Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 13:05, 05 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Ewo, poszłam na poszukiwania mchu, natchniona Twoimi wczorajszymi zdjęciami i znalazłam - rozkwitnięty

Rododendronowy ogród II. 13:02, 05 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
dajana napisał(a)

Wdrapał się na górę i grzybka zajada
ach jak on pyszny, sam do siebie gada,
brązowe pikantne, a żólte słodziutkie
najlepsze sa grzyby właśnie te młodziutkie.



Najadł się do syta i zasnął szczęśliwy
ale mu sie śniły jakieś leśne dziwy.
Śni mu się ze wkoło grzybów istne morze
wszystkie takie piękne w brazowym kolorze.
Uśmiechnął sie we śnie, dobrze by to było
żeby i na jawie wszystko się spełniło,
żebym mógł tak chodzic i grzybki próbowac
i pod kapeluszem przed ptakami schowac.



Kiedy się obudził sen został spełniony,
a on do koszyka z grzybami włożony.
Mnóstwo było grzybów , szczęścia wprost bez liku
najem się znów grzybów i zasnęw koszyku.



W domu każdy grzybek był myty , czyszczony,
ślimak z odpadami został wyrzucony.
Szczęście było blisko, grzybów było wiele
ale nie dla niego było to wesele.
Oblepiony odpadami błąkał sie w śmietniku,
nikt nie słyszał jego płaczu ani jego krzyku.
tak się czasem zdaje że szczęscie jest blisko ,
ale zamiast szczęscia może byc śmietnisko.


Tak pięknie opisałas przygodę slimaczka a na koniec ,,buuu łezka mi stanęła Napisz druga wersje prosze ostatniej zwrotki Zmien proszę jego końcowy los, Niech wróci biedaczek do lasu ,chociaz do ogródka ale nie smietnika .buuu
Bajki przyrodnicze 13:01, 05 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
dajana napisał(a)

Wdrapał się na górę i grzybka zajada
ach jak on pyszny, sam do siebie gada,
brązowe pikantne, a żólte słodziutkie
najlepsze sa grzyby właśnie te młodziutkie.



Najadł się do syta i zasnął szczęśliwy
ale mu sie śniły jakieś leśne dziwy.
Śni mu się ze wkoło grzybów istne morze
wszystkie takie piękne w brazowym kolorze.
Uśmiechnął sie we śnie, dobrze by to było
żeby i na jawie wszystko się spełniło,
żebym mógł tak chodzic i grzybki próbowac
i pod kapeluszem przed ptakami schowac.



Kiedy się obudził sen został spełniony,
a on do koszyka z grzybami włożony.
Mnóstwo było grzybów , szczęścia wprost bez liku
najem się znów grzybów i zasnęw koszyku.



W domu każdy grzybek był myty , czyszczony,
ślimak z odpadami został wyrzucony.
Szczęście było blisko, grzybów było wiele
ale nie dla niego było to wesele.
Oblepiony odpadami błąkał sie w śmietniku,
nikt nie słyszał jego płaczu ani jego krzyku.
tak się czasem zdaje że szczęscie jest blisko ,
ale zamiast szczęscia może byc śmietnisko.


Tak pięknie opisałas przygodę slimaczka a na koniec ,,buuu łezka mi stanęła Napisz druga wersje prosze ostatniej zwrotki Zmien proszę jego końcowy los, Niech wróci biedaczek do lasu ,chociaz do ogródka ale nie smietnika .buuu
Rododendronowy ogród II. 12:52, 05 lut 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Wdrapał się na górę i grzybka zajada
ach jak on pyszny, sam do siebie gada,
brązowe pikantne, a żólte słodziutkie
najlepsze sa grzyby właśnie te młodziutkie.



Najadł się do syta i zasnął szczęśliwy
ale mu sie śniły jakieś leśne dziwy.
Śni mu się ze wkoło grzybów istne morze
wszystkie takie piękne w brazowym kolorze.
Uśmiechnął sie we śnie, dobrze by to było
żeby i na jawie wszystko się spełniło,
żebym mógł tak chodzic i grzybki próbowac
i pod kapeluszem przed ptakami schowac.



