Tak jak wczoraj zaplanowałam tak i wyruszam do pracy powalczyć z chwastami i zaplanować nowe
jesienne nasadzenia Pogoda chyba dopisze ,słonko wyszło Dobrego dnia!
W głosowaniu : 2:0 i dwa Brutusy przeciwko mnie...
Widzę Cię, Ewka...nie chowaj się. Oj! Dam Ci popalić u Kapiasów...
Kto jeszcze weźmie udział w referendum, bo murarzom zaprawa zastygnie.
Pozdrawiam
A dla tych, co jeszcze nie widzieli nasz pomidor Mexico - gigant:
Wychodowany przez Andrzeja w Pomidożarni. Pyszny, słodki, soczysty.
No muszę dla Dajany wierszyk wymodzić
Bo trudno się z Jej spojrzeniem nie zgodzić.
Życzę Ci aby każdy poranek był radosny
I przypominał pierwszy dzień wiosny.
Tu już w sobotę zaczęłam powiększać rabatę po przeczytaniu forum
Muszę kupić sobie nóż/szpadel do darni bo narazie robiłam zwykłym szpadlem
Tutaj pod wierzbą możesz posadzić trzy hortensje Limelight, na lewo dwa miskanty np. Morning Light i pod nimi falą dwa kolory żurawek - żółte i pomarańczowe, albo żółte i bordowe. I to wszystko. Ewentualnie jak się zmieści to jeszcze 5 szt. hosty "Fire&Ice" (białe) lub Carex morrovii "Variegatus".
Dziękuję.
Nie wiem czy tu u nas gdzięś coś takiego dostanę,w pobliżu mam castoramę i 2 małe szkółki jak nie to zamówię na allegro ale to już na wiosnę pewnie uzupełnię.
o dubelek , to wstawię zdjęcia
moje pnącze, ale zapomniałam jak sie nazywa a plakietka się połamała ma granatowe kuleczki jako owoce niejadalne, może ktoś zna? Phantom kwiat guzikowca czerwona rabatowa nn
Dzisiaj przyszły kolejne róże i Austina i Tantaua i Harknessa i Kordesa
1) L'aimant (Harzola) - 2 szt. inaczej nazywana Merlin lub Oxfort
2) Candlelight - 1 szt. (Kordes)
3) Camelot (Hareden) - 1 szt.
4) Avalon (Hardeluxe) - 1 szt.
5) Pastella - 1 szt. (Tantau)
6) Sharifa Asma (Ausreef) 1 szt. rozwniety Merlin a jeszcze 2 przyjdą później z odkrytym korzeniem
Piękne zakupy. Teraz tylko czekać na wyrośnięcie krzaczków i burzę kwiatów 'Candlelight' też chyba muszę sobie sprawić, bo piękna jest
Piękna widzieliśmy u Marka w średniowiecznym jak byliśmy u Ani w Rzeszowie
Izuś.. no proszę Cię... los jest łaskawy, a szczęściu trzeba pomóc Będziemy naciskać na Twój przyjazd do Kapiasów...
U Kapiasów powojników dostatek, dróżek bez liku, ogród angielski i wiejski w jednym miejscu, kawiarenka z przepyszną kawą, hortensjowe wzgórze, żywopłoty liściaste i iglaste, formowane na płasko, w kulkę i w kwadraty, a nawet w półłuki...o towarzystwie doborowym nie wspomnę... no i jakoś to spisać dla potomnych trzeba... przyjedziesz?
a co znaczy "posuwająca się w wieku"... fe.... jakieś niezrozumiałe to jest...