Moja wiosna
Tulipanowo

I takie wiosenne różności.

Basiu, chcę wysiać szarłat, fasolkę i groszek ozdobne, gipsówkę, nasturcje i cynie i chcę do gruntu, bo w domu mi nie wychodzi.

Te kobierce to pewnie floks szydlasty albo żagwin.

Ubiegłoroczna wiosna była u mnie zimna i śnieżna, słońca też nie było
A 17 maja padał śnieg
I padły mi wszystkie domowe siewki, posadzone do gruntu

Wiem, że to nie będzie pasować idealnie, ale jak takie plamy mają być, to może sposób ułożenia mógłby być mniej więcej taki:


Żródło: https://pl.pinterest.com/pin/99501473010534979/

Tak sobie myślę, że te linie raczej nierównoległe i takie pląsające

Znowu niebieskości.

Sarny za płotem w biały dzień. Ule czekają na lokatorów



W jednej z budek powstaje gniazdo, ale nie wiemy czyje. W drugiej sikorka się przymierza

Dla Irenki. Jeszcze spójrz na str 3 mojego wątku. To nie jest kocimietka pospolita, na str 3 to groniasta i mam też Wolcers bardziej niebieska.

Hakonki w miejscu:

Ewa777 napisał(a)

Ta rabata wiosenna jest przepiękna
Zachwyciłam się też wspaniałymi ciasteczkami i dekoracjami świątecznymi Ciągle nas zaskakujesz pomysłowością i pracowitością

Dziękuję muszę coś sobie wymyślać, teraz jest gorzej bo jakieś przeziębienie mnie dopadło i nie mogę pracować w ogrodzie. Jutro może pączków usmażę , chyba że się ociepli to wreszcie poszaleję w ogrodzie.

Milka napisał(a)

Dorotko, jakie misterne i piękne te pierniczki, jesteś mega utalentowana, podziwiam szczerze.
A co do wiosny, teraz widzę ile ty masz kwiecia i ile odmian, warto chodzić tam i upajać się zapachem.
Coś niedomagasz, to życzę zdrówka

Dziękuję za pochwały ja cierpliwa jestem, to sobie coś tam dłubię, a jak tym mogę sprawić przyjemność wnukom to mnie to bardzo cieszy.
Chodzę po tym moim ogródku i upajam się zapachem hiacyntów, one i żonkile teraz najmocniej pachną.

Basieksp napisał(a)

Śliczne te pierwiosnki dekoracje świąteczne też, szczególnie białe pisanki no i szybkiego powrotu do zdrowia życzę Tobie i wnukom

Dziękuję ślicznie, te pierwsze kwiatuszki cieszą bardziej. Nie zważają na zerowe temperatury w nocy tylko rosną i kwitną.

Posadziłam ciemierniki w deszczu niech pada,jak się ociepli to roślinki wystrzelą ...

Za rok ciemierniki będą ładnie świecić z daleka... za chwilę zakwitną tulipanki EE, będzie ładny duecik


Jeszcze kwitną


Znalazłam takiego kwiatuszka to chyba fiołek ,śliczny


Kiedy zrobi się ciepło to czeka mnie plewienie,normalnie wszystkie rabaty zachwaszczone, chwaściorom zimno nie przeszkadza.

W stroju galowym przerwa na pomyślenie



A to część mojej dzisiejszej roboty, wymagająca znacznego wysiłku umysłowego. O fizycznym nie wspominając

Dzień dobry,
Miesiąc temu użyłem aeratora elektrycznego, który trochę ponakłuwał ale głównie posłużył do wygrabienia suchej trawy i pozostałości po zimie. Zaraz po rozsypałem saletrę wapniowo-amonową 20g na m2 przy użyciu siewnika ręcznego i dobrze podlałem. Niestety chyba popaliłem trawę bo wyszły żółte plamy. Na zdjęciach widać że popalona trawa jest do linii drzew, gdzie była glina i rok temu wymieszałem ją z czarnoziemem i założyłem trawnik (kwiecień 2021). Za drzewami jest ziemia bez nasypu gdzie trawa dużo lepiej rośnie i nie pali się po nawożeniu więc chyba nie chodzi o nierówne sypanie nawozu. W tej części gliniastej podejrzewam że nawóz nie wchłania się za dobrze bo po dużych opadach są w niektórych miejscach lekkie kałuże. Co mogę zrobić? Wyposażyłem się w ręczny aerator rurkowy Magnusson i mógłbym porobić dziurki i posypać piaskiem, żeby trochę rozluźnić? Trawnik ma rok i miesiąc temu już przejechałem go tym aeratorem elektrycznym, który jednak bardziej wygrabił niż mocno podziurkował czy na razie odpuścić? Przetestowałem na kawałku trawnika tego Magnussona to ciężko idzie ale na kilka cm wchodzi w ziemię.

Cała rabata jest taaaka duża