Kiedy się obudził sen został spełniony,
a on do koszyka z grzybami włożony.
Mnóstwo było grzybów , szczęścia wprost bez liku
najem się znów grzybów i zasnęw koszyku.



W domu każdy grzybek był myty , czyszczony,
ślimak z odpadami został wyrzucony.
Szczęście było blisko, grzybów było wiele
ale nie dla niego było to wesele.
Oblepiony odpadami błąkał sie w śmietniku,
nikt nie słyszał jego płaczu ani jego krzyku.
tak się czasem zdaje że szczęscie jest blisko ,
ale zamiast szczęscia może byc śmietnisko.


Tak pięknie opisałas przygodę slimaczka a na koniec ,,buuu łezka mi stanęła Napisz druga wersje prosze ostatniej zwrotki Zmien proszę jego końcowy los, Niech wróci biedaczek do lasu ,chociaz do ogródka ale nie smietnika .buuu
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:35, 05 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Czyżbym miała w ogrodzie goździka brodatego???



Bodziszek po zimie



Wygląda na to, że laurowiśnia ma w tym roku szanse nie startować od zera



Kiełków co raz więcej



Ułudka, sporo jej już wyszło

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:21, 05 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Łubin mnie zaskoczył



Miodunka



Pięciornik



Rozchodnik

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:19, 05 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Przebiśniegi



Narcyzy



Wiciokrzew, ale ten ma prawie całą zimę gotowe pąki



Nie wiem co to za cebulaczek


Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:16, 05 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Słoneczko świeci, wyszłam na dwór szukać wiosny

Lawenda ma nowe przyrosty???



Kocimiętka ruszyła



Przetacznik



Obiedka, ale to chyba zeszłoroczne przyrosty. Młode będą jsnozielone?



Rododendronowy ogród II. 12:03, 05 lut 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Bogdziu urocza bajeczka - zastanawiam się czy ich nie drukować - kiedy książeczkę wydasz ?

u mnie w ogrodzie żaden ślimak nie jetst mile widziany ale dla winniczka robię wyjątek i tym szczęścia nie odbieram

dla Ciebie mój winniczek z czerwca z ciepełkiem z południa

Ogród w skali mikro :) 11:53, 05 lut 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Może powinnam zacząć od tego ,że to dwie rabaty są a pomiędzy nimi żwirowa ścieżka ..ciężko jest zrobić odpowiednie zdjęcie , zpowodu skosów dachu ... Może z tego coś zobaczycie...






Po lewej stronie ukryte za rynną jest wejście do domu, a u dołu zdjęcia jest ta rabata z różanecznikami.... Szkoda ,że jeszcze jest śnieg ...
Zakładam ogródeczek 11:44, 05 lut 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
hania78 napisał(a)

Co do dzieci, to moje są chyba wrednawe z natury i lubią robić na złość. A ja w szale remontów nie miałam możliwości ich ciągle pilnować. Moja 8 letnia córka mimo napomnień wciąż wracała do domu z usmarowanymi na fioletowo ubraniami i rękoma. Synek 2 lata zapewne też jej towarzyszył w zbieraniu. Nie mogłam sobie pozwolić w takiej sytuacji na ryzyko zatrucia.

A teraz pytanko o bukszpany. Skoro mówicie, że jest szansa że przeżyją u mnie, to jaką odmianę mam kupić do formowania w stożek? Jest jakaś wysoka odmiana? Ja mam stary bukszpan, ktorego próbowałam uformować ale wyszła mi mała ....dziurka Jest to krzaczek wys. na około 1,5m i nie rośnie już w górę..

A przycinałam naprawdę delikatnie Widocznie jest już za bardzo krzaczasty....
Tak wygląda z bliska. Czy jest to odmiana nadająca się do formowania?


I jeszcze jedno pytanko o hortensje. Rozważam zarówno hortensję pienną, jak również zwykłą (wysoką) lub szczepioną na pniu. Skoro nie usuwacie na zimę "badyli" to co się dzieje z nimi zimą i później w czasie wiosny? Co z tymi badylami? Na wiosnę się je usuwa? A co z pienną hortensją i tą szczepioną na pniu - też na wiosnę usuwa się suche łodygi - czyt. badyle ?



Co do bukszpanu... Ja bym go ciachneła i to mocno To, że ma dziurę to nic... dokupić kilka sztuk i podsadzić je tak, żeby zakryły te dziury. Dociąć, żeby nabrał kształtu....

Hortensje takie jak Limelight zostawiamy na zime w spokoju. Tniemy wiosną. Mnie się bardzo podobają zasuszone kwiaty hortensji
zima


lato

Ogródek Hanusi po zimie 11:43, 05 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Miłego dnia wszystkim,co tu zabłądzą do mnie!

Piękną bajkę w ,,rodendronowym'' na początek dnia przeczytałam......ach!

Zachciało się do lasu...... cztery pory roku.......
Moje ukochane miejsce na ziemi 11:30, 05 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ale kicha.. obok siebie imieniny i urodziny..... wszyscy załatwiają jednym prezentem .... Co prawda sobie sama już kupuję prezenty z tej okazji..dzieki temu są bardziej trafione... ale co dwie okazje to nie jedna.......
W każdym razie ja składam Ci oddzielne życzenia imieninowe... i życzę Ci.... zdrówka, zdrówka, pociechy z dzieci..... z M też (aczkolwiek tu życzenia chyba niepotrzebne) ...i wypasionego ogrodu
W ogródku mam tylko takie kwiatki.. muszą wystarczyć


szukam przepisu... 11:28, 05 lut 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
A proszę bardzo

Ostatni kawałek

Moje ukochane miejsce na ziemi 11:24, 05 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Wszystkiego najlepszego urodzinowo i imieninowo- aby spełniły się wszystkie marzenia i plany nie tylko ogrodowe, buziaki wielkie ode mnie i kwiatek- lecę do kwiaciarni zaraz zapodam
Ogród do kwadratu 11:19, 05 lut 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry
kwiatholandii napisał(a)
Witaj. Piękny ogród, ale jedno co mi się ciśnie na usta, to "zasłonić sąsiada" Sąsiad nie może się gniewać, bo ma po prostu swój styl i pewnie też kocha rośliny, ale inne. Jednak, żeby Twój ogród miał przyszłość trzeba sąsiada zasłonić

Może tak:





Kiedyś Kwiat Holandii zostawiła ślad - tak będzie w podwyższonej rabacie. Bardzo mi sie to podoba
ogrodoweimpresjejolki 11:18, 05 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Hosty......nie są moją miłością,ale w ogrodzie są.
Ogródek na trzy lata 11:10, 05 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Hmmm, mamy perwszą w tym roku burzę. Deszczowo-śnieżną. Jest tak ciemno, że o 11.00 musiałam zapalić światło.





Pięć minut padało, grzmiało i wiało, a potem poszło sobie dalej:



(to wbrew pozorom jest zdjęcie w kolorze)


Rododendronowy ogród II. 11:07, 05 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Kochana Bożenko! Nawet nie wiesz jak moje serce się uradowało ! I nie na widok ślimaczka,ale tego koszyka pięknych dorodnych grzybków!Oprócz marzeń na lato,tych ogrodowych,mam jeszcze kilka marzeń na temat tych pozysków grzybowych.I dziś ....nie powiem ,że mi się spełniło jedno,ale uśmiech szerszy od banana na gębusię wylazł!I za to Tobie dziękuję serdecznie.
Życzę grzybnego roku! A ślimaczki....cóż? Są nieodłącznymi towarzyszami naszej pracy w ogrodzie i w grzybkowym pochodzie. Skoro są,widocznie są do czegoś stworzone.Nieznana nam jest ich misja na świecie.
Dla Ciebie dziś .....słoneczne grzybki!

Rododendronowy ogród II. 10:55, 05 lut 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Dzień dobry Bogdziu,
wspaniała bajeczka ...
och jak dobrze że ślimaczek nie trafił do zupki
a morałek wyszedł świetnie..pouczajacy
Miłego dzionka Ci życzę......

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies