Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Czasem słońce czasem deszcz 06:51, 08 cze 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
siakowa napisał(a)
moje we wglebniku tez takie maja i to jest tak ciezki ze brzozy wyglądają jak te te jungi czyli te brzozy zwisające :/


Moje brzozy sadzone w ubiegłym roku aż się uginają od tych owoców natomiast stare w gąszczu lisci jesli je maja to niewiele, bo nie zwróciłam na nich uwagi.
Byc moze teroria, źe brzozom coś brakuje jest prawidłowa, bo moje niemal uschły , ledwie zipały w ubiegłoroczne upały. Lałam w nie ciagle wode a one i tak mdlały. Teraz juz sie dobrze przyjęły ale byc moze odreagowują ubiegłoroczny stres


Co do róz, to zarówno ich jak i drzew po 15 maja nie przesadzam. Bo sie tak głeboko korzenia, ze wykopanie oznacza, ze nie maja szans na przeżycie latem. Roze i drzewa maja mało drobniutki korzonków zdolnych do pobierania wody, zwykle jeden lub kilka długich korzeni. Dlatego nie obawiam sie nawet przesadzania bukszpanów i traw bo maja drobny i gęsty system korzeniowy. Wtedy w upały latam z konewką ale daja rade.

No chyba ze masz róze sadzoną wiosna, ktora sie nie zdązyła ukorzenic to mozna podjac ryzyko, ale wtedy lać wode bez umiaru i cieniowac w upały.

No ale chyba nie zwróciliście uwagi, ze u mnie szaleństwo przesadzania do 15 maja (bardzo sie spiesze z rewolucjami) a potem dopiero we wrzesniu. Latem odpoczywam i planuje jesienne przesadzanie
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 12:59, 07 cze 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Dziewczyny, dziękuję za pochwały.

Po pierwsze - wszystkim polecam książkę Johna Brooksa "Projektowanie ogrodów". Przeczytacie i będziecie potrafiły rysować plany dużo lepiej ode mnie. Książka jest naprawdę świetna pod tym kątem. Pod kątem planowania nasadzeń trochę mniej, ale tutaj z kolei mamy Ogrodowisko

Po drugie - ołówkiem po kartce łatwo się jeździ. Jak przyjdzie do roboty w terenie - dużo trudniej. W kwestiach planowania nasadzeń jestem kompletna noga:/.

Marta - oczywista oczywistość, że nie zrobisz wszystkiego za jednym zamachem. Ale jak masz w głowie całość, to łatwiej projektować poszczególne rabaty.

Jakbyś jeszcze mogła zrobić zdjęcia z tarasu: na kojec dla psa, na przyszłe ognisko, na brzozy, i na warzywnik i tą suszarkę. I parę zdjęć z bliższej perspektywy, żeby można było lepiej zobaczyć szczegóły.

Kombinuję, czy by nie dało się zrobić rabat przesłaniających kojec i suszarkę. Z tym, że przy takiej opcji trawnik na pewno będzie dużo mniejszy, a nie wiem czy to Wam pasuje.
Tu ma być ogród :) 12:17, 07 cze 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Kuba napisał(a)
Widziałam owoce na wątku brzozowym, ja swoje dzisiaj kroję ale już myślę pozytywnie że znajdę to samo
Tylko Twoje brzozy ładne gęste a ta moja jakaś słaba, ma kilka całkiem łysych gałęzi bez liści


Widziałam, że masz kilka łysych gałezi, to musi być jakiś inny problem - ale nie wiem jaki.

Te owoce by mi nawet nie przeszkadzały, tylko, że one ciągną całe gałęzie do dołu i wygląda to tragicznie, jakby klapnięte były zupełnie.

Tu ma być ogród :) 12:13, 07 cze 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
Widziałam owoce na wątku brzozowym, ja swoje dzisiaj kroję ale już myślę pozytywnie że znajdę to samo
Tylko Twoje brzozy ładne gęste a ta moja jakaś słaba, ma kilka całkiem łysych gałęzi bez liści
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 12:13, 07 cze 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Asiu,
OJ JEJ JEJ! Takie czary, że muszę przeczytać na spokojnie kilka razy
Sam szkic bardzo mi się podoba- spójny jest przede wszystkim.

Przede wszystkim jednak- dziękują Ci baaaaardzo (naprawdę bardzo!) za chęć zaangażowania i pomoc. Każda sugestia jest bardzo cenna, a to dlatego, że żadnej nie ignoruję i wszystkie biorę pod rozwagę- właśnie dlatego jestem w społeczności Ogrodowiska.

