Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

W ogródku Martki

Gruszka_na_w... 14:58, 20 wrz 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)
Ja to się nie znam, ale angielskie krajobrazy Twoje wakacyjne jakiś "pik" robią w sercu, a te są "tylko" ładne. To skąd ta szczęśliwość się bierze?


Z braku fajerwerków. U Anglików ogrody są albo wymuskane, opracowane kompozycyjnie do najmniejszego szczegółu, albo ich w ogóle nie ma.
W tych północnych ogrodach niby działa ludzka ręka, ale tak jakoś dyskretnie. Ogród powstaje mimochodem, bez zadęcia. Pierwsze skrzypce gra zastany krajobraz. Bardzo sobie cenią prostotę. Mnie to urzekło.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Martka 15:07, 20 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Haniu, prostota, słowo-klucz, ja tu wręcz odkryłam moją duszę w domu mam trzy kolory, biel, dąb i szarości, w garderobie dolącza do tego czarny, ubieram się oszczędnie w kolor, moja dusza to nie angielskie tapety
Dziś znów przyszłam pod bibliotekę.

A to „tylko” deseczki
antracyt 17:09, 20 wrz 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Tak, taka architektura do mnie przemawia. Podobne stylistycznie budynki widziałam w Norwegii, dobrze wykorzystane drewno, prostota, ale jednak z nutką fantazji. Całość fajnie wpisująca się w krajobraz. Starocie architektoniczne z tamtego rejonu też lubię.
Rabata daliowa wygląda w tym miejscu dość egzotycznie

Nawierzchnia o którą pytałam strasznie mi się podoba. Gdybym miała sobie gdzieś kolejny ogród stworzyć, to poszłabym w tym kierunku...oczywiście, gdyby mnie na to było stać
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Joku 19:27, 20 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
Przypominam sobie cerkiew i tę katedrę widoczną na jednym ze zdjęć (byłam w latach 90-tych). U nas panowała szarzyzna, tam nie mogłam się napatrzeć na piękne budownictwo wielorodzinne, zadbane domy. Ogród botaniczny zwiedziłaś dokładniej niż ja , królowały wtedy kolorowe rabaty.

Zaciekawiła mnie książka Małgorzaty Sidz, trzeba będzie poszukać.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
sylwia_slomc... 19:40, 20 wrz 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Ale wyprawy Świetna ta rabata daliowa, ale Tobie szczególne podziękowania za sesję roślin przebarwiających się
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Helen 20:05, 20 wrz 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Piękna ta szalona rabata, bardzo w moim stylu
Zazdroszczę możliwości wojażowania, super czas
____________________
Helen - Hortensjowo
Magara 23:39, 20 wrz 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Zawsze mi się wydawało, że gdybym myślała o emigracji to kierunkiem numer 1 byłaby Grecja. Teraz mam wątpliwości czy dobrze wybrałam Słońca w sumie nie lubię, a kraina szczęśliwości, prostoty i szalonych rabat jednocześnie - ciekawy kierunek
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
MartaCho 07:46, 21 wrz 2022


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2661
Ależ nas Martko w ciekawe zdjęcia zabierasz! Wspaniale móc z Tobą podróżować.

Mnie w tym roku strasznie upały wymęczyły, i powiedziałam mężowi, że w przyszłym musimy ruszyć na północ- utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze to dobry pomysł
____________________
Marta Ogród zacząć czas
Martka 14:44, 21 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Zuzo, któregoś dnia chętnie odezwę się do Ciebie po porady norweskie Tu starocie także mają swój klimat, jednak niestety, nie widziałam zbyt wiele poza Helsinkami, w zasadzie trudno powiedzieć, że byłam w Finlandii. Laponia mi się marzy zimową porą. Ponoć przepiękna. Po Twoim poście dopiero zaczęłam przyglądać się bacznie wszystkim chodnikom, krawężnikom, brukowi. Czerwonego granitu jest sporo.

Jolu, bardzo ciekawą rzeczą z punktu widzenia "wtajemniczonych" - może być ułożenie tych trójkątnych rabat w sposób nieprzypadkowy, z lotu ptaka mają one przedstawiać drzewo ewolucji roślin. Okrytozalążkowe i inne, nie bardzo to nawet po polsku ogarniam Muszę przyznać, że ten pomysł zrobił na mnie wrażenie, może zgłębię temat.


Z pewnością pamiętasz też tę wieżę


Helen, podróże w moim przypadku były z konieczności różnych dość ograniczone przez osiem ostatnich lat. Cieszę się, że znów jest taka możliwość. Szalona rabata jakby z Anglii. Zaskoczyły mnie ta tej długiej rabacie cynie, które przypominały wyglądem drobne jeżówki.


Magaro, to jest jakiś pomysł, ale długa zima to też nie jest chyba to, co byś polubiła…? Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, dużo prawdy w tym jest, coś za coś. Szalone rabaty w każdym razie już masz NA północy mieszkasz Stwierdzam komisyjnie, że warunki do szczęśliwości są

Marto, cieszę się bardzo i polecam Finlandię, sama mam ochotę poszerzyć moją wiedzę o krajach nordyckich. Pięknych krajobrazów tu dostatek.
Martka 14:57, 21 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Co robi napalona ogrodniczka w środku nordyckiego miasta… czai się pod biblioteką, by wreszcie dorwać się do regałów ogrodniczych


Był to poważny pretekst do odwiedzenia biblioteki Oodi, której bryłę pokazywałam wczoraj. Dziś rano skusiłam się na wejście do środka i nie pożałowałam.
Jest to świetny przykład przestrzeni publicznej, w której jest miejsce dla każdego. Pokochałam od pierwszego wejrzenia.
Na parterze znajdziemy kino, mini-aulę, stoły do gier, kawiarnie.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies