Witaj w klubie ;( Wcale mnie nie pocieszasz, że też Cie rozłożyło
Przeleciałam się przedwczoraj po ogrodzie i stwierdziłam, zima jeszcze może pokazać pazurki.. i nic nie robię.. zawsze trochę tych uschniętych badyli osłoni i ochroni..
Najbardziej zajadłe są bratki.. wszystkie samosiejki zakwitły i te duże i te małe.
Niektóre liście krokusów są na wysokość ponad 10 cm... ale pąków kwiatowych nie ma.. mądre krokusiki.. puki nie ma pąków to jest dobrze.
Ale miniaturowe narcyze maja pąki.. i te zima pozamiata ..
Róże obawiam się, że też szlag trafi... patrz co głupie robią.. foto kiepskie, ale to nowe liście!!!!!
Prymulki kwitną, ale one tak potrafią i ciemierniki też w pąkach.... szkoda ich, bo wiosną cieszą i to długo, ale co zrobić.. najrozsądniej to skosić trawnik, bo trawa wysoka..
Dziękuję wszystkim gratulującym... chociaż miało być bez ... a mały Felek czy jak mu tam będzie... (jeszcze sie wahają pomiędzy Aleksandrem a Feliksem) .. jest cudowny.... może tak mi sie tylko wydaje.. ale dla mnie najśliczniejszy