Elfiku, a ja to samo mam z białymi różami, najczęściej jedna biała plama, chociaż ustawiam makro.
Filmik ci się podobał, Kajtkowi też. Jak go oglądam, to on jest natychmiast, i oglądamy razem nasze wspomnienie z wakacji.On potem wącha i szuka tego wspomnienia po kątach.
Monteverde, za jednym podejściem obejrzałam Twoje ostatnie 100 i trochę stron i pochwaliłam u Ciebie.
Irenko, Ty i Ania ASC chyba wykonałyście w tym roku największe przemeblowanie ogrodów i wydałyście majątek na nowe rośliny, ale jakie efekty... A te Wasze wyjazdy, spotkania, podziwiam energię, bo u mnie już nie ta. Ale od czego jest internet.
Czerwień róż mogę nieco zgasić czerwienią astrów, i coleusów oraz weigeli, która mnie zadziwia kwitnieniem o tej porze roku.