Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Mój kawałek raju II 18:15, 27 lip 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
Aniu chciałam się przywitać u Ciebie w II wątku Witaj
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 18:06, 27 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
pierwsze kwiaty miniaturki budleji, ta sama co u Danusi wyopatrzyłam, nazwę zapomniałam


paulownia, druga przemarzła, a ta ma wyjątkowo małe liście w tym roku; róza Irena ponownie kwitnie, a pęcherznica dopiero takie pąki ma

Chcę mieć piękny ogród....... i to jest mój problem 17:48, 27 lip 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 408
Do góry
Chcę mieć piękny ogród....... i to jest mój problem 17:46, 27 lip 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 408
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Prawa strona mi nie wyszła, ale wszystkie rabaty należy poszerzyć żeby zmieścić niższe piętro.



Danusiu, podpowiedz mi proszę w kwestii nasadzeń przy świerkach.
Zastanawiam się nad posadzeniem przed nimi (berberysy, paprocie, funkie, wrzosy/wrzośce, barwinek). Wydaje mi się, że te własnie będą pasowały ale nie wiem w jakich kompozycjach.
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 17:04, 27 lip 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Magduś Irenko... jestem absolutnie bądź mówiąc słowami poety "ewentualnie" )) zakręcona ... szykuje nas do wyjazdu ... krótko ... blisko za to mega przyjacielsko i wspaniale ... na kilka dni Kraków zamieni mi się w raj ... spotykamy się przyjaciółmi ... a że są z bardzo daleka to spotkanie "roczne" więc ważne ... nie mamy ani chwili do stracenia

moje kanny te przy tarasie od swego początku rozwijające się w słoneczku szaleją ... mają po 180cm )) ... i wypuszczają kwiat za kwiatem ... jestem tak zachwycona jak zdziwiona bo jeszcze w kwietniu wtykając do ziemi coś na podobieństwo wysuszonego korzenia miałam poważne wątpliwości czy z tego cokolwiek wyrośnie

błędem było, że 8 sztuk wetknęłam na terenie gdzie jest cień przez większą część dnia ... ewakuowałam je teraz tuż przy ogrodzeniu osadzając ... w słoneczku i odbijają ... a miały właśnie po 60 - 80 cm ... zdecydowanie kanny to mój sukcesik botaniczny ... no i lawenda ...

kochane oczywiście, że zaglądam ... jestem ale mam sporo zajęć i brak aparatu (Nieletnia) ... obiecuje wrócić bardziej przygotowana

Magda te linki do ogródeczka hotensjowo-trawiastego obłędne ...

Irenko wiem o klapie lotniczej ... masz już plan B? ... musisz mieć ... serniczek będzie ... ciumkamy a ... i zabierz Madzika ...

bo Sebek jak czytam przyjedzie sam i to dosłownie ... no to nas kolega przewiezie chyba ...



nie patrzeć na brak trawy ... będzie ... ... buźka
Ogród nad Rozlewiskiem 17:04, 27 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

I takie wschody księżyca:







Tereniu, piękne!
Ogród w Jaszczowie 17:01, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
pagap napisał(a)
Anita1978 no ja tez sie troche wystraszylam, ale ze jestem w stanie blogoslawionym wiec musialam szybko sie ocknac

Oooo- akiedy rozwiązanie? To pierwsza latorośl?
Ja mam 2 odnóżki męskie
Dla Ciebie z mojego ogródka
Rododendronowy ogród II. 17:00, 27 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Dubelek więc wstawię zdjęcia moich hortensji.















Mój ogródek pod Gdańskiem 16:55, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
Ładnie jak zwykle u Ciebie I powojniki śliczne- ja moje sadziłam dopiero wiosną i jakoś marnie wyglądają
Ale może da się jeszcze je uratować- pożyjemy zobaczymy Pozdrawiam
Ogród... reni 16:53, 27 lip 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Do góry
Zauważyłam, że u mojej hortensji Vanille fraise żółkną liście... co jest powodem?



Kwiaty są ładne

Cztery łapki - zwierzęta domowe 16:47, 27 lip 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 408
Do góry
Witam,
przedstawiam mojego psa, który wabi się Baster

to miał być pies obronny hi, hi, hi a okazało się że ...........

to wieczne dziecko
i jego ulubione narzędzie do tego, żeby porządnie zmęczyć całą rodzinę


i z przyjemnością dałabym nagrodę temu, kto potrafiłby tak go wygłaskać aby miał dość bo naszej czteroosobowej rodzinie się to nie udało przez te wszystkie lata
Jest to nasz kochany piąty członek rodziny
Dziewięsił-czy ktoś ma o nim więcej wiadomości? 16:42, 27 lip 2012

Dołączył: 27 lip 2012
Posty: 10
Do góry
Borówcowy raj 16:26, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
To są żywotniki Irenko - thuja Danica.
A tutaj choć trochę moich byłych Anabellek:



Ogród... reni 16:14, 27 lip 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Do góry
Chcę mieć piękny ogród....... i to jest mój problem 16:13, 27 lip 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 408
Do góry
Chciałam Wam przedstwaić również mojego psa, który też próbuje pomagać mi w kopaniu ogrodu

Ogród amatora - proszę o pomoc 16:09, 27 lip 2012


Dołączył: 22 wrz 2011
Posty: 271
Do góry
Na temat remontów coś nie coś wiem
tak jeszcze niedawno wyglądał przedpokój i kuchnia - totalna demolka


Jeszcze tylko łazienka jest w stanie surowym
- ale poszło na wakacje bo od 3 lat nigdzie nie byliśmy, wszystko w dom szło hehe
Rododendronowy ogród II. 15:50, 27 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
asc napisał(a)


A ja dziękuje za życzenia mojej serdecznej koleżance i koledze


Aniu nie pokazuj już takich pieknych kwiatów bo moja reakcja jest stale taka sama. Co pokażesz to ja pisze: kup mi. Te też są śliczne ale raz spróbuje nie prosic o ich kupienie.Spróbuję...Buziaczki.

Bodziu.. tymi słowami lejesz miód ma moje serce..... nie tylko ja mam chciejstwa.. a t onic innego, że ze mnawszystko w porządku..... normalna reakcja... Zastanwiałam się czy to nałóg, czy brak samokontroli ..... bo co zobaczę to piękne i muszę mieć.... i kolekcja rośnie....
A leczo będie ,albo nie będzei.. wszystko zalezy od kucharki.. co wkońcu zdecyduje, ja się nie mieszam do garów Ja tylko podaj, przynieś, pozamiataj.... i to duże rysyko, że coś sknocę pomiędzy


a szanowna kucharka kiedy przyjeżdża???
Blaski i cienie nowego życia 15:24, 27 lip 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Witajcie.
Dzisiaj w ogrodzie postanowiłam przysypać odnogę mojej dzikiej róży, aby ją rozmnożyć na przyszły rok. Zamiast tego zaczęłam kopać ziemię pod Żółtą rabatkę różaną -na początek będzie mała, ale z czasem chciałabym aby sięgała wzdłuż całego płotku.
I takie to efekty:





Zaczynam więc poszukiwania różane.A oto (poniżej) moja dzika róża. Niestety już przekwitła i trochę ją przerzedziłam. Nie ma okazałych kwiatów (małe białe płatki) ale ponieważ pięknie pachnie (wokoło w ogrodzie czuć z powiewem wiatru jej lekko słodki zapach) postanowiłam ją nie usuwać lecz pomnożyć na przodzie rabatki razem z lawendą, aby ochronić żółte róże przed opsikiwaniem przez mojego psa.


Prośba do HONOROWYCH DAWCÓW żółtych róż o pomoc w tworzeniu rabatki !

Dziękuję za zainteresowanie, Urszula
Borówcowy raj 15:19, 27 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
vesper napisał(a)

Kulkowo:





Borbetko, mnie zachwyciły Twoje kulki tujowe i dlatego wczoraj posadziłam je u siebie w ogródku. Przystrzyżone wyglądają naprawdę elegancko. Stąd moje pytanie, jak o nie dbasz? Przeczytałam już, że robisz oprysk profilaktyczny, możesz napisać coś więcej, np. w jakim terminie i czym? Ja mam największe sukcesy w zasuszaniu roślin, stąd taka dociekliwość

Im bardziej odkrywasz przed nami swój ogród, tym piękniejszy mi się wydaje. Pokazuj więcej takich zakątków, bo jest się czym inspirować!

I jeszcze jedno pytanie, czy instrukcja cięcia cisa, to z książki "Przycinanie drzew i krzewów" Steve Bradley?

Pozdrawiam!

Vesper - kulki tujowe mają ok. 8 lat chyba (nigdy nie wiem) i w tym roku były cięte pierwszy raz. Te w sadzie sadziłam później i one jeszcze nie muszą być. Jestem bardzo zadowolona z tego jak wyglądają, bo po zimie było kiepsko. Zawsze i tak po opadach śniegu zimą latam z miotłą i otrząsam śnieg z nich. Nawiozłam je i ładnie się zagęściły, chociaż niektóre są łyse z boków lub dołu - zależy czy mają wystarczającą ilość słońca. Oprysk profilaktyczny robię na przełomie maja/czerwca i proszę o to ogrodnika, bo nie mam spalinowego opryskiwacza. Ten opryskiwacz ma taką dmuchawę, że w każdy zakamarek preparat dojdzie. Wolę zapłacić i mieć spokój. Potem jak widzę jakieś szkodniki to sama opryskam. Ogrodnik zawsze daje preparat Magus na przędziorki i jakiś przeciwgrzybowy, zmienia ten ostatni różnorako, ale zawsze jest to przeciwgrzybowy. Odpukać przez te lata tylko róże okrywowe, których już nie mam miały grzyba, reszta nie.
"Zasuszanie roślin" ? Ja jestem mistrzem w zasuszaniu domowych, dlatego prawie wcale ich nie mam ha, ha. W ogrodzie mam system nawodnienia z własnej studni, który "odpalam" kiedy chcę. Nie mam automatyki i mam to szczęście (i nie, bo są krety), że ziemia jest zawsze wilgotna. W tym roku podlewałam dwa razy tylko.
Vesper - masz pytania - chętnie pomogę, jeśli będę umiała, a ta książka to Denis Retournard "Cięcie i formowanie roślin".
Mój kawałek raju II 15:17, 27 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Monika352 napisał(a)
No a ja nie zauważyłam że Ania się przeniosła... juz pędzę wiec! Impreza się wczoraj udała To jedziesz ze mną Aniu 18 sierpnia? Pozdrawiam piątkowo M

Bardzo chętnie, jadę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies