Jeden błotny już dostaje kolorków. Obok po lewej chyba wypadnie zbrazowialmi chyba schnie nie wiem jaka przyczyna
Znalazłam Twojego dąbka, pięknie się przebarwia no ten mój biedak zielony, w zeszłym roku coś tam mu się przebarwiło ale też słabo, wierzba go zagłuszała.
A propos ciemierników, których nie mam w ogrodzie, byłam w ogrodnictwie i było dużo różnych odmian w sporych donicach ale cena 48 zł. Czemu one takie drogie są?
Ja oczywiście zachwycałam się przebarwieniami jesiennymi.
Tu był dzisiaj mój front robót. Czyli przesadzanki małych rh i azalii jap. Miałam tylko igły sosnowe, nie kupiłam torfu kwaśnego. Zapomniałam. Musiałam więc "pożyczyć" od męża ziemię. Mąż kupił ją do swoich borówek przy domku w lesie. Ale ph ziemi było takie jak torfu kwaśnego więc i do rh się mi nadała.
Relację obejrzałam z przyjemnością. O jeżykach również. Dalie w każdym zestawie pięknie się prezentują.
Mam pytanie o ten krzew na zdjęciu. To oczar? Świetny kolorek łapie.