Od lat mam dużą rabatę pod sosnami. Podzielę się swoim doświadczeniem
Co się
nie sprawdziło:
Rododendrony - posadziłam piękne egzemplarze, które marniały z każdym rokiem. Przeniosłam je w inne miejsce (pod brzozy

) i tam wreszcie odżyły

.
Tawułki (nie mylić z tawułami

) - nie wiedziałam, ze lubią mokro

Hortensje ogrodowe - było kilka pięknych egzemplarzy, dwa padły, reszta wegetuje.
Co się sprawdziło:
Tawuły japońskie Golden Princess
Żurawki
Tiarelle
Parzydła leśne (posadzone w miejsce rododendronów)
Hosty
Trawy Brachytricha
Trawy Ice Dance
Śniedki
Rozchodniki
Testuję azalie japońskie - mam je tu drugi sezon: jedna zmarniała, druga daje radę, ale bez szału.