To, co na teraz, to suszarka- musi zostać, bo jest wbetonowana. Koło drewutni, jak ją postawię, to się już nie przejdzie tamtędy- jest ciasno i samochód z drewnem w ogóle nie dojedzie, poza tym rabaty nie mogłoby tam być.
W ogóle to w tym roku chce zrealizować dwie rzeczy na 100%- tj. nieszczęsną rabatę okularową i tą jeszcze bardziej nieszczęsną "na podwyższeniu". Wiem, że czeka mnie przeróbka wszystkiego pozostałego, ale muszę to rozłożyć w czasie, bo niestety ale słowa Toszki, że skaczę z miejsca na miejsce są prawdziwe, a efekt taki, że nic nie jest dokończone, rabat do plewienia przybywa, a mi ręce opadają.
Po rabacie okularowej już wiem z czym się mierzę, i nie wiem...szczerze-nie wiem, czy w tym sezonie starczy mi sił na jakąkolwiek nową. To też zakupy roślinek- choć niewątpliwie przyjemne, to dają po kieszeni

W tym roku zadecyduję też ostatecznie, co do strony południowej (tam gdzie tuje sąsiada i moje świerki) i zerwę darń, ale chcę ją odwrócić "do góry nogami" i zostawić tak do wiosny. Darń z okularowej wywalałam na tyły za brzozy (też "do góry nogami") i przewożenie tego takami+załadunek, rozładunek- podwójna robota.

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 11:51, 07 cze 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
katiaxx napisał(a)
U mnie tez brzozy marne, listki mają małe ; jak zwykłe polne, w jednej żywe są tylko 2 gałęzie. w innych przynajmniej kilka martwych gałązek. Zaczęłam im robić 4 tygodniową kurację humusem, zobaczę czy to coś da.

trawka wyglada na fotce jak kłosownica


mogłam zrobić faktyznie zdjecie w miejscu jej bytowania

spokojna jestem zatem ze to chyba normalne takie wiszące i szyszkowane brzozy
Tu ma być ogród :) 11:40, 07 cze 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Czytam, że u kilku osób pojawiły się owocostany na brzozach, u mnie jest to samo, wisi tych owoców pełno.
W ostatnich dniach zastanawiałam się czemu te brzozy takie pochylone, sprawdziłam i taki owoc jest nawet ciężki i okazuje się najbardziej obwisły te drzewa, które mają ich najwięcej.
Przekroiłam taki owoc i środku wygląda jak gęsto utkana szyszka - owadów tam nie ma.





Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 08:49, 07 cze 2016


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
U mnie tez brzozy marne, listki mają małe ; jak zwykłe polne, w jednej żywe są tylko 2 gałęzie. w innych przynajmniej kilka martwych gałązek. Zaczęłam im robić 4 tygodniową kurację humusem, zobaczę czy to coś da.

trawka wyglada na fotce jak kłosownica
Ranczo Szmaragdowa Dolina 23:32, 06 cze 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86954
Do góry
Katkak napisał(a)
Sylwus teraz jaj łąka jest juz taka bujna to to sciezka w niej wyglada jeszcze fajniej. Jak jeszcze brzozy podrosna to nie rusze sie stapmtad . A jak grujecznik? A red baron sie zadomowil?

Kasiu red barony ok , grujecznik coś na czubeczkach gałązek odżywa, myśle , że tak jak w zeszłym sezonie dereń kausa tak i on potrzebuje czasu by się przestawić na nowe warunkiZresztą Kasia widziała i też tak oceniła
Ranczo Szmaragdowa Dolina 22:50, 06 cze 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Sylwus teraz jaj łąka jest juz taka bujna to to sciezka w niej wyglada jeszcze fajniej. Jak jeszcze brzozy podrosna to nie rusze sie stapmtad . A jak grujecznik? A red baron sie zadomowil?
Czasem słońce czasem deszcz 13:17, 06 cze 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
siakowa napisał(a)
wszystkie 3 we wgłebniku, a rosnące obok nich ale chudsze nic a nic...generalnie na wszystkie brzozy czy na 8 tylko te 3 mają tego fest dużo, całe wiszą


ale te które mają owoce wyglądają zdrowo?
Czasem słońce czasem deszcz 13:08, 06 cze 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Kuba napisał(a)