Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 11:22, 07 kwi 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3766
Do góry
aciaz1000 napisał(a)
Wygląda na to że się gdzieś pomieszały nasionka u producenta.

2 pokrzywy mi wyrosły, reszta siewek chyba będzie ok

Tutaj przepikowana pokzywa haha:


a tutaj druga jeszcze z pozostałymi siewkami:



Miałam jeszcze nadzieję że to jednak werbena, ale trzeba wyrzucić


Faktycznie wygląda jak pokrzywa czyli to nie wszystkie nasionka są złe? Myślałam, że cała paczka była pokrzywy.
Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 11:13, 07 kwi 2022

Dołączył: 02 lip 2021
Posty: 222
Do góry
Wygląda na to że się gdzieś pomieszały nasionka u producenta.

2 pokrzywy mi wyrosły, reszta siewek chyba będzie ok

Tutaj przepikowana pokzywa haha:


a tutaj druga jeszcze z pozostałymi siewkami:



Miałam jeszcze nadzieję że to jednak werbena, ale trzeba wyrzucić
Ciemiernik - Helleborus 11:07, 07 kwi 2022


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

1 kwietnia 2022


7 kwietnia 2022. Na zewnętrznych płatkach pojawiły się muśnięcia różu.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 10:11, 07 kwi 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3766
Do góry
Judith napisał(a)
Byłam na szybkim obchodzie i widzę, że tę różę com ją wczoraj wsadziła mus przesadzić... Nie zgra mi się z kolejnymi dwoma do posadzenia przy drugim boku tarasu... Ale jak ją przesunę, to odległość będzie inna niż odległości pomiędzy różami, które już rosną przy tarasie... Hmmmm, co robić...?!

EDIT: No dobra, chyba wymyśliłam. Zielone - taki był zamiar (kanciasto), ale to za blisko tarasu. Czerwone chyba nie będzie źle, w narożnik pójdzie rozplenica...


Moim zdaniem czerwone gwiazdki są ok
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 09:59, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12718
Do góry
Byłam na szybkim obchodzie i widzę, że tę różę com ją wczoraj wsadziła mus przesadzić... Nie zgra mi się z kolejnymi dwoma do posadzenia przy drugim boku tarasu... Ale jak ją przesunę, to odległość będzie inna niż odległości pomiędzy różami, które już rosną przy tarasie... Hmmmm, co robić...?!

EDIT: No dobra, chyba wymyśliłam. Zielone - taki był zamiar (kanciasto), ale to za blisko tarasu. Czerwone chyba nie będzie źle, w narożnik pójdzie rozplenica...
Malutki pod lasem 09:51, 07 kwi 2022


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Wyciągnęłam wczoraj rower, byłam bardzo psychicznie zmęczona. Nie był to co prawda pierwszy raz w tym roku, ale pierwszy przy w miarę przyzwoitej temperaturze Cudownie sobie pojeździłam w samotności


A w ogrodzie nuda... Świdośliwa 'Robin Hill' szykuje się do kwitnienia, bardzo ją lubię Ciemierniki też dają radę
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 09:28, 07 kwi 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3766
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Bardzo mi te graby zgrzytają na tak wąskim pasku blisko domu.
Ja bym je przesunęła na prawo, aby były w tym obszarze najbardziej oddalonym od ściany domu. Graby są piękne, powinny się prezentować.
No i koniecznie odsuń je na conajmniej metr od docelowego żywopłotu, cisy będą grubsze).


Tak właśnie myślałam, że nie wygląda to dobrze Graby sadziłam jeszcze zanim powstał taras, jak zrobili taras to się okazało, że się zrobiło wąsko. Zamysł był taki, żeby te graby stworzyły zieloną ścianę, żeby dały intymność na tarasie. Jeśli nie graby to co? Co tam posadzić, żeby się zasłonić?
Mam dwie miejscówki na te graby, jedna to właśnie ta, którą zaproponowałaś, a druga to po prawej stronie ogrodzenia. Tam też by mi grały, bo sąsiedzi mają taras na podwyższeniu i jak siedzą to widzą dokładnie co się u nas dzieje.
Domalowane zielone kropki to graby.

A tak wygląda sytuacja z tarasu, sorki za zdjęcie, ale tylko takie robocze znalazłam.


Johanka77 napisał(a)
No i jak tak patrzę, to Ty wszystkie drzewa masz za blisko ogrodzenia.
Sąsiedzi mogą Ci to zarzucić za pare lat.

Póki te drzewa małe zrób porządek


Uporządkuję brzozy, wiśnie po lewej stronie raczej są już nie do ruszenia, buki też zostaną poprawione, trochę bardziej odsunięte od ogrodzenia. Sąsiad z lewej strony ma dom jakieś 20m ode mnie, raczej mu nie powinny te drzewa przeszkadzać, myślę, że do tej pory by już przyszedł, bo jak mu coś nie pasuje to od razu mówi.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 09:15, 07 kwi 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3103
Do góry
Przemyślałam, gdzie posadzić klona. Ze względu na docelową szerokość ok. 7 m muszę go posadzić ze 3 metry od płotu, czyli dość blisko brzegu rabaty.
Śliwę i hortensje przesunę bliżej w stronę domu.

Takie coś mi wyszło:



1 - jodła koreańska,
2 - dąb Green Pillar,
3 - oczar pośredni Arnold Promise kwitnący na żółto,
4 - hakonechloa Aureola (symetrycznie na obu rabatach, żeby powstała taka hakonkowa ścieżka),
5 - derenie podsadzone carexami (chciałam Ivory Halo, ale jeśli nie znajdę, będą widziane lokalnie Sibirica Variegata lub Elegantissima),
6 - miskanty,
7 - hortensje bukietowe Silver Dollar,
8 - śliwa wiśniowa Pissardi,
9 - klon pospolity Drummondi.

Rozważałam jeszcze, żeby klona dać w miejscu oczara i dereni. Ale chyba nie chcę tak dużego drzewa niemal na środku działki.

Co myślicie?
W Kruklandii 08:52, 07 kwi 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Juzia napisał(a)
W przebłyskach latałam do ogrodu...
bo przecież obiecałam



Dobrze, że zdarzyły się przebłyski Świetny jest klimat tego miejsca na zdjęciu a to dopiero wczesna wiosna! Świetna robota zimozielonych, ale przede wszystkim Twoja! Buziaki!
Nasz przydomowy ogródek 08:42, 07 kwi 2022


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry
Aniu dzięki. Liczymy na wysokie plony, bo nadchodzą trudne czasy.

Kasiu - niestety w rok czy dwa po cięciu, iglak padł. Nie pomogły opryski czy przycinanie. Ze smutkiem go wykopałem i w jego miejsce posadziłem sosnę wejmutkę. Ma się dobrze i teraz tak wygląda :


Sezon 2017 u Hanusi 07:20, 07 kwi 2022


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7481
Do góry
Byłam, byłam, ale się wnerwiłam. Spieszyłam do autobusu,i zapomniałam sprawdzić aparat-okazało się, że zero mocy.
Zdjęć nie ma. Mam nadzieję, że w sezonie jeszcze jedna okazja będzie, to nadrobię.

Ale z uwagi na pandemię, wielkiego wysypu nie było. Trochę palemek, trochę ręcznych robótek, lalkarze i ceramicy i dopisali. Ale pana zptaszkami nie było. Pan już starszy, pewnie go pogoda w domu zatrzymała. Może upoluję go przy muzeum w Koszalinie jak będzie ciepło.

Stoły gastronomiczne wszelkiej masci stały z obfitością jadła: kapusty na różne sposoby ,pierogi, grochówka i oczywiście piwko.

A po powrocie, musiałam odchorować wyjazd-złapałam katar, Dopiero mi choroba folguje, Stąd i mnie tutaj mniej.
Dziękuję za troskę o moje zdrowie. Cała jestem, kulam się po chacie. Za oknem mży. Ciepło zajrzy dziś, a jutro, znowu zimnica z deszczem, aż do poniedziałku. Ech...

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 07:20, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)




Wiosna w pełni.
Nie tniesz tych traw?
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:55, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Martka napisał(a)
Irenko, piękna porcja wiosny, zachwycił mnie żywopłot przy murku, ale też genialny patent na bratki i hortensje Masz wszystko uporządkowane. U mnie trzcinniki brachytricha dopiero pokazują nieśmiało pierwsze kły, hakone nic, wszystko mam daleko w tyle a piękny Sango Kaku w większej połowie ma szaroburą korę i albo przemarzł, albo jakaś choroba go trapi. Nastawiłam się na to drugie, ale może jeszcze odbije. To piękny klon, pod koniec sezonu już tak cieszył.
Piękny Twój Carex Elata, czy na wiosnę go tniesz? Jak z zimowaniem? Lubi cień czy więcej słońca?


Żywopłotów sporo, cięcia też, ale mam sprzęt, więc jest ok, tylko sprzątania nie cierpię, bo gąszcz roślin.
U ciebie wiosna zaraz nadrobi, moja skończy, będę u ciebie podziwiać.
Pamiętam klonika twojego, tak mi się spodobał, że i ja kupiłam, akurat był jeden malusi w sklepie. Ciekawe, co mu jest? Mój ma kolor wszędzie, może jak się starzeją, to kolor zanika?
Carex Elata aurea jest dość wymagająca. U mnie rosną już 9 lat. Oczywiście tniemy wiosną, jak inne trawy. Zimuje bez problemu, ale wiem że w zimniejszych regionach dziewczyny miały problemy. Preferuje półcień i dużą wilgotność. Rozrasta się bardzo i tworzy ogromne kępy o limonkowej barwie.

zdjęcie czerwiec, razem z czosnkami Krzysztofa

tu z bodziszkiem Rosane

tu z azaliami
Słoneczny Ogród 06:20, 07 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Dostałam przebiśniegi i się bardzo cieszę

Przywieźliśmy z tatą glinę, potrzebna będzie w dołek na dno do wsadzenia nowych nabytków

O rany, ale hałda. Jak dla mnie, glina to ciężki materiał. Wykopuję bukszpany, które były kopane z gliną i za cholerę nie mogę je wykopać. Z mojej ziemi łatwo coś mi wykopać. Ale wiem, że glina trzyma wilgoć i jest żyzna.
Nowe drzewa super.
Widziałam pąk magnolii, czekamy, bo wiosna w takim samym stadium u nas. A deszcz mnie tak samo cieszył, jak ciebie
Dwa ogrody 23:43, 06 kwi 2022

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
zaczyna mi brakować miejsca

skrzynie warzywne
pierwsze dwie napełnione podłożem tylko do połowy

dziś podlewałam, wszystko rośnie w miarę dobrze przykryte włókniną
kolejne dwie czekają na bezdeszczowy dzień i wolny czas, te już napełnione pysznościami do pełna, po deszczu trochę kompost osiadł, dosypię jeszcze i będzie sadzenie



Magary Dramaty z Rabaty 23:33, 06 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13225
Do góry
Tess napisał(a)


Producent preparatu do zwalczania larw opuchlaka też pokazuje, że jaja to żółte kuleczki.



Nawet jeśli to jaja, to nie opuchlaka tylko innej francy jakiejś... Guniak czy jak mu tam? Nie, już wiem, ogrodnica niszczylistka. Coś się panu producentowi pomerdało.


Ja odkryłam w ubiegłym roku, czemu moja kudłata tak mi kopię i ryje w trawie. Ona za pedrakami tak. Nie wiem, jak je wyczuwa, ale wyczuwa. I dzięki temu niestety ich żywot ulega szybkiemu zakończeniu. Ale to nie opuchlakowe, tylko jakieś większe chrząszcze.
Dwa ogrody 23:29, 06 kwi 2022

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
parapety

szklarnia, umyta z zewnątrz, środek czeka na ciepły bezwietrzny dzień



Dwa ogrody 23:24, 06 kwi 2022

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry

rojniki po zimie

pierwsze wyjście Martyniki w tym sezonie

i pierwsze wysiewy w lutym
Ogrodowe marzenie Mrokasi 23:21, 06 kwi 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9475
Do góry
mrokasia napisał(a)
Wiosna pcha się drzwiami i oknami .


Tak zaawansowaną pęcherznicę to ja mam w słoiku w kuchni z wiosennej przycinki żywopłotu
Moja działka to jednak biegun zimna i opóźnienia

Dziś pół dnia spędziłam w 3citi i stwierdzam, że w mieście wszystko się zazielenia znacznie szybciej Poza szokiem decybelowym, od którego trochę odwykłam, przeżyłam szok wiosenny Być może to efekt ocieplenia spalinami
Dwa ogrody 23:19, 06 kwi 2022

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies