Dziś w Ogrodzie Appeltern rano było 3 stopnie...ale jak już wracałyśmy było 8
Wiatr ustał, słońce świeci będzie dobrze
Ogród wspaniały...bajka, marzenie...
Myślałam, że będą krokusy, tulipany i reszta...ale niestety...cebulowych baaaardzo mało...
Ale za to reszta warta zobaczenia...zdjęć mam tyle, że nie wiem które wybrać...
Mnóstwo inspiracji i kolorów...bajka, obłęd...masakra w pozytywnym tego słowa znaczeniu
Ogarnę się troszkę, odpocznę, posilę i drineczka skosztuję a potem wrzucę kilka fotek, no może kilkanaście...wszystkich nie dam rady bo mam 360