Na 3 focie na pierwszej stronie twojego wątku jest ganek i obok taki gruby pień drzewa to jest ten jałowiec?
Co posadzić to zależy ile tam miejsca będzie. Masz ziemię piaskowa to możesz posadzić ladna odmianę sosny himalajskiej, cyprysa nutkajskiego, do gruntu wilgotnego można posadzić choine kanadyjska (trzeba podlewać) . Jeszcze cyprysiki lawsonia żółty lub srebrzysty. Możesz jeszcze posadzić ładnego świerka serbskiego.
Elu ,
jestem zakochana w dębie pillar
no cudo ,
moje jeszcze długo takie boskie nie będą ,
ale będę czekać i chuchać i dmuchać na nie
i mam też wilczomlecz - ten co oglądałaś ,
jest bezobsługowy ,
kwitnie na żółto -zielono ,
jest niezniszczalny ,
polecam wycinanie cienkich łodyg - bez obaw
szybko się zagęszcza
Już w zeszłym roku oglądałam jego filmiki. Zreszta lubię takie porady oglądać, ale ten facet wyjątkowo rozlazły kogoś mi przypomina i go nie trawie.
Lubię - nawet bardzo porady Hyżego tego od róż.
Już raz w zeszłym roku zrobiłam hortensje wg jego sposobu i guzik nic mi się nie przyjęło.
Eluniu
Może nie doczytałaś ale miskanty przesadziłam i są teraz 2m od tuj myślę że narazie będzie dobrze ,jak się rozbujają to rozsadze je
U mnie dookoła domu same pola uprawne ,w tym roku obsadzone kukurydzą tylko od strony zachodniej mam sąsiadów
Mamy małe gospodarstwa pola uprawnego 1.5h.
Są to głównie pola obsiane zbożem lub jak w tym roku kukurydzą
Więc to taka bardzie rekreacja niż ciężka praca
Od dzisiaj zapowiadają u nas pogodę ,oby tak było bo za chwilę będę musiała zamienić wszystkie rośliny na okazy przeznaczone do uprawy w wodzie
Kończę niestety muszę iść do pracy
Elu!
tak zawsze robiłam, w tym roku były dużo słabsze sadzonki, jeszcze przeszły złą podróż.
Nie chciałam decydować za Was, niektóre uszczyknęłam.
Poza tym w małej przesadzonej doniczce nie miały gdzie rozbudować korzeni.
Jak by poszły wcześniej do ziemi to korzeń by się rozrastał.
Ja bombony posadziłam wcześniej na miejsce stałe.
Rozrosną się w następnym roku.
Elu, a ta ciemna chryzantema to u Halinki zimowała i też posadziłam ja do gruntu.
to nie strasz mnie że nie da rady.
mam od Zoji bardziej czerwoną i zimowała u mnie i u niej.
Kupiłam prawdziwego Gracilimus bardzo wąskie liście.
W przyszłym roku porównam czy te co mam to też Gracilimusy no niby wszystko się zgadza ale mam wątpliwości jak widzę na fotach ta zieleń.
Rozmawiałam w szkółce w której kupowałam prawdziwego i w zeszłym roku, że oni też mają duże problemy z nazewnictwem traw. Często jest tak, że szczególnie wszystkie wysokie trawy już na miejscu skąd zamawiają przychodzą źle oznaczone. Reklamowali niektóre trawy - przepraszają i nic poza tym. Przy tych trawach pracują ludzie z przypadku i wieszają etykiety jak leci.
Mnie się wydaje Haniu, że trzeba było przyciąć pierwsze kwiaty. Jak wiesz Nugat i bonbon Prawie wszystkie kwitły cieszyłam się trzeba było po posadzeniu je ściąć.
Kismed i delicious nie kwitły i dobrze zbudowały krzaczki i teraz w pąkach.
Moje chyba posadziłam za gesto, ale trudno najwyżej co druga przesadze.
Piękne te chryzantemy. Szkoda,że nie można ich śmiało trzymać w ziemi przez zimę.
Ml one dalie od ciebie też jeszcze kwitną mają paliw od groma ale czy zdążą zakwitnąć czas pokaże.
Wacku mam nadzieję, że jeszcze długo nam posłuży jak o niego zadbamy.
Ula zawilce masz na myśli te wiosenne? I dajesz je pod hortensje ogrodowe czy bukietowe? Mogę ich sobie ukopać od mamy, trochę siewek już posadziłam pod żylistkiem.
Ja efekty twojej pracy też widziałam po cichaczu, ale teraz za bardzo czasu nie mam na forum.
Agatko, żeby tylko pogody trochę było w sobotę. Chęci do działania są, tylko pogoda nie chce współpracować. Kolejny tydzień mija i nic. Mam nadzieję, że jeszcze coś się uda w tym roku podziałać.
Aniu rozsady dużo, ja mam zawsze więcej roślin niż miejsca do sadzenia, w przeciwieństwie do ciebie. Na razie wszystko poszło do ziemi, żeby nie trzeba było jeździć podlewać. W przyszłym roku będę sadzić na miejsce stałe.
Aniu u molinii Black Arrow jak zakwitnie i łodygi robią się ciemniejsze. A te inne nie wiem jakiej odmiany. W przyszłym roku porównamy.
Elu jeszcze dużo czasu minie zanim obsadzę po swojemu. Ale cieszy, bo z każdym rokiem ładniej się robi.
Elu sadźca jedną łodygę sarny ułamały, ale trzymała się jeszcze kawałkiem i zielona była. To odciełam i pociełam na kawałki dwuwęzłowe, wsadziłam do doniczek i pilnowałam podlewania. Nie padły, a z kącików nowe listki zaczęły wypuszczać. W korzenie nie zaglądałam, bo przy wsadzaniu do gruntu starałam się by ziemi nie naruszyć, wiedziałam, że już rzadziej będziemy bywać i wszystkie sadzonki do gruntu trafiły. Okaże się wiosną czy faktycznie się ukorzeniły.
Kolejny buro-szary weekend minął. Tęsknię do słońca. Na działce od 4 października nie byłam, więc nowych zdjęć nie ma.
Niestety na forum też mniej bywam, najczęściej w drodze do pracy na telefonie wasze poczynania podglądam.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających.
Ela wiem że nie każdemu się udaje z ukorzenianiem z patyka. Wanilii akurat łatwo się ukorzeniają więc próbuj na wiosnę. A co do nasion cisa to można wysiać nasiona tak jak z berberysa.
Zebrać nasiona i wysiać do skrzynki z piaskiem wymieszanym z ziemią i zostawić na zimę na dworze. Tak pozyskała dużo sadzonek z berberysa.
Np te mam z nasion
Oj Małgosiu chyba już kolorków nie będzie znowu leje u nas. Jak pamiętam w 2016 roku też tak było. Lało na całego spóźniłam się i liście wrosły w trawę.
U mnie też liście zielone spadają.
Co to znaczy u ciebie "odmiana pełna jeżówki" przypuszczam, ale chce się upewnić.
Niestety byłam wczoraj na działce kwiaty jezowki kismet intense Orange pokiereszowane,ale płatki raczej bardziej pomarańczowe niż malinowe.
Zebrałam nasiona bonbon - motyle je obskakiwaly może coś wyjdzie z wysiewu.
Eksperymentować trzeba..
Hortensja Megic jest piękna szczególnie jej początki kwitnienia ta delikatna zieleń seledyn przechodzący w kolor bieli. Ma bardzo duże kwiaty nawet do 40 cm jak popada to każda łodyga pod takim ciężarem się pokłada. Wystarczy ją otrząsnąć i wraca na swoje miejsce.
Mirelka wszędzie pięknie tak jak napisałaś z każdego okna pięknie w dzień i wieczorem.
A teraz powiedz mi kąpiesz się w tym baseniku,pływasz? Bo ja mam.ogrod i nie mam czasu odpoczywać.
Pisałaś u Bożenki, że twoje hortki nie mają różowego koloru tylko brązowe. Ładny kolor mają tylko wanilla Freis na ich kolor możesz liczyć w ciemno. Może twoje nie mają specjalnie słońca.
Ale to co widzę niema u ciebie specjalnie brązu.
Patrzę jeszcze na Różankę jak na połowę października to ładnie kwitną. Moje róże wykończył ostatni deszcz już go za dużo.
Jeszcze jedno czy możesz napisać jak ta żółta Róża się nazywa która wstawiłam u Wiaan.
Bożenka dziołcha stanowczo za blisko te Memory to duże i wysokie trawy i szybko się rozrastają. Ladne ale u mnie się pokładają może za dużo deszczu może mają za dobrą ziemię i urosły ponad miarę.
Chodzi o to,żeby szmaragdy nie były zacienione bo zaczną ci brązowieć z braku słońca lub wyciągać głowy do słońca.
A czy te Memory tam muszą być posadzone wszystkie trzy. Porozsadzaj je po działce. One są piękne jako solitery też.
Tam możesz posadzić niższe np rozplenice.
Widzę za ogrodzeniem hektary "majsu" to gospodarstwo masz?
Bardzo ładnie zrobiony ogród tak trzymać.
Piszesz że masz wody w brud tak jak u mnie ziemia gliniastą nie przepuszcza wody.
Bożenko napisz na priv skąd konkretnie że Slaska
Tak kupowałam w internecie. Wszystkim polecam siać nasiona dalii.
Sklepy nasienne nie mają wszystkich nasion.
Nasialam dużo roślin tylko nie wiem gdzie co posiane trzeba czekać do przyszłego roku aż zakwitną.
Jedynie rozpoznałam naparstnice które już poflancowalam resztę posadziłam w skrzynkach.
Trzy lata to ja ducha szybciej wyzione. Mirka masz dużo napchanych w tej skrzynce. Napisz o z 10 szt ile ci się przyjęło.
Mam jeszcze taka możliwość że mogę zrobić sadzonki z siewek u mnie się wysiewają z czerwonych owocow. Wiosna spróbuję zrobić flance tylko inna odmiana chyba Wojtek.
No właśnie nie każdy może patyka włożyć do ziemi i korzenie wypuści.
Ja niestety takiego daru nie mam może coś robię źle. Mogłabym mieć już tle hortensji mlodych. Np chciałabym rozmnożyć moje wanilke Freise są takie piękne. Dwa razy patyki do piasku wsadzalam i guzik. W przyszłym roku będę dołowała odnogi bo jedna zadolowalam i wiosna odetnie od matki.
Z tej trzmieliny będziesz miała ładne krzaczki. U mnie przez te deszcze wszystko byle jak się przebarwia. Zeszły rok to był rok kolory nie z tej ziemi.
A co to za tawuły się tak pięknie przebarwiają ładne bordo. Nie zwróciłam uwagi na moje widocznie nic się takiego nie działo.
Trzcinnik i bardzo je lubię. Moje też poprzewracane.
Elu super, dzięki zapiszę. W tym sezonie nie poszalały z wysokością. U mnie tak się nie pokładają. Wysiałam w OREW ale to taka inna historia. Wiosną zakładałam mini ogródek bylinowy. Kosmosy przerosły wszystkie rośliny Nawet nie wiedziałam, że jet niższa odmiana. Także jeszcze raz dzięki za info. Uznałam, ze kosmos to kosmos. A cha jeszcze znam kosmosy czekoladowe ale nie trafiłam na nie.