nie jeszcze przy domu nic nie robiłam, bo ocieplenie przesuneło sie o rok niestety, planujemy teraz na wiosnę ocieplać dom, a przed tym nie opłacało się nic robić szkoda roslin - choc po części sa już kupione i czekaja w osobistej "szkólce"
czy elektryczna czy wodna to jeden kit, nie opłaca się wyłączać bo podłoga nagrzana to zanim się wychłodzi to wieczór jest i znów więcej ciepła potrzeba.
Również udanego sylwestrowego przytulania
Jak masz podłogówkę elektryczną to można
U mnie słonko od południa nagrzewa tak, że robię pstryk i mam ciepełko ze źródła odnawialnego
A poza tym to niezłe macie te przepisy, połowy nie znam a większości nie robiłam. Pora to zmienić.
Na Sylwestra w domu, mam dość po maratonie urodzinowo - świątecznym.
A na przegryzkę planuję jajka z sosem tatarskim, terrine z łososia, może klopsiki drobiowe w różnych smakach, jak będzie mi się chciało i wszystko.
Na ferie nie wyjeżdżam, bo kasa wciąż wypływa na wykończenie poddasza...
W styczniu znowu wykonawca wyciągnie łapę, akurat tyle by wyjechać na tydzień... no ale co zrobić...
czyli dobrze kombinowalam tylko myślałam ze koło furtki jest jeszcze brama wjazdowa na auta ale hortensje dobrze kojarzyłam
kurcze teraz to ja się tutaj czuję jak u siebie
będzie dalszy ciąg podsumowań rabatowych?
o tak sałatkie my też uwielbiamy z makaronów chińskich jeszcze nie robiłam, muszę spróbowac..
Mirella okopoczykowałam róże przed chwilą
u mnie dziś pieknie, słonecznie aż najchętniej bym ogrzewanie wyłaczyła. i to jest jedyny minus podlogówki ze nie warto wyłączać na jeden dzień..
wycięłam też werbeny i rudbekie, siewek mam pewnie miliony
Asia nie odpoczywa bo widze ze działa na pinach tylko nas omija gadzina jedna a tu tyle planowania, Asia zajrzyj na forum. u Dominiki i Gosi planowanie linii rabat!!!
ale fajne podsumowanie wiesz że ja dopiero po tych zdjęciach juz wiem CHYBA jaki jest uklad ogrodu u Ciebie? jak się wchodzi furtką to po prawo jest brama (i rabata z hortkami?)i na koncu podjazdu po lewo jest to drugie wejsice robocze i po prawo ta pergola z listewek? lubie mieć wyobrazenie o ogrodzie jako calosci bo łatwiej mi potem poszczegolne rabaty w calość składać
a powiedz mi jeszcze na ktorej stronie jest to wczesniejsze planowanie rabat przy domu przez Sylwie? wkręce się w temat bardziej
eMowi juz pokazywałaś?
cześć Kasia wpadam z rewizytą
bardzo wiele mamy wspólnego ja się przeprowadziłam w czerwcu 2015 a w sierpniu urodziłam drugą córcie. w 7 m-cu ciązy teren na działce równałam, ale to był czad! jakies nadludzkie siły miałam emocjonalnie to byl ciężki rok i Bóg zapłać za mojego męża bo skoro ze mną wtedy wytrzymał tzn ze stworzony dla mnie
zaznaczam do podglądania pokazuj nam dużo fotek zwłaszcza tych masakrycznych, my lubimy takie klimaty i metamorfozy potem
pozdrawiam
cieszę się, że zaglądasz
Sylwia nie zna z autopsji mojego ogrodu, a szkoda, może to naprawiamy
Jeżeli chodzi o proporcje to ja sobie to pomierzę i wtedy będę robić, raczej y miar okręgu z ławeczka byłby taki jak rabaty okrągłej po przeciwnej stronie
ale my specjalnie zrobiliśmy tą różnicę, bo tak chcieliśmy mieć, za duży teren, żeby było płasko i równo, taka była decyzja, wiec wyrównanie nie wchodzi w grę niestety
i zgadzam się z tym co napisałaś na końcu i stad tak jest