają się na widok publiczny. Ale co mi tam Przy niektórych pracach rękawice są niezbędne i czasami zakładam. Właśnie doszły piękne rękawice do róż :


Buziaki!





Effka witam

To ty mlodka jestes sto lat w zdrowiu życzę.

Nigdy nie wiem która to Effka czy że Śląska czy też że Śląska Dolnego. I tak.mi się wszystko kręci.

Gdzie Ty takie ładne rękawice kupiłaś chętna bym była.

To fakt jak pogrzebie pazurami w ziemi to od razu się lepiej czuje. Co prawda później trzeba szorować ale szczoteczka i dawaj.
Bardzo dobrze robi po szorowaniu natrzeć ręce skórka (plaster) z cytryny. Opuszki i kąciki palców nie pękają. Poźniej posmarować gliceryna lub kapenka oleju i jest dobrze.

Mydło za paznokciami też dobry pomysł.

U nas to byle jak jeszcze zimno więc się nie zapuszczam specjalnie w pracę ogrodowe. Jak będzie ciepło to zrobię szybko. Marznąć teraz nie będę. Covid grasuje i nie wiadomo czy przeziębienie czy Cowid. Wolę nie ryzykować

Pozdrawiam i zdrowia zycze

Żywopłotki cisowe. 23:46, 17 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Anabell napisał(a)
Dziewczynki,
tak dalie mnie opętały nie wiem gdzie mam je wszystkie pomieścić, a zamawiałabym dalej, chęć zobaczenia jak wyglądają nowe kwiatki nie ma u mnie końca.

Na rabatach nie mam już miejsca, to wymyśliłam pod szklarenką/mnożarką zagon
zestawiłam ze skrzynek plastikowych, połączyłam je tritetkami / paski,
zagon wyszedł 8 m dł i prawie 2 m szer. wys 45 cm, skrzynki postawione po szer.

Środkiem zrobię przejście.

Troszkę pobawiłam się się ze skrzynkami, miałam duże pasy foli grubej niebieskiej na niej ustawiłam skrzynki, wyłożyłam je w środku styropianem.
Czyli całe boki zewnętrzna i wewnętrzna strona wyłożona jest folią.

To babcina robota ale jak bym miała kupować szerokie deski, byłoby estetyczne, za to kasowo dużo

Zwiozłam z rabat gałęzie cisu na dno, teraz biorę się za ciecie traw pójdą na dno, wszystkie resztki z wygrabienia rabat, udeptać mocno, potem kompost i na wierzch 10 cm ziemi.
Domownicy wiedzą, że to będzie zagon pod truskawki.

Robiłam w ubiegłym roku połowę mniejszy zagon i rosły w im ogórki gruntowe.




Byłam u Hani i to co.pisze to fakt. Dalie jeszcze wszystkie nie kwitły, ale teren posądzony dosyć spory. Zresztą ma bardzo duży kwitnący ogród.

Też bym chętnie posadziła, ale to.przechowywanie najgorsze. Mam ich trochę w tym roku, ale co chwilę zaglądam, czy nie mają za sucho. W zeszłym roku o tej porze sądziłam do doniczek, ale to sporo roboty z tymi donicami.

U mnie też trawy ścięte czekają w kompostowniku aby je gdzieś wrzucić na rabatę. Mam deski więc będę zbijać rabatki.

Pozdrawiam Haniu i zdrowia zycze

Bawarka 23:19, 17 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Witam Kasiu

U ciebie wiosną pełna gębą. U nas jeszcze mrozy w nocy w ciągu dnia też byle jak. Podobno od niedzieli dopiero poprawa.

Pozdrawiam i zdrowia życzę
Przerabianie ogródka pod swój gust 19:13, 16 mar 2021


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
U nas z cowidem też źle. Od jutra mamy wszystko zamknięte. Dzieci od 1-3 klasy nauczanie hybrydowe tydzień w domu tydzień do szkoły. Starsze zdalne nauczanie chyba od listopada.
Przybywa coraz to więcej chorych. Narodowy na stadionie się zapełnia nie ma personelu medycznego z tym duży kłopot.

Chętnych do szczepienia dużo aby tylko szczepionka była. Dużo osób pracuje zdalnie, autobusy, metro ok 10% pasażerów. Ludzie się boje więc siedzą w domach. Są również i tacy którzy chodzą bez masek.
Myślę sobie chyba nigdy z tej zarazy nie wyjdziemy. Po trzeciej fali będzie czwarta albo.jakas inna mutacja.
Ludzie wysiadają psychicznie.
Nie zazdroszczę zdalnej nauki z dziećmi. Sąsiadka tak ma i jest nauczycielką masakra. Ode mnie ma pożyczonego laptopa bo nie wyrabiają ze sprzętem.

Pozdrawiam Kasiu i zdrówka życzę.

Ja juz nie moge- u nas od grudnia zamkniete-moje dzieci byly 6 tygodni w szkole od poczatku roku.Wszystko spada na nas i juz nie mam ani cierpliwosci ani nerwow. Szczegolnie, ze jednoczesnie probuje pracowac. Wlasnie slyszalam, ze w Polsce tez coraz wiecej zachorowan. Nasz region jest tzw.hotspot, najgorzej w tym momencie.Ostatnio nam wysiadl jeden laptop.Koszta drukowania kosmiczne, kolejny toner kupilam, bo milion rzeczy do szkoly drukujemy.Nie wyjdziemy szybko z tego, oj nie. Tu tez wiele osob nie zachowuje zdrowego rozsadku-ostatnio 20 osob spotkalo sie na spacer z psem...nie rozumie tego.My spotykamy sie tylko 2 osobami i to tez rzadko.Do wspolnej nauki.Z innymi tylko kontakt przez whatsup.
Przerabianie ogródka pod swój gust 19:07, 16 mar 2021


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Kasia wejdź na stronę Lidla mają dużo różnych narzędzi ogrodniczych i dobrej firmy. Mają nożyce akumulatorowe. Tylko jak kupisz to sprawdź czy są razem z akumulatorem. Inaczej musisz kupić ładowarkę i akumulator najlepiej 2 na zmianę. I trzymaj się tej firmy z narzędziami na akumulator który pasuje do wszystkich narzędzi.

Mam dużo narzędzi ogrodniczych z L... I polecam solidne.
U ciebie już wiosną pełna gębą. U nas ziemia zmarznieta


Myslisz, ze daja rade?Masz te narzedzia juz dlugo?
U nas zimnica jest w nocy -5 w dzien 2-3 stopnie- ale po 22 marca ma przyjsc w koncu ladna poogoda. Narazie mamy burze, wichury i strasznie nieprzyjemna pogode.
Za drzwiami do ogrodu... 23:18, 14 mar 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu lilia to dobra sadzonka bo dołek można zrobić wszędzie i rośnie później pięknie. Też tak myślę. Już mam sporo.lilii tylko tak się składa jak kwitną nigdy ich nie podziwiam bo wtedy wyjeżdżam.
Rodzina się zachwyca zapachem.

U ciebie też chłodno. U nas ziemia zmarznieta to jak tu grzebać w ziemi. Pozostaja tylko prace porządkowe.
Dzisiaj dostałam powiadomienie od Ćwika,że moje różane zamówienie już w realizacji.
Poluje na jedną róże kupiłam w zeszłym roku w Lidlu różowa kilka sztuk,syn mi zmarnował 4 sztuki jedna została. Chciałabym dokupić i co drugi dzień jeżdżę do.lidla ale jeszcze róż nie ma. Szkółki nie wykopukopuja bo ziemia zmarznięta.

W sobotę, było ciut cieplej, podgoniłam trochę prace w ogrodzie. Z trawami szybko mi poszło dzięki nowym nożycom do żywopłotu Moja ziemia ma górną warstwę nie zmarzniętą, głębiej nie kopałam, na razie nie biorę się za sadzenie, czy przesadzanie. Muszę uporządkować resztę rabat, jeszcze kilka hortensji do przycięcia, odkurzenie kamyczków, posprzątanie domku narzędziowego. Miejscami trawnik w przez krety koszmarnie wygląda, rozgrabiłam kopce i jest ziemisty Na nowy trawniku dzięki siatce na krety mam spokój Pod koniec marca zrobimy wertykulację całości. I mam nadzieję, że wszystko się zregeneruje
Do Lid...też ostatnio częściej zaglądam, teraz kupiłam wiórki rogowe, już rozsypałam na tych uporządkowanych rabatach. Żadnych krzewów jeszcze nie ma, na razie narzędzia ogrodowe
Dębowe zakątki 16:41, 14 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24134
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)

