Podwórkowa rehabilitacja
08:19, 02 lis 2017
Po tęczy był grad i szalona pogoda. Sama tęcza przepiękna.
Zmiany malutkie ale cieszy chodnik przed domem to i ten skrawek ziemi zagospodarowałam
Jak tylko warunki świetlne dobre to czemu nie
U mnie przedogródek i przedpłocie jest od północy, bryła domu zacienia dodatkowo. Żadna róża by się nie uchowała. Wiem, bo kilkanaście lat temu w przedogródku miałam mały klombik w trawce z 3 różami i kwitły słabo.
I co byłaś?
Dwa lata walki, pism, spotkań ale sukces jest
Wiało Weroniko bardzo, nawet w centrum złamało wielkie drzewo.
Nenufary trafiłam na okazałe. I te ciemne i jasne mają wyjątkowo duże kwiaty.
Za rok powinny mi już zarosnąć całe lustro wody.
Fajnie, że jesteś. Uwielbiam Twój ogród. Część leśna - marzenie.
Razem krokusów w tym roku posadziłam 350 sztuk.
Zostały mi jeszcze tulipany do posadzenia. Podobno ma się ocieplić
Pomocnica żeby mogła gdzieś wyjść to pomaga z chęcią i w tempie ekspresowym
Też z zaciekawieniem czekam. Mogłam wybrać białe szafirki, które rosną już przy siatce i wzbudzały zainteresowanie przechodzących. Byłoby ładne nawiązanie.
Ale jak to u mnie: ma być kolorowo
Witaj, witaj