A ja się nie zgadzam. Pięciorniki sa bardzo ładne szczególnie te żółte.
Przede wszystkim pięciorniki trzeba każdej wiosny przyciąć na wysokość ok 25-30 cm od ziemi wypuszczają mnóstwo młodych pędów. Możesz je przyciac na kopczyki. Jesienią daj obornika pod nie i przekop ziemię. Zobaczysz jakie będą ładne.
Czy one nie są zasuszone jakieś szare lub rdza na nie poszła.
Dziołcha co ty za pierdoły piszesz. Co ty chcesz przerabiac.
Masz wszystko pięknie posadzone rośnie dobrze za dwa lata będziesz miała już dojrzały. Wtedy pomyślisz co zmienić. Nie można ciągle grzebać w ziemi daj urosnąć.
Przed płotem szmaragdy za płotem majs i o to chodzi niech rośnie.
Każdy ma w swoim ogrodzie jakiś akcent na którym chętnie oko zawiesić.
Mam oczko z którego jestem bardzo zadowolona, trawy i hortensje.
Ty masz piękna nie tuzinkowa skarpę.
Jeżeli chodzi o przetaczniki i szałwię u mnie tak samo. Przytaczniki kupiłam w zeszłym roku ładne niebieskie i różowe w tym roku ledwo kwitły az wstyd pokazać. Tak sobie myślę,czy może nie mają za dużo słońca trzeba je przesadzic. Jeszcze też liście jakby mszycy dostały opryskam znikły ale liście pomarszczone ścięłam i coś tam nowego wypuszcza.
Szałwia u mnie każdego roku tylko raz kwitnie. Ścięłam jakiś czas temu i ciut wychodzi ale szału nie ma nawet z pierwszym kwitnieniem też trzeba przesadzić.
W każdy razie dużo roślin jest przereklamowana, nie każdego wszystko dobrze rośnie. Jeżeli nawóz mineralny czy obornik nie pomaga to pewnie ręką nie ta i nie będą rośliny rosły.
Jeszcze chciałam zapytać o te trawki na które zwróciła uwagę Dorotka czy one wysokie czy takie średnie. Teraz to tylko siuksy kwitną, ale u ciebie ciepłej to wcześniej.
Zatrzymałam się przy plątanie. U nas na Ursynowie jest bardzo dużo posadzonych platanów. Bardzo.mi się podobały jak posadzili mniej więcej takie jak twój. Jednak z biegiem lat u każdego platana jest inna korona więcej tych bardzo luźnych wyrosłych w szerz gałęzi i nie wygląda to dobrze. Liście duże późno zrzucane.
Jest też część gęstych ładnie wyglądających.
Ty do końca nie wiesz jak będzie rósł na razie piszesz, że ma duże przyrosty.
Moim zdaniem powinnaś go przyciąć aby zgęstniała korona, lepiej przez 2 lata przycinać niż później patrzeć na jego duże luźne przyrosty.
Tulipanowce potrzebują dosyć dużo wody. Musisz je koniecznie podlewać przynajmniej przez pierwszy rok po posadzeniu nim zwiąże się z ziemią rodzima.
Mam tulipanowca mój jeszcze zielony.
Zresztą wszystkie drzewa powinny być podlewane przez pierwszy rok tym bardziej,że duża susza przynajmniej u nas.
Jeszcze jedno platany mają spore korzenie (jaka górka takie korzenie) więc miej na uwadze spory odstęp przy sadzeniu roślin.
Co ja mam napisać jak wszystko dech zapiera u mnie - piękne dorodne kwiaty i w takiej ilosci.
Dalie przepiękne tyle kolorów bardzo je lubię, ale to przechowywanie mnie wkurza. U ciebie non stop coś kwitnie. Ile to zachodu by coś takiego stworzyć. Jeszcze malujesz. Anioł zmyślny,nadzieja biel, naszyjnik nieznaczny, suknia elegancka.
Na takim łonie natury dobre pomysły przychodzą.
Pokazalabys swoje jezioro co tam się dzieje teraz.
Dorotka tfu tfu jakoś w tym roku wzięłam zadbanie w swoje ręce. EM kupował poprzednio środki po których nie było takiego efektu przezroczystej wody.
Przede wszystkim podstawa jest filtr.
Później mierzenie pH wody.
Od tego roku i jak widać to się sprawdza (oczko mam od rana do godz 15 w pełnym słońcu jest ciepła więc poda podatna na glony) dodaje do wody co 2 tygodnie ekstrakt z jęczmienia, daje też do filtra 2 garscie szyszek z olszyny woda sie przebarwia na lekki braz.
To daje dobre efekty woda jest dobra nie ma glonów.
Właśnie taki kolor po szyszkach.
Papirus wyciągany na zimę. Przetrzymywany w domu w miednicy.
W domu też mam duże. Oczyszczają powietrze.
Wyjęłam szyszki i za tydzień już zmieniła kolor, ale glonów nie ma.
Nie do poznania twoja bylinowa. Wszystko rozrasta się na potęgę. Jeszcze będziesz wyrywała i wyrzucała.
U mnie ogórecznik 2 lata temu posiany przy okazji z innymi wysiewanie do dzisiaj rośnie i się rozsiewa na potęgę. Szczerze mówiąc nie lubię ogórecznika właśnie za to że wysoki i się pokłada to jest jego.mankament.
Gaura piękna też się rozsiewa bardzo ją lubię uważaj abyś siewek nie usunęła później wschodzą mają liście nakrapiane drobnym maczkiem bordowym.