Ania piękne. Ta saksofonistka bardzo mi się podoba. Wiolonczelistka też. Nie chce się wtrącać w twoją wizję, ale coś bym zrobiła z tą noga jest trochę przysługa i gra pierwszy plan obrazu.
A jakie wymiary mają te obrazy, malujesz na płótnie olejnymi?

Poza tym mnie się też bardzo podoba kominek. Szczególnie te kafle.

Pozdrawiam

Elu dziękuję bardzo .Cieszę się ,że komuś te obrazy się podobają.
Z tą nogą wiolecelistki tak ma być.I tak zostanie.
Obrazy maja wymiar 40x 60 i 50 x60. Na razie maluje akrylowymi farbami.
Cieszę sie ,że kominek i kafle się spodobały.
Agatorek napisał(a)
Witaj Aniu
Kolejna osóbko z tego forum z mega talentem . Obrazy są przepiękne, te ostatnie szczególnie rzucają na kolana
Piec także bardzo mi się podoba, cudowne kafle .
Pozdrawiam

Dziękuję, dziękuję. Uczę się malowania.
To taki kominkowy piec. Zależało nam aby był z kafli. Trzymają długo ciepło.
A kafle są takiego samego wzoru jak w pałacu Habsburgów w Żywcu.
W Nowym Targu je kupiliśmy.

Kilka osób chciało zobaczyć jak on w całości wygląda.To tak pokazuję go wam


Sezon 2017 u Hanusi 15:27, 14 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Haniu witamu ciebie tak samo jak i u nas. Wczoraj była jeszcze ziemia zmarznięta. Lód mam na oczku.

Haniu trudno nie ma się co martwić na zapas. Raz wiosna wczesna raz późna tak jak piszesz lepiej teraz niż w maju.

Co do Covida ja tam mówię trzeba się szczepić. Pojedyncze przypadki osób które źle reagują na szczepionkę nie może być przeciw wskazaniem do nie szczepienia. Obecnie jedynie można mieć pytanie jak długo po zaszczepieniu szczepionka będzie aktywna i zabezpieczała przed ponownym zarażeniem.

Zresztą każdy lek jest obarczony negatywnymi skutkami. Lista przeciwskazan.
Maja brała zamiast chemii lek który groził zakrzepica i to dosyć duży procent. Miałam każdego dnia serce na ramieniu ale udało się jest wszystko w porządku.

Obecna farmacja to nie to co było kiedyś.

Na Hajnego Medina (chyba polio) też nie było czasu na przebadanie i zaczęli masowo szczepić. Co by było jakby nie szczepili i czekali na przebadanie - roczniki powojenne jedno kalectwo.

Pozdrawiam Haniu i zdrowia życzę.



Ptasi gaj 11:32, 14 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Milka napisał(a)
Wymiar 40x60. Do twojej synowej pasuje ten obraz




Właśnie tak myślałam, aby jej sprawić tak prezent.
Miłkowo - sezon 2016-2022 08:16, 14 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Piękny jest miałaś mi jeszcze wymiary podać obrazu.

Już podałam
Bylinowa łąka 08:11, 14 mar 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5906
Do góry
Ania111 napisał(a)



Gosiu ,
No super ,
Lista imponująca
I roślinki fajnie wybrane ,myślę że efekt będzie piorunujący

A co wysiania w donicach ?
Myślisz ,ze już można siać w donicach i zostawić na zewnątrz ?
Nie zmarzną bez okrycia ?

Asia to byliny. Założyłam,że taka wiosenna stratyfikacja im nie zaszkodzi. Nie wiem z jakim skutkiem.

anabuko1 napisał(a)
Fajnie że już za wysiewu się zabrałaś.
Ja na razie wysiałam paprykę ostrą.
Zaraz pójdą do doniczek i pomidory.
A z kwiatów to zobaczymy co mu się zmieści.
Pozdrawiam cieplutko.

Czytałam, że u Ciebie zimno jeszcze. U mnie też jeszcze w paru miejscach śnieg leży i nawet jak rozgarniałam wczoraj krecie kopce, to tylko z wierzchu rozmarznięte. Ale udało się powycinać prawie wszystkie byliny i trawy. Zostały rosplenice i róże.
Cieszę się, że to już zrobione.
asica napisał(a)
Paczuszka dotarła, ziemia kupiona, jutro zabieram się za sianie. W planie mam małą łączkę opartą na stipie, może trochę śmiałka, bo pewnie się wysiał, do tego jeżówki- te najzwyklejsze , rudbekie cherry brandy. Czy się uda- nie wiem, bo miejsce jest słoneczne tylko od 12-tej do 16-18-tej. Zwykła trawa nie chce rosnąć, ale różne miskanty dają tam radę. A stipa rośnie nawet w miejscu prawie cały dzień zacienionym. Jestem "wieśniarą" kocham łąki. Każde wakacje spędzałam na wsi. Najchętniej czerpię z wiejskich ogrodów i łąk.

Mam też małą łączkę - bardziej naturalną, w miejscu, w którym latem stoi basen. Do czerwca całkiem fajnie rosła, Latem latałam po polach, zbierałam nasiona maków, rumianków, chabrów i złocieni. Co wyrośnie - jest zagadką.

Hortensji kolor piękny , ale sztucznie wyhodowany w szkółce, z biegiem czasu "znormalniał"


Nasionka są, to fajnie.
Jeżówki te zwykłe dadzą radę. U mojej mamy rosną pod orzechem włoskim, więc są dość odporne. Też je u siebie ciągle dosadzam. Śmiałek rośnie dobrze i w cieniu i na słońcu.
Szkoda, że hortensja znormalniała. Dużo też zależy od kwasowości gleby i w każdym ogrodzie może mieć inny kolor. Ja mam lekko kwaśną ziemię i kupione niebieskie hortensje są niebieskie bez dodatkowych zabiegów.

ElzbietaFranka napisał(a)
U mnie już wysiewy zrobione w zeszła niedzielę. Była marna pogoda więc zabrałam się za sianie. Widzę, że dalie mi wschodzą.
Pisałam też paprykę czekoladową i czerwoną ona to chyba z 2 tygodnie wschodzi.

Gosiu widzę że duża lista tych nasion. Też nakupiłam nasion od groma potem.nie ma czasu i.polowa zostaje. Czekam na paczkę zBeneksu tam nasiona rudbekii chery Brendy. Czytam, że też będziesz ją siała wcześniej do pikowania czy od razu do gleby.
Iryski są ładne. Mam ich sporo jedna Kępa ma ok 70 cm średnicy.
O tej porze w zeszłym roku już kaczeńce miały kwiaty w tym roku maleńkie listeczki wychodzą i lód mam na oczku.

Pozdrawiam


Elu jak w ogrodzie się nie dało, to doniczki i nasiona poszły w ruch. Też mam sporo torebek nawet nie otwartych jeszcze.
Rudbekii Cherry Brandy nie sieję. Mam taką zwykłą i w tamtym roku mocno mi się rozsiała sama, więc w tym też czekam na siewki.
Irysy syberyjskie bardzo lubię. W tym roku kupiłam w L białe i już siedzą w doniczkach na balkonie, a te zamówione ze szkółki w doniczkach na działce.
Myślę jeszcze czy traw nie zamówić, ale nie wiem czy zdążę na to wszystko miejsce przygotować.
Słoneczny Ogród 21:57, 13 mar 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Też nie wiem co zrobić z rozplenicami. Jak tu się zabrać za nie, co roku się przykładam do podziału,ale gdzie tam trzeba drwala z ostrą piła i łopata.
Moje 2 szt mają po 60 cm a może i więcej.
Doszłam do wniosku,że jednak trzeba je dzielić jak są mniejsze a później to tylko Randap pozostaje.


O w morde misia... to łatwiej drzewo wykopać
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies