MilenaP napisał(a)



Ale cudo ten ogród! Wszystko wspaniałe. Idealne każde źdźbło trawy- tak właśnie lubię. Widać tu miłość do roślin pozdrawiam

to samo myślę to też mój ogród do naśladowania

ircia napisał(a)

Dzisiaj kolejny zimny i wietrzny dzień. Szybki obchód ogrodu i z powrotem do domu Tu przynajmniej mogę podziwiać moje pędzone narcyze Wczoraj zakwitł mi właśnie pierwszy

jaki elegancki takiego nie mam
pozdrawiam i niech wiatr ucieka nad morze, a nie dokucza pracowitej ogrodniczce, która chce na ziemi duńskiej stworzyć małą polskość

Bożenko - wszystkiego najwiosenniejszego nie tylko w ogrodzie, ale i w sercu z pierwszym dniem wiosny kalendarzowej
Niech u Ciebie też w końcu zrobi się wiosennie

Danusia,
Niech Ci zrobi się wiosna w ogródku i w duszy i ciągle trwa
Piszesz, że u Ciebie posucha z cebulkowymi więc na razie daję Ci w prezencie moje pierwsze cebulkowe iryski

monteverde napisał(a)

taki widoki bardzo cieszy

piękny ul

tej ziemi niby dużo, zwłaszcza w formie pracy, którą musieliście wykonać, ale faktycznie nie jedna taka wywrotka by weszła

bardzo już wiosennie kawał pracy zrobiony!

Rącznik pokazał co umie.To inwazyjna roślina,wczoraj ledwie było widać kiełek ...a dzisiaj proszę...donica wypełniona jest korzeniami.

Żółte poziomki....doczekały się pikowania.

malgocha1960 napisał(a)

Irenko,to wiosna tylko domowa.Koleuski ładnie przezimowały,dwie fuksje zaczynaja kwitnąć,kanny w domu idą w górę,a krokusy strajkują.

jeszcze trochę, a wszystko dasz na taras i będziesz cieszyć oczy

W tym tygodniu ruszą porządki wokół tarasu (wyrównanie i nawiezienie ziemi). Po tych robotach chciałabym zająć się nasadzeniami. Wymyśliłam jeszcze taką wersję:


bukszpanowy zawijasek zakonczony ciurkadełkiem, w środku 2 kolory żurawek i kuleczki bukszpanowe. Natomiast w tej donicy (na zdjęciu jeszcze w styropianie) posadzę bluszcz z powojnikiem.

Nie wiem, jak zasłonić szambo.

Myślałam o postawieniu tam donic z kwiatami, a może zrobić jeszcze obwódkę? Czekam i bardzo proszę o Wasze opinie

Wszystkiego najlepszego Hanuś z okazji pierwszego dnia kalendarzowej wiosny
Moje krokuskowo dla Ciebie .......

No proszę A nie mówiłam ? Gratuluję 200 stron ! Twój wątek jak Formuła1

hanka_andrus napisał(a)

Jolu......2 metry ......jak będą miały wnuki po 20lat......

No i koszyk

Przed





Po

Wreszcie mniej wieje i trochę cieplej. Czekając na tapicera wyniosłam mojego Cunningham's White na balkon. Cieszę się z niego. W weeekend poprosze M. o kupno torfu i zawiezienie Rh na działkę, no i jeszcze, zeby odpowiedni dołek wykopał Ale najpierw muszę Mu o nim powiedzieć ....





Ciekawa jestem w jakim czasie osiagnie swoje 2m, bo na razie to ma jakieś 40 cm. Acha najwazniejsze, zeby mu się u mnie podobało )

Marzena2007 napisał(a)

Ania jestem na bieżąco z Twoim wątkiem ale kulkowania cyprysika nie widziałam? Pokaż jak Ci wyszło jestem bardzo ciekawa. Mieszkam na ul. cyprysowej....

Marzenko sprawdziłam co cięłam...... niestety to nie był cyprys tylko żywotnik zachodni "Stolwijk", pani w szkółce powiedziała, że najładniej wygląda jak się go tnie, wiec zapatrzona w wasze kulkowanie też go trochę opacholiłam w fantazyjny kształt. A po sąsiedzku trawy wpadły pod nożyce.....
Jak widać jest mi wszystko jedno czy to cyprys czy tuja...... i tak dobrze, że zapamiętałam nazwę i posiłkując się literatura ustaliłam co to jest
Zdjęcia robione już jak sieściemniało i telefonem komórkowym, więc jakosć jest do niczego.
Czupryna do poprawy...


A to uciachane trawy....... miały wysokość chbya z 50-60 cm... a tak wygladają po liftingu. Nie mam zielonego pojecia czy tam można je ciać czy nie.....ale się okaże w przyszłosci.. ta najbardziej z prawej uciachana kępa to chyba Miłka



A tak wyglada tylny rząd moich traw, które się niektórym spodobały... i ten rząd idzie w nowe miejsce..musze tylko poczytać kiedy najlpeiej przesadzać trawy..chyba, że ktoś mi podpowie



A tu widać co prawda słabo w odległosci ok. metra mojego kolegę rudzika (pod prawą gałązku i między dwiema lewymi kostkami)

Oj , witam miłych gości i przepraszam za pewne braki
To fakt,buszuję po innych ogrodach - im dłużej tym bardziej nie chce mi się zaglądać do swojego wątku-jakiś kryzys ogrodowy mnie dopadł.Mam ochotę zrównać wszystko z ziemią i zacząć od nowa
Ale,ale na poprawę nastroju kurier dostarczył mi dzisiaj nóż do przycinania kantów trawnika Joseph Bentley od Danusi - jest idealny.Lekki-aż jestem zdziwiona jak bardzo mi lata w ręce
DOSKONAŁY-warto kupić!!!
Profesjonalnie zapakowany Pan Bentley







Za zwłokę w ramach przeprosin zapraszam na ..prawie wiosenną sałatkę

jotka napisał(a)

Bogusiu, jesteś bezkonkurencyjna w te klocki

Wczoraj wysiałam aksamitki, sałaty,dzwony irlandzkie.Czekają w kolejce do wypikowania żółte poziomki.


Koleuski ruszyły....

Netka napisał(a)

Przekonaliście mnie, u siebie też zdejmę matę na rabacie ... ale czy na takiej skarpie dam bez niej radę ? co z korą na takim spadku terenu ?

Kora na skarpie na macie zsuwa sie bardziej niz bez maty.

Czeka na wypikowanie ketmia -hibiskus letni -biała