Czwartek rano. Pojawiło się piękne słoneczko. Na zdjęciach powojnik nadal czeka, ale już go posadziłam, posadziłam też pomidorki koktajlowe do donicy na tarasie, przesadziłam jedną hortensję bukietową NN do drugiej (w rogu za hustawką), dosadziłam im do towarzystwa 2 kępy Miskanta Little Silver Spider (wykopałam z innej rabaty i podzieliłam - oj Danusiu szpadelek był w obrotach, ciężko było!)...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Fajnie to już wygląda Duża zmiana od zeszłego roku. A na leżaczku juz by się chciało poleżeć... wiem, wiem... jeszcze dużo do zrobienia i leżaczek musi poczekać
Marta - ze Smętowicami w weekend będzie lipa, bo się pochorowałam i na razie to dogorywam troszkę i od domu oddalać mi się nie wolno...
A miskanta poszukaj pod nazwą Kleine Silberspinne - piękny jest! Kupiłam go rok temyu i jesienią miał cudny pióropusz...mam nadzieje, że po moim dzieleniu będą dwie piękne kępy
Na leżaczku kiedyś pewnie poleżę..póki co biegam po ogrodzie za maluchami...dzis wszyscy w domu
Bogda - leżaczek ma z10 lat, albo i więcej nawet. Jest z drzewa teakowego, niezniszczalny, cały sezon na zewnątrz....a laweczkę kupiłam sosnową surową na allegro i zaimpregnowałam wybielającym woskiem. Ma też różany ornament na oparciu, ale po zmontowaniu części okazało się, że namalowałam go na plecach Ot, niby nie blondynka a taka wpadka
Teraz na powtórkę weny brak...ale mam już inny pomysł
dziś ciężkich prac nie będzie, troszkę pomaluję stare meble i "durnostojki", o ile dzieci mi pozwolą. I mam masę rzeczy do wystawienia na allegro...oj żmudna robota...i tak się waham czy wystawić krzesła tarasowe...bo jak ktoś od razu kupi, to w weekend nie będzie na czym siedzieć
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any