Pokaż trochę więcej ogrodu Karola Już widać fajny kawałek z trawami i pewnie dalej jest też fajnie, ale nic nie dasz popatrzeć

Hej Agatko, pokazywałam, chyba aż za dużo parę stron wstecz. Teraz wszystko mokre i nawet niezawodne rudbekie takie zmokłe kury - nie ma na co patrzeć

Mokre zdjęcia

Różyczki okrywowe - marne przez fasolę, ale jednak kwitną:



Tej nawet czarna plamistość nie przeszkadza


We wrześniu jadę po róże angielskie z gołym korzeniem, ma być wybór - nie mogę się doczekać, posadzę w różance, a słoneczniczków się pozbędę wtedy

Limka się przebarwiła - w przyszłym roku ją obetnę, będzie ładniejsza...


Ptaszorki - jedna z połamanych ostróżek znowu będzie kwitła


Z pervoskią przed nimi - ciekawe czy przetrwa zimę...


Nowa jeżówka, Coral Reef:


Czerwony krwawnik:

Piórkówki Hameln kwitną


Mozga z rozchodnikiem:


Ostatnia tegoroczna tawułka miniaturka:


Siewki ostróżek


Miskantów muszę więcej posadzić, cudne są:


Kyushu kwitnie już miesiąc:


Grandiflora się zbiera:


Anabelka zzieleniała

popcarol napisał(a)

Sobotnia Hot Lava - jeżóweczka z bliska:



A miskant kwitnąć zaczyna:
l

ale fajne ptaszory. Skąd je masz? ( pewnie pisałaś ale wiesz, nie nadążam za wieloma wątkami).
Jeżówka Hot Lava- dla mnie cudo, cudeńko. tez mam pomarańczową i czerwona od 3 dni- to moja ostatnia fascynacja, jeżówki w gorących kolorach.
Mam wątpliwości co do miskanta Twojego - czy to aby nie Spartyna grzebieniasta- kwiatostan wyglada jak spartyna. To jest cudna trawa, tworzy piękne , bujne przesłony. Tyle że wściekle się rozrasta, potrzeba jej dużo miejsca, ma krótkie rozłogi.

Zerknij, tu są dobre zdjęcia:
http://www.dobrepole.pl/Spartina%20pectinata%20%22Aureomarginata%22_-_spartyna%20grzebieniasta_nlat_509.htm

popcarol napisał(a)

Ptaszorki - jedna z połamanych ostróżek znowu będzie kwitła


Z pervoskią przed nimi - ciekawe czy przetrwa zimę...

Genialne są. To jest rodzajów ozdoby, którą chętnie postawiłbym u siebie

Magnolio - dzięki! Kupiłam tę trawę jako miskanta no name, ale nie umiałam potem dopasować do żadnej z odmian... jeśli wściekle się rozrasta to nie jest dobre miejsce dla niej chyba że wkopię coś dookoła...
obejrzę zdjęcia i pewnie masz rację!

Ptaszorki z lokalnego bazarku, z wystawek z Niemiec - więc trafić je kolejny raz jest bardzo nieprawdopodobne... trochę zardzewiałe, ale chyba takie nawet wolę - na razie nie maluję.

Dawid - dzięki

jakbyś dopadła kolejne, choć jak piszesz to raczej niemożliwe, to może byś dla mnie wzieła? Tylko właśnie takie, smukłe i zardzewiałe.

Jasne, nie ma sprawy Ale rzadko takie rzeczy są! Kiedyś był podobny, jeden, ale nie wzięłam i w ciągu 15 minut ktoś go kupił Jakby co dam znać Dzisiaj niestety bazarek sobie darowałam, z braku czasu...

Karolinko, a ta Twoja lime też coś za szybko cała brązowa i jakieś takie luźne ma kwiaty. Jesteś pewna, że to ona?