Narobiłaś apetytu,Na jutro .....chyba też knedle......
Zabierzcie ode mnie ten wiatr i chmury......!!!!

hanka_andrus napisał(a)

Narobiłaś apetytu,Na jutro .....chyba też knedle......
Zabierzcie ode mnie ten wiatr i chmury......!!!!

Haniu,ja też ich nie chcę.u nas nie można przejść spokojnie.wieje strasznie i pada deszcz z gradem. ....a knedli już u nas nie ma.

Haemanthus{Krasnokwiat Katarzyny}-zgodnie z wcześniejszymi sugestiami Sebka wysiałam nasionka bezpośrednio po zerwaniu,w ubiegłym roku przesuszyłam i nic nie wykiełkowało.Może teraz się uda.

Zapełniam swoją spiżarkę w przetwory...ulubione powidła śliwkowe.bardzo wysmażone,gęste i bez cukru.

Matko i córko jakie Wy pyszności wszędzie pokazujecie .... Normalnie mnie ściska ... idę po wodę mineralną pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie

Z węgierki Bogusiu robiłaś? pięknie wyglądają ja na jutro mam spadów szarej renety 2 wiaderka pozdrawiam

Syla napisał(a)

Matko i córko jakie Wy pyszności wszędzie pokazujecie .... Normalnie mnie ściska ... idę po wodę mineralną pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie

Też wypijam litr niegazowanej...to obowiązkowe.

monteverde napisał(a)

Z węgierki Bogusiu robiłaś? pięknie wyglądają ja na jutro mam spadów szarej renety 2 wiaderka pozdrawiam

Węgierki prażę w piekarniku,nie są rozgotowane,mają piękny kolor.Jednak sporo rozdrabniam blenderem...m.nie przebada za skórką -odwrotnie niż ja.Uwielbiam węgierkowe powidła,ale ostrożnie z nimi,pomimo,że są smażone bez cukru dużo go zawierają...w surowych owocach jest go znacznie mniej.W tym roku robiłam powidła "czyste"-tylko węgierka i z dodatkiem żurawiny i rodzynek.Te ostatnie wykorzystam jako dodatek do drożdżówek.Najlepsze na przetwory to te z przysuszonym ogonkiem.

...od znajomej...

bogumila_bienko napisał(a)

Zapełniam swoją spiżarkę w przetwory...ulubione powidła śliwkowe.bardzo wysmażone,gęste i bez cukru.

Mam wolne miejsca jakby ci kochana zabrakło )))))))))))