Gaura bardzo ładnie wygląda jako soliter miej to na uwadze w grupie innych roślin ginie. Dobrze jest ja posadzić na boku rabaty aby luźno mogły zwisać jej pędy które przynajmniej u mnie już mają 1,5 m a gdzie październik.
Też tak miałam lilie muszą się związać że środowiskiem w którym są oosadzone. Gdzieś wyczytałam o korkach. Daj osmokote w korkach. Że 3 szt pod korzeń i ruszy czegoś jej brakuje. Moje w zeszłym roku też lepiej kwitły.
Moje mają liście z ogonkiem ok 1,5 metra.
Np u mnie bergenie nie kwitną cholernice żeby nie te liście piękne dawno by były w komposcie.
Aniu podobno można tak przynajmniej przed chwilą wyczytałam.
Zadaj pytanie czy woda basenowa można podlewać rośliny. Jest dużo artykułów na ten temat. To zależy wszystko od PH roslin w jakim rosną.
Brzozy u mnie liście mają prawie czarne, ale też dużo zoltych. Tak jak pisałam wylałam wodę z oczka mnóstwo azotu po zimie i zwariowały tyle liści.
Brzoza ma dużo soku skądś musi pobierać wodę aby ten sok wytworzyć. Jak jest sucho drzewa się bronią przed przetrwaniem i zrzucają liście.
Wyszłam z oczka zrobiłam porządki ponad taczka liści i innego badziewia.
Ryby prawie po rękach mnie całowały tak się cieszyły. Jestem mokra mimo woderow idę się przebrac
Ah, Twoje wpisy czytam od deski do deski. Zawsze czymś mnie zakręcisz albo naprostujesz.
Ja nie lubię robić długich wpisów. Mam wtedy wrażenie że przynudzam ale wiem że pismo obrazkowe każdy przejrzy. Trochę krótkich opisów daję ale ograniczam do min.
Pokaż co przyszło w jakiej kondycji. Ty złota rączka jak posadzisz to będą dobrze rosły. Naprawdę jestem pełna podziwu jak u ciebie dobrze wszystko rośnie jak pisałeś, że byle jaka ziemia. Jeszcze Irenie z Milkowa pobijesz
U mnie (z większych kwitniec) w tym roku różana porażka jedynie mogłam liczyć na hortensje i kwitną pięknie. Trawy zaczynają. Nawet trawniczek w tym roku mnie zawiódł eM się przyznał,że przenawozil wiosennym nawozem i są plamy, plamki, kółeczka nie jest to trawnik jak w inne lata mimo upałów.
U nas dziwnie bo trochę pada i widać przebłyski słońca. Temperature bardzo dobra 21 stopni. Pięknie po deszczu. W miednicy moim kierunku ok 3 cm wody to nie duzo. Z dużej chmury nie specjalny deszcz, ale zawsze to coś. Prawie 4 tygodnie upałów to ten deszczyk jak zbawienie.
W domu ciepłej mury nagrzane.
Zaraz wchodze do oczka żółte liście wyciągnąc później gniją i zaburza się odczyn wody.
Luzu też się przyda.
Już chyba kiedyś byłam u Ciebie przynajmniej kojarzę z początkowych fotek.
Bardzo ładnie masz wszędzie co mi się podoba te drobne aksamitki przepiękne kępy. Kiedyś też je miałam i zapomniałam po jakimś czasie o nich. Widząc u ciebie te piękne kolczyki muszę wrócić do nich.
Podoba mi się i to bardzo taras czy te skrzydła z deseczkami poziomymi są przesuwane?. W przyszłym roku już się nie dam EM wykiwac zrobię taras na swoją modłę.
Gaura moja ulubienica piekna, majestatyczna panna. Mam bardzo duży krzak już się rozsiewa. Nie wiem jak radzić czy posadzić 2 razem czy każda osobno.
Posadz na jakimś podwyższeniu aby woda szybko odpływała spod korzeni. Zima nie może stać woda w korzeniach. Teraz to nie zimy.
Jak będą mówili nadchodzących mrozach to wtedy dopiero odkryj. Miej przygotowane liście (ja przykrywam dębowymi sztywne aby dochodziło powietrze) i stroisz aby przykryć. W ten sposób ocaleje przez zimę
Moja ma już 4 lata i się rozsiewa młodymi siewkami się dzielę.
Elu sianokosy późno w tym roku przez ciągłe wcześniejsze opady.
Domek ma wymiary 4 na 5 m, a taras 2 na 6,4, bo jeszcze z boku schodki dochodzą. Na dwie osoby wystarcza w zupełności, a okazjonalnie więcej też się zmieści.
Rdest himalajski od dawna mi się podoba. Nawet miałam zamawiać, tylko w Albamarze drogo. W szkółce ładne sadzonki po 12 zł były. Jeszcze na wiosnę się tam wybiorę, bo to tylko pół godziny jazdy od Rzeszowa.
Jeśli mowa o zakupach, to z tych róż jestem bardzo zadowolona.
Ja też odpuszczam tulipany w tym roku chyba że w Lidlu będą jakieś nowe odmiany. Kupuje tylko czosnki i narcyzy.
W zeszłym roku zaszalałam część nornice zżarły mam dosyć. Nie wyciągałam cebulek trudno co wyrośnie to wyrośnie.
Lepiej w lilie zainwestować przynajmniej zapach jest.
Aniu nie masz racji lubię czytać wpisy i lubię pisać czy z sensem nie wiem a jak sa foty podpisane to pełnią szczescia.
Szanuję osobę gdzie się wpisuje. Nie macham rączka, hej jestem ogladam.