malgorzata_szewczyk napisał(a)

A to cudowna walentynka od Emusia Jak on mnie zna



A to dla was z ciasteczkiem

Cudne Twoje walentynki pozdrawiam walentynkowo

Miłych Walentynek

hanka_andrus napisał(a)

Dziś mgła od rana. Życzę wszystkim dużo miłości w parach, i w samotności.

...i w grupie Haniu, w grupie też , (jak te serduszka na serduszce) , nie musi być romantyczna, ważne, że do drugiego człowieka ...po prostu

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek Już kwitną twoje hiacynty? Śliczne

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Miłych Walentynek

Witam wszystkich odwiedzających

A to cudowna walentynka od Emusia Jak on mnie zna



A to dla was z ciasteczkiem

elzbieta_g napisał(a)

dobre pozdrawiam serduszkowi

Poszlałam walentynkowo Ula mnie sprowokowała U szefowej też udekorowane no i się zaraziłam

O,i już pierwsze kwiatki się rozwijają...
W sumie to będzie niespodzianka kolorystyczna bo kupiłam jakiś mix.

Witam

Widzę, że wątek jakoś szybko sie rozwija więc teraz i ja poproszę o pomoc. Jedną rabatkę Danusia mi juz zaprojektowała, więc teraz na kolejną.

Jest to rabata w kształcie koła o średnicy 4m. Na chwilę obecną rośnie w niej żarnowiec (jakiś tam), który kwitnie 2 razy w roku - raz na żółto, a raz na bordowo, kosodrzewina (ta naimniejsza odmiana), tawuła, pigwowiec, cyprysik, conica i iglak, którego nie pamiętam nazwy, ale podobny do coniki.

Myślałam żeby w środek wsadzić Miłorzęba, w koło hortensje bukietowe Vanille Fraise (podoba mi sie ogrodowa Sybilla, ale u mnie chyba będzie przemarzać), i nie wiem czym ich podsadzić. Może wsadzić więcej kosodrzewiny wkoło nich, a na sam brzeg koło żurawkę.

Doradzcie mi coś, bo ja dopiero zaczynam moja pracę z ogrodem, a raczej jego przeróbkę, bo wcześniej było sadzone jak popadnie

Zdjęcie jest sprzed 3 lat, rośliny trochę podrosły i teraz już jest ogrodzenie. Tego czegoś zielonego już nie ma. A to uschnięte to maciejka Rabata jest przez cały dzień w pełnym słońcu.

Zima spłynęła do rowu jednak sporo wody zostało w rowkach i trudni mi chodzić po ogrodzie bo zaraz mam mokro w kozakach a gumowe botki czekają wiosny .. Po spłynięciu śniegu widać już na wierzchu krokusy ,przebiśniegi a nawet kilka irysów cebulowych przetrwało zimę i już są na wierzchu , chyba zapomniałam je wykopać ..


\
a dla wszystkich odwiedzających moje wszędobylskie maki ..