Mirka przeczytałam byłam na ich stronie. Maja buczki w pęczkach po 50, 100 i wiecej. Bo tak myślałam aby jeszcze szpaler buków posadzić przy tujach. Wiecznie tuje ładne nie będą. Powoli niech sobie rosną.
Basiu tak odwaliłam, że się schylać nie mogę, starość nie radość kręgosłup.
Jeden kwiat padł, ale były skazany na porazke u nas nie ma takich warunków. A ja dreptać koło kwiatka nie będę.
Agnieszka i Nina dobre synowe, ale z Nina od kwiatow młodsza mam bardzo dobry kontakt.
Więc 2 lata temu powiedziałam, aby synowa miała umiar.
To mi powiedziała, że palmę duża kupi, mama ma miejsce to będzie rosła.
O ten 2 lata go miałam nawet kwitł. To kwiat z buszu potrzebna mu stała wilgoć w ziemi i powietrzu. Takich warunków mu nie zapewnie choćbym cały dzień chodziła koło niego.
dobrze ,że ją zwinęłam w wilgotne serwetki ,to przeżyła
wysyłałam 5 jednakowych paczuszek razem,Do ćiebie najbliżeja tak długo wedrowała...pozostałe dotarly już 3 dnia
Zimno pochmurno i na dodatek nie pada.
Roślinki dostały 3 dni ciepełka ,powytykały noski a tu buch ...znowu ziab:
Elu co do buków to była oferta z 2016 roku z OLX. Już dawno jej nie ma. Nadleśnictwo z okolic Chrzanowa.
A co do sadzonek... ja tak troszkę też je zdobywam. Te kule bukszpanowe ze zdjęć kupiłam np. na wyprzedaży z Biedronki za 8 zł (na allegro te rozmiary chodziły za jakieś 50zł)... Były brzydkie, ususzone, więdły w oczach.. a ja wzięłam je wszystkie bo aż 9, no i teraz cieszą moje oko, choć nie powiem.... walczę o nie z każdym rokiem Ale mnie to cieszy
To samo u mnie nawet się nie rzucam na magnolie przez ten klimat podwarszawski. Nigdy nie wiadomo kiedy wiosna przyjdzie albo Pomorzu wszystko.
W zeszłym roku straciłam piękna magnolie żółta 10 lat miała. Przyszedł mróz w ogrodnikow -8 (tak tak po 15 mają) zmarzła i nie odbiła.
Migdałek już wyrzuciłam, wiśnie japońska kiku tylko raz widziałam w pełnym księciu przez tyle lat. Ciągle wszystko obmarza co za klimat.
Bardzo się cieszę, że te trawniki zrobione.
Milus jak są zwierzęta trudno utrzymać trawnik. Mnie wkurzają bażanty są piękne chodzą po działce dostojnie jak je obserwuje zza krzaków. Robią mi za to taki kupisz grzebią gdzie chcą.
Nie widzę, obudzenia u nas śnieg pada i 0 stopni. Załamać się można.
Oj tam widziałam u ciebie że masz takiego wysokiego kwiatka w donicy tzw szable z głowy mi wypadła nazwa.
Też nie mam kwiatów w Wawie wszystko na wsi tam jest dla nich zima dobra temperatura ok 16 stopni w pokoju nad garażem. Tam się dobrze czują.
Ela, i tak u was ciepło, bo dawniej te różnice były dużo większe.
Wiosna w tym roku chłodna, ale wczoraj wbrew pozorom było całkiem fajnie.
Muszę róże dokończyć i przesadzanie. A i dalie.
Kasiu dostałam na urodziny od mojej synowej kliwie. Zawsze dostaje od niej takie kwiaty, że nie mam pojęcia jak do nich podejść.
Ta ma z 7 lat. Miała jedna kwitnąca cebulę. Jedna cebula ma 1 kwiat. Zawsze zakwita o tej porze. W tym roku wyjątkowo wszystkie cebulę zaczęły kwitnąć naraz. W zeszłym roku czas poszczególnych kwitniec rozłożył się w czasie.
Kasiu nic specjalnego nie robię podlewam i czasem spryskam po zimie na dworze lub w wannie aby zmyć kurz. Bo tyle liści ściereczką głaskać nie będę.
W marcu co 2 tydzień POdLalam woda z namoczonej skórki banana.
Chce ją w tym roku po okwitnieciu rozsadzić. A ty wiesz jaka ta kliwia duża te foty nie oddają jej wielkisci ma ok 80 cm wysokości i metra szerokosci
Ostatnie urodziny też dostałam dziwnego kwiatka to ardisia cremata
Aniu zaglądam kilka stron wstecz bo tak ładnie u ciebie i w domu i w ogrodzie.
U nas to jeszcze długo tak kwitną w ogrodzie nie będzie. Zimno, raptem 3 dni ciepła od dzisiaj lodownia znowu wróciła.
W zeszłym roku kaczeńce u mnie kwitły pełna parą teraz ledwo co z ziemi wychodzą. Drzwi piękne zapraszające do ogrodu.
Ela, dziekuje za zyczenia, mam nadzieje ze jestescie zdrowi i Twoje Swieta uplynely w rodzinnej atmosferze
Te pierwiosnki sieja sie tu same. Tz, ktos kiedys kilka posadzil i tak z biegiem lat, rosna sobie jak chca. U sasiadki tez sie tak zaczelo, posadzila w zaniedbanym i nieuzywanym kacie ogrodu kilka sztuk, tak aby( jak ona to mowi) zagluszyc wyrzuty sumienia ogrodniczki. I powstalo takie cudo.
Takie cuda sa tutaj w wielu miejscach, widocznie klimat i ziemia im sluzy. Tutaj to nic niezwyklego. Blizej jeziora Bodenskiego jest tego coraz wiecej.
Tylko w moim ogrodzie jakos pomalu sie sieja Ale sie sieja, i to jest wazne
Pozdrawiam Elu
Pierwszego dnia wiosny ciąg dalszy. Przynajmniej słonecznie było.
Dziewczyny będę obserwować.
Końcem marca przebiśniegi jeszcze kwitną.
Elu nie pogniewałam się, tylko praca po godzinach i potem już nie miałam siły nic pisać. Za dużo komputera. Na forum zaglądam regularnie, ale z telefonu przeważnie w drodze do pracy. Czasem wtedy coś skrobnę, ale z telefonu nie lubię pisać.
Wiadomości pewnie już nieaktualne, ale takie dorodne kępy ciemierników to mają 40-50 cm i nie tracą liści po kwitnieniu. Dziewczyny brzydkie liście po zimie wycinają, wtedy bardziej widać kwiaty.
Mój dopiero teraz ma raptem jednego kwiatka, a wszystkie liście stracił. No ale był po przejściach, więc i tak cud, że żyje.
U mnie też jak nigdy pomidorki z nasionek wyrosły. Posialam czerwone i brązowe. Wysialam też papryczkę, ale tylko brązowa ładnie powschodzila czerwona nie za bardzo ale dobre i to.
Rozsadze po całym ogrodzie w donicach niech rosną, oby nie tylko razem bo zaraz zaraza się czepia u mnie. Każdego roku eksperymentuje i nie mogę się doczekać aby wszystko normalnie rosło bez chorób.
U nas zimno i rozwój roślin daleka od zeszłorocznych. Co za ścierwo się trafili w tym roku. Trzy dni pogody tydzień masakry pogodowej.
Elu! Dzięki! U nas też nie było zbyt ciepło, a dopiero dziś się zimno zrobiło i ma być jeszcze zimniej. Patrzyłam na prognozę, to u nas za tydzień może zaświeci słońce, mam nadzieję, że się nie sprawdzi.
Pierwsza moja gaura była różowa, nie przeżyła zimy. Potem miałam dwie białe, jedna przetrwała, druga padła. Obecnie mam dwie białe, chociaż to się dopiero okaże czy jeszcze są.
Jeden ciemiernik rośnie pod brzozami, pozostałe też bardziej w półcieniu. Jakoś rosną też nie wyglądają jakoś rewelacyjnie, chociaż nie narzekam. Piękne i dorodne ciemierniki ma Sylwia z Szmaragdowej Doliny, ona się lepiej zna na ich uprawie.
Dorotko piękne fotki. Już na dobre wszystko u ciebie rozkwita.
Jak masz wszystko obrobione i czysto jest. U mnie te liście brzozy przykrywają rabaty. Ale mam to w nosie nie będę wybierać samo się rozłoży.
U mnie daleko do takich widokow
Grzesiu wy południowcy jesteście co najmniej 2 tygodnie do przodu. U ciebie na tawulach ładne bursztynowe listeczki. U mnie łyse tawuły na gałązkach zaledwie paczki.