Jakie piękne masz jeżówki, ale ten kolor i pełne kwiaty najbardziej mnie się podobają ulewa straszna, oby skończyło się na podlewaniu, bo dziś u nas zapowiadają deszcze, silny wiatr i grad, znowu dostałąm na mila komunikat, ot sie wycwanili
Ojej ANIU!!! Mam nadzieję że Was ominie!! Strasznie się boję tych wszystkich tornad... czego się cholerstwo do nas przyczepiło.. ani upałów nie było ani wielkich wahań pogody... Daj Boże ominie nas wszystkich i całą Polskę... u mnie burze od popołudnia, bałam się wracać z pracy ale dotarła... teraz trzymać kciuki mi pozostało Pozdrawiam Cię Kochana i wszystkich innych też .
i pewnie Kasia nie będzie jedyna! jakie urzekające obrzeża, i to połączenie, nie sposób odkleić się od monitora
pokazuj nam jeszcze więcej takich cudów
Co nazywasz Pszczółko obeliskami? dawno nie padało 0,5 godz. temu, a teraz leje, widać na ścianie sąsiada i padał
grad, a dzisiaj podobnież nad Nowym Stawem ma przejść tornado w całym miasteczku porozwieszane są ogłoszenia, to od nas niedaleko:
(
próbowałam kosić, to mnie przegnało do domu
a w domu szaleje kliwia, pomieszało się staruszce, jak przekwitnie przesadzę ją, bo wyłazi z doniczki
Jakie to śliczne Diano, uroczy bukiecik, tak lubię jak na stole taka ozdoba zachwyca... U mnie też często coś w wazonie, ku uciesze kota co natychmiast łapką kwiaty wyciąga i wpycha mordkę do środka, żeby się napić : )
też się zachwycam i widziałam wszystkie nowości, tak jak mówiłam, same fajne rzeczy wyszukujesz
Zdjęcie doniczek - szt. 5 wysokość ok 5-6 cm(malutkie) - idealnie pasuja do szklarenki
[(
Diano ale wisienka ze mnie ... jestem tu nie powiem ciągle ale często powiem ... i zmykam zanim napiszę ... dziś sie zatrzymałam aby ... po pierwsze upomnieć się o fotki kanny chyba że przegapiłam to wchodze pod stół i siem wstydzę ale raczej nie ... a po drugie to te doniczki ... uwielbiam je ... w zeszłym roku malowałam na biało ... 12 miesięcy częściowo usuneło farbę i sama bym tego lepiej nie styrała ... jest fajnie ... nowym nadałam trochę elegancji pastą wybielającą ... nie wiem jak mają zaistnieć u Ciebie ale są swietne
paterka bardzo ładna ... może być podstawą stroika ...
Dzisiaj przyszła pora na postrzyżyny moich tawułek. Takie już były habaziowate że aż strach było patrzeć. W czasie cięcia odkryłam że w środku maja gałązki bez listków i jednym miejscu gdzie szałwia mocno przylegała i nie miały światła jest tak samo. Ciekawa jestem czy odbiją...
Tak było
a teraz jest tak
Część gałązek wsadziłam do ziemi może się ukorzenią tak jak moja lawenda. Małe pypcie a już kwitną
Kulki cuuuudne! A sadzonki lawendy w porównaniu do tawuły wyhodować truuuuuudno - tawułę zamoczysz w ukorzeniaczu i już będziesz miała
Ale pięknie wyszło ci strzyżenie idealnie
ciacho apetyczne, w godzinach pracy jak oglądam takie widoki, slinka cieknie i gratuluję sadzonek lawendy, masz rękę; jakoś u mnie z tym kiepsko
Na chwilkę przestało padać więc poleciałam przestawić .Moze w środek trzmielina na pniu podsadzona bukszpanem po obu stronach hortensja z tylu pomiędzy hortensją a trzmielina miskant....
Zdjęcie brzydkie robione pod słońce
Gosia, wiedziałam, że zaraz 500!
ogrodniczko w stylizacji kocicy, same gratki Kubusiowo coraz piękniejsze
u was tam to pewnie powietrze pachnie, jak poziomka
limkowe wariancje droga Irenko to w rzeczy samej a nawet poza nią (czymkolwiek ona - rzecz znaczy miałaby być) wyszły Ci ... oj wyszły ... o skromności w tej paradzie piękna i pomponów mowy być nie może (nawet lubieżnej ) ... a miareczkowanie tych zakątków zacznę chyba uważać za przemyślną torturę ... buźka
taka tortura może być i moim udziałem pewnie i do ciebie trafią limonki, jak bez nich będąc na Ogrodowisku, nijak
i dla ciebie zakwitła nowa lilia
to się w końcu stanie zakocham się w liliach a ja mam malutko miejsca )) ... dziękuję ... i zmykam bo mam kurki i robię zupkę kurkową i sosik ...
edit : domek już cudniasty ... domek i otoczenie domku ... dobrze, że masz wsparcie ekipy bo czarno to widzę sam na sam z tym wszystkim ... i tak pewnie masz co robić ... podziwiam i gratuluje to duża sztuka umieć wykorzystać swoje szanse i możliwości ... wielki buziak
i zobacz, jak to się tu dzieje, ciągle w czyms się zakochujemy, ja w Ani floksach i też je chcę
oj, pyszności gotujesz
można podpatrzeć fotki z Wojsławic, tam fajnie są zrobione połączenia, że i lilie i dołem hosty i w środku drzewko, lub jakaś kula na pniu
domek, za rok na spotkaniu forumowym przejdzie chrzest rozbijemy butelkę szampana
limkowe wariancje droga Irenko to w rzeczy samej a nawet poza nią (czymkolwiek ona - rzecz znaczy miałaby być) wyszły Ci ... oj wyszły ... o skromności w tej paradzie piękna i pomponów mowy być nie może (nawet lubieżnej ) ... a miareczkowanie tych zakątków zacznę chyba uważać za przemyślną torturę ... buźka
taka tortura może być i moim udziałem pewnie i do ciebie trafią limonki, jak bez nich będąc na Ogrodowisku, nijak
i dla ciebie zakwitła nowa lilia
to się w końcu stanie zakocham się w liliach a ja mam malutko miejsca )) ... dziękuję ... i zmykam bo mam kurki i robię zupkę kurkową i sosik ...
edit : domek już cudniasty ... domek i otoczenie domku ... dobrze, że masz wsparcie ekipy bo czarno to widzę sam na sam z tym wszystkim ... i tak pewnie masz co robić ... podziwiam i gratuluje to duża sztuka umieć wykorzystać swoje szanse i możliwości ... wielki buziak