Jeśli jest mało miejsca to blisko, ale powinno się sadzić żeby był swobodny przepływ powietrza.
Nie nie było huku, gałązki dotykały, Wszystko zależy od sąsiada.
Teraz moją sąsiadką jest Anula i to do niej należy ten garaż
Sąsiad ma prawo uciąć gałęzie, które wystają na jego stronę. Natomiast nie ma jednolitych przepisów na całą Polskę odnośnie sadzenia roślin w ogrodzie. Kiedyś był taki artykuł w Muratorze.
Kolorystycznie lepiej, sama zieleń i żółty zlewa się, można co jakiś czas pokazać bordo.
No i wiąz bardziej choruje, czasem pozwijają i zbrązowieją mu listki a śliwa niezawodna jest. Choć te wiazy także bardzo lubię.
LImka, jakbyś kupiła małe sadzoneczki żółtego ostrokrzewu i posadziła gęsto i strzygła - to może być na obwódkę. Z zielonego Ilexu mam nawet wieeeelką kulę Koło tej cisowej co ją dosadzałam.
Ten Ilex to wdzięczna bardzo roślinka. mówią, że wymarza, ale gdzie tam mam ją tyle lat i nie wymarza. Chyba że rosłaby na jakimś strasznym przewiewie
Co tam u Ciebie? jak zdjątka?
Limka posadż świerki serbskie, popatrz w moim ogrodzie. mam je wszędzie jako przegrody zasłaniające brzydkie mury i zabudowania, rosną blisko przy murze, są wąskie, można je strzyc nawet, żeby rółno wyglądały. Wjednym miejscu mam nawet blisko pod wielki tulipanowcem i dają radę. Nie ogałacają się, mają fioletowe szyszki, same zalety. Popatrz u mnie
Podlewanie mam automatyczne, ale wiadomo, nic z początku nie bedzie rosło, jak nie dasz do dołka dobrej ziemi i nie będziesz podlewać. Wychodzę z założenia, że rośliny w naszych ogrodach mają od nas pomoc, więc nie zostawiamy ich na pastwę losu, żeby "same rosły". Trzeba ywrąbac porządne doły, zaprawić je ważne - nie kwaśną glebą - to wyjątek.
Posadzić jakby na górce, nie głęboko - bo nie lubią.
Na mokrą może grab Pendula - by się nadał.
Cytat z Otwartej Encyklopedii Leśnej :
"Na wilgotnych, chłodnych, ciężkich glebach zastępuje często buka. Rozwija się także dobrze na płytkich glebach i suchych ciepłych siedliskach. Unika gleb suchych, piaszczystych i zakwaszonych oraz bagiennych. Wyjątkowo występuje na glebach typu mad okresowo zalewanych"
Hortensja "LImelight" ma u nas jak najlepsze opinie, choć należy ona także do hortensji bukietowych.
(H.paniculata). NIgdy nie słyszałam o jej wymarzaniu, może tamta Twoja to była H. macrophylla - h. ogrodowa? Kwitnienie Limelight jest niezawodne, bo kwitnie na pędach tegorowcznych. Jak najbardziej ja polecam. Jest piękna.
Natomiast co do bodziszków w różach, przystaję bardziej za propozycją Alinki, żeby brzegiem posadzić lawendę
Ja także potwierdzam, nie nawoź ich w sierpniu, to za późno pobudzać je do nowych przyrostów.
W naturze jałowce rosną na piaszczystych glebach - tak, natomiast jeśli mamy jałowce odmianowe w ogrodzie w lepszej glebie i nawozimy lub nie - zawsze milej popatrzeć na szybszy wzrost i efektowniejsze gałązki. Nawożenie zaczynamy wiosną, w kwietniu, jak zaczynają rosnąć, a kończymy w czerwcu.
Więcej o iglakach i ich pielęgnacji jest w artykule Magia kolorowych iglaków
To nic groźnego, natomiast na pierwszym zdjęciu zobaczyłam na gałązkach jakieś objawy inne, ale za bardzo nie widać. Przyjrzyj się czy na gałązkach nioe ma tarczek - to mogą być miseczniki, bo lubią cisy. Zobacz czy ich nie ma.
Coś się dzieje z moją trzmieliną na pniu... kilka listków szmienilo kolor na różowawy i kilka takich opadło... co jej może być?
Pozostała część wygląda zdrowo, wydaje mi się, że to nic groźnego, zobacz do ziemi czy nie stoi w wodzie Aniu. Możesz poskubać jej te odmienne listki, może gubi stare? Gdyby zmieniałą kolor wszystkich liści to wtedy trzeba byłoby szukać przyczyny.