Ale cudnie wyszedł ten taras,
Ja proponuje róże z jakims ewntulnie deliktnie podpartym powojnikiem, do tego las werbeny , może ostróżek kilka dla towarzystwa różom idż do Zielonej Marty po porade. Ja byłam w jej ogrodzie w tym roku jadąc na urlop i ona ma podobny układ tarasu za domem, też zadaszony, podobnie schody po środku...i ona ma tam róże ze stipa, werbeną i takim delikatnym powojnikiem. Róże ma rózne od strony tarasu wyższe jak eden rose, od strony ogrodu i trawnika niższe, okrywowe.

Prosze o rade co posadzic kolo calego tarasu ,strona poludniowo-zachodnia wiec caly dzien slonce ,szerokosc rabaty dowolna,tylko bez przesady ja starsza pani jestem i juz sil brak

Pięknie Sylwus, uwielbiam jeżówki, a Twoje na tle pieńków brzozowych mniam. Pozdrawiam .

Witaj Gosiu!

Fajne te Twoje światełka . A co to za trawka rośnie tej róży w "nóżkach"?

Właśnie wróciłam z plewienia chwastów i powiem Wam że moim najbardziej upierdliwym chwastem stała sie stipa i to był chyba błąd żeby wprowadzić ją do ogrodu bo ciężko ją usunąć szczególnke z między kostki, rozsiewa sie jak głupia, jest po prostu wszędzie, chyba tylko arktyczna zima mnie uratuje ale inne wymrozi, nie wiem co lepsze

Trudno u Ciebie nadrobić zaległości wątek żyje bardzo intensywnie !

Jak Ty to kobieto ogarniasz? Remont pokoju córki, goście, ściana do ogrodu niemal gotowa, zmiany, zmiany zmiany Podziwiam

Dla mnie ogród Lwk to takie energetyczne kolory, zawsze mi się kojarzysz z płomienną rabata. A gdy zobaczyłam Cię w Pęchcinie i kolor Twoich włosów to wiem ,ze to dopełnienie stylistyczne a Twój nick kojarzy mi się z Lwem a nie Iwoną i płomienną grzywą

Buziaki

Jakaś dziwna ta Twoja stipa

No.

Jakaś dziwna ta Twoja stipa

Coś zżera moje limki:/ liście zrobiły się brązowawe.. podejrzewam przędziorki. Zbieram się codziennie żeby zrobić oprysk, ale albo strasznie wieje, albo pada, albo jedno i drugie. Znowu zbiera się na burzę:/ uch
Wycięłam porażone gałązki umbraculifery - to chyba zasychanie pędów drzew pestkowych. Mam nadzieję wycięłam i spokój... pousuwałam też różom przekwitłe kwiatostany. Zebrałam nasiona z jarzmianki, orlików i stipy. Suszą się w garażu, żeby je kolejny deszcz nie załatwił.
Poprzesadzałabym sobie chętnie, ale jeszcze miesiąc przynajmniej muszę poczekać. Korzystamy z upału Młoda już lepiej, ale nie wiem czy ją puszczę jutro na zajęcia.. we wtorek wycieczka, we środę kolejny basen.. hmm..

Olu, pięknie u Ciebie
Nie zmarnowalas tego sezonu. Co fotka to lepsza. Stipa z lawenda bosko wygląda a do tego hortki. ... pyszności; )

Piszę się na nasiona stipy dzięki że o mnie pomyślałas

Jak mogę Ci się odwdzięczyc?