Ostatnio widzialam kliwie tutaj, w sklepie ogrodniczym. Zastanawialam sie czy kupic...Teraz widze ze zle zrobilam ze nie kupilam, taka piekna jest...
Elu, cudna ja masz
Prosze napisz cos o jej pielegnacji
Kasiu dostałam na urodziny od mojej synowej kliwie. Zawsze dostaje od niej takie kwiaty, że nie mam pojęcia jak do nich podejść.
Ta ma z 7 lat. Miała jedna kwitnąca cebulę. Jedna cebula ma 1 kwiat. Zawsze zakwita o tej porze. W tym roku wyjątkowo wszystkie cebulę zaczęły kwitnąć naraz. W zeszłym roku czas poszczególnych kwitniec rozłożył się w czasie.
Kasiu nic specjalnego nie robię podlewam i czasem spryskam po zimie na dworze lub w wannie aby zmyć kurz. Bo tyle liści ściereczką głaskać nie będę.
W marcu co 2 tydzień POdLalam woda z namoczonej skórki banana.
Chce ją w tym roku po okwitnieciu rozsadzić. A ty wiesz jaka ta kliwia duża te foty nie oddają jej wielkisci ma ok 80 cm wysokości i metra szerokosci
Ostatnie urodziny też dostałam dziwnego kwiatka to ardisia cremata
Kawał pracy za wami
O trawnik dbacie, my nie.
Wiosna się budzi. U mnie jakoś szybciej buki liście zrzuciły, już są w pąkach.
Z domowych to u mnie tylko storczyki- te same od 10lat i skrzydłokwiat, reszta nie chce rosnąć.
Bardzo się cieszę, że te trawniki zrobione.
Milus jak są zwierzęta trudno utrzymać trawnik. Mnie wkurzają bażanty są piękne chodzą po działce dostojnie jak je obserwuje zza krzaków. Robią mi za to taki kupisz grzebią gdzie chcą.
Nie widzę, obudzenia u nas śnieg pada i 0 stopni. Załamać się można.
Oj tam widziałam u ciebie że masz takiego wysokiego kwiatka w donicy tzw szable z głowy mi wypadła nazwa.
Też nie mam kwiatów w Wawie wszystko na wsi tam jest dla nich zima dobra temperatura ok 16 stopni w pokoju nad garażem. Tam się dobrze czują.
Basiu tak odwaliłam, że się schylać nie mogę, starość nie radość kręgosłup.
Jeden kwiat padł, ale były skazany na porazke u nas nie ma takich warunków. A ja dreptać koło kwiatka nie będę.
Agnieszka i Nina dobre synowe, ale z Nina od kwiatow młodsza mam bardzo dobry kontakt.
Więc 2 lata temu powiedziałam, aby synowa miała umiar.
To mi powiedziała, że palmę duża kupi, mama ma miejsce to będzie rosła.
O ten 2 lata go miałam nawet kwitł. To kwiat z buszu potrzebna mu stała wilgoć w ziemi i powietrzu. Takich warunków mu nie zapewnie choćbym cały dzień chodziła koło niego.
Mirka przeczytałam byłam na ich stronie. Maja buczki w pęczkach po 50, 100 i wiecej. Bo tak myślałam aby jeszcze szpaler buków posadzić przy tujach. Wiecznie tuje ładne nie będą. Powoli niech sobie rosną.