Chyba nie szybko, mam totalnego lenia i wręcz niechęć do ogrodu, nic nie robię, a potem gryzie mnie sumienie, jak patrzę, co trzeba zrobić
dobrze, że maz coś robi, jak skosi, od razu lepiej
lilie i liliowce kwitną na całego
w większości z trawami mam je połączone
błąd tylko taki, że wredne trawy tak wielkie rosną, ze mi cisy zarastają, trzeba wiosną to będzie przerabiać
tych lilii nie lubię, jak mogłam je kupić
ale co rok są niezawodne
te cudne
i liliowiec też ładny
Trochę się przyczyniłam do tej wywrotki bo sadziłam pod nią nową róże Rosa de Rescht i obcięłam jeden korzeń dość gruby. Ale nie przypuszczałam że takie konsekwencje będą. Gdyby nie ulewa wcześniej i rozmiękczona ziemia nic pewno by się nie stało.
Tak, płatki uścielone i u mnie, wszystkie przekwitające już wiatr oczyścił
Właśnie też pomyślałam, że takie dorosłe drzewo, nie bardzo wysokie i wiatrzysko dało radę
U mnie pąki róż nie ruszone, tylko pod nimi płatki uścielone jak na Boże Ciało...lilie mi urwało jedną tylko, trochę rozwiniętych kwiatów zniszczyło, ale tylko tyle.
i bajzlownik
mam nadzieję że na prszyszły rok te rabatki będą lepiej wyglądać
roślniki ciągłe przesadzanie muszę odchorować ale już ich nie ruszam
widać lilie drzewiaste 3 razy złaman e przez psa przesadzone i mają malutkie pączusie normalnie jak zakwitną to będę mieć banana na twarzy
Tutaj rzadziej pokazywany zakątek bo żywopłot sąsiada, który stanowi tło dla moich roślin trochę chorowity ( część na pewno wypadnie ale był jakiś oprysk i trochę widać poprawę)
Powojnik Warszawska Nike i dereń China Girl to w tej chwili gwiazdorska para w tej części ogródka
A tutaj taki mix, bo jednak w pełnym słońcu źle mi się robi fotki, resztę przełożę na popołudniową sesję
Różyczka Splendid Ruffles
Powojnik Błękitny Anioł w pełnej krasie no i pierwsze lilie
Na ostatniej fotce malutka Chippendale
Że masz piękne róże to wiesz, ale lilie dają pokaz że hej. Posadziłam dwa lata temu kilka cebulek i w ub. roku były same liście, w tym nawet liści nie było. Nornice raczej ich nie zżarły, bo wszystkie inne się pokazały
Pashmina w ub. roku marna u mnie, w tym jest cudna, wreszcie, tylko trzeba było cierpliwie poczekać A Parky podobnie jak u Ciebie, poszalała
Ale na prawdziwe piękności i tak będę zaglądać do Ciebie