stychaz
22:19, 31 mar 2012

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468
Dzisiaj mimo padającego śniegu nie wytrzymałam i ruszyłam na cięcie moich bukszpanów i cisów
Byłam bardzo mile zaskoczona, że moje bukszpanowe krzaczki przeżyły bez okrywania w donicach.
Efekty cięcia następujące:
- 2 uformowane kulki na kiju/kijach,
- jedna średnio (na razie mam nadzieję) wyglądająca kulka,
- przycięte cisy,
- i uszkodzona ręka.
Ja sierota nie pomyślałam, żeby przed cięciem rękawce założyć
.

Byłam bardzo mile zaskoczona, że moje bukszpanowe krzaczki przeżyły bez okrywania w donicach.
Efekty cięcia następujące:
- 2 uformowane kulki na kiju/kijach,
- jedna średnio (na razie mam nadzieję) wyglądająca kulka,
- przycięte cisy,
- i uszkodzona ręka.
Ja sierota nie pomyślałam, żeby przed cięciem rękawce założyć

____________________
Justyna - Wersja mini mini
Justyna - Wersja mini mini