Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pachnący różami, malowany bylinami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pachnący różami, malowany bylinami

ewsyg 17:03, 19 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Mgduska napisał(a)
Ja mam parę róż w donicach, ale nie jest to dobre dla każdej odmiany. Dla delikatnych zmarzlaków owszem - można je z donicą ukryć przed mrozami. Ale dla bardziej odpornych i większych krzewów miejscówka w gruncie jest jednak lepsza. No chyba, że donica jest naprawdę duża i pamięta się o wymianie części podłoża.
U mnie do gruntu poszła Munstead Wood - w tym roku zobaczymy, czy będzie rosła, w donicy zaczęła się uwsteczniać. Do donicy z gruntu trafiła jedna Pashmina - tej to akurat lepiej w donicy.


Ciekawe to co piszesz. Fajnie, że możemy wymieniać się spostrzeżeniami. Ja mam zamiar też jedną (chyba rabatówka) umieścić w donicy, jest chorowita i zaraża mi inne rośliny. Podobają mi się jej kwiaty i trochę mi jej szkoda wyrzucić. Odizoluję ja i jak sobie poradzi w donicy to zostanie.

Munstead Wood to piękna róża. Ja swoją przesadzała kilka razy i teraz aklimatyzuje się w nowym miejscu. Kolor jej kwiatów jest obłędny, zresztą pokrój kwitów również

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Agatorek 17:43, 19 sty 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13199
ewsyg napisał(a)
Witam wszystkich w nowym sezonie ogrodniczym

Czytam, że niektórzy ogrodnicy robią już wiosenne porządki

Mnie dopadło paskudne grypsko, trzyma mnie w łóżku i nie chce puścić. No to sobie leżę i przeglądam forum i szkółki z roślinami.
Efektem tego są zamówione róże (a wmówiłam sobie, że już nie mam miejsca). Jak się pomyśli, to się wymyśli Będę sadzić w donicach !!!!!

Ula zamówiłam:
Gertrude Jekyll
Mme Isaac Pereire
Louis Odier
Jacques Cartier
Cezar
Dinky

Na ten rok mam w planach zrobienie sobie donic dla tych róż. Właśnie się szkolę na YT

Te mocno pachnące będą do kącików wypoczynkowych.

Ja się chyba nigdy nie wyleczę z róż


Fajnie, że powiększasz swoją kolekcję róż .
Z Twojej listy mam LO i Dinky. Ta druga jest zachwycająca. Ma różyczki zebrane w grona jak winogron (bardzo się wyróżnia właśnie tym pokrojem).
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Napia 21:55, 19 sty 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
W ubiegłym roku posadziłam w donicy chyba Laveder Ice, która umierała na rabacie. Odżyła, kwitła dużo ładniej niż w gruncie i do tego nie chorowała. Postawiłam ja obok donic z pęcherznicami i dodatkowo zastawiłam workiem kory. Patrzyłam wczoraj, ze gałązki ma zielone i wygląda tak, jakby ta forma uprawy naprawdę jej odpowiadała. Może tak jest
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Szymka 22:04, 19 sty 2023


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Napia napisał(a)
W ubiegłym roku posadziłam w donicy chyba Laveder Ice, która umierała na rabacie. Odżyła, kwitła dużo ładniej niż w gruncie i do tego nie chorowała. Postawiłam ja obok donic z pęcherznicami i dodatkowo zastawiłam workiem kory. Patrzyłam wczoraj, ze gałązki ma zielone i wygląda tak, jakby ta forma uprawy naprawdę jej odpowiadała. Może tak jest


Ja też wyciągnęłam taki wniosek. Może dlatego,że o rośliny w donicach bardziej dbamy, częściej podlewamy. Zdechlaczki mają mniejsze szanse w gruncie pozostawione same sobie i podlane od czasu do czasu...
Lavender Ice chyba wykończyłam.
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
Agatorek 23:54, 19 sty 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13199
Szymka napisał(a)


Ja też wyciągnęłam taki wniosek. Może dlatego,że o rośliny w donicach bardziej dbamy, częściej podlewamy.


U mnie z kolei rośliny w donicach nie mają zbyt dużych szans . Mogę podlać cały ogród z węża, a o donicach zapomnę
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
ewsyg 16:06, 20 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Agatorek napisał(a)


Fajnie, że powiększasz swoją kolekcję róż .
Z Twojej listy mam LO i Dinky. Ta druga jest zachwycająca. Ma różyczki zebrane w grona jak winogron (bardzo się wyróżnia właśnie tym pokrojem).


Agnieszko, róża Dinky już od dawna mi się podoba, właśnie spełniam jedną z moich zachcianek.

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 16:09, 20 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Napia napisał(a)
W ubiegłym roku posadziłam w donicy chyba Laveder Ice, która umierała na rabacie. Odżyła, kwitła dużo ładniej niż w gruncie i do tego nie chorowała. Postawiłam ja obok donic z pęcherznicami i dodatkowo zastawiłam workiem kory. Patrzyłam wczoraj, ze gałązki ma zielone i wygląda tak, jakby ta forma uprawy naprawdę jej odpowiadała. Może tak jest


Ja w donicy mam różę Rotes Phanomen. Kwiat na zdjęciu cudny, w rzeczywistości mnie nie zachwycił. Wykopałam i posadziłam do donicy, nie wiem co z nią zrobić. Żywotność tej róży za mnie wybierze
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 16:10, 20 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Szymka napisał(a)


Ja też wyciągnęłam taki wniosek. Może dlatego,że o rośliny w donicach bardziej dbamy, częściej podlewamy. Zdechlaczki mają mniejsze szanse w gruncie pozostawione same sobie i podlane od czasu do czasu...
Lavender Ice chyba wykończyłam.


Kasiu, moja róża w donicy stoi koło beczki z wodą i jest najrzadziej podlewana.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 16:11, 20 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Agatorek napisał(a)


U mnie z kolei rośliny w donicach nie mają zbyt dużych szans . Mogę podlać cały ogród z węża, a o donicach zapomnę


Ja kochana mam podobnie
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 16:21, 20 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
A teraz z innej beczki, nie ogrodowej. Leżę sobie z ta moją towarzyszką grypą i mogę bezkarnie czytać do woli. Jak lubicie czytać książki to serdecznie polecam pozycję J. Jax "Córka fałszerza". Trzy części połknęłam jednym tchem. Wspaniałe tło historyczne, watki kryminalne i miłosne. Teraz kolejna uczta "Nad Niemnem". Dobrze jest wrócić do wspaniałe literatury. Potem obejrzę film i doczytam o dalszych losach bohaterów w pozycji "Płynąc po dnie Niemna".
To uratuje mnie od kolejnych zamówień roślinnych, a potem głowienia się, gdzie to posadzę ?

Ciekawa jestem, czy lubicie czytać książki? Macie jakieś ulubione ?



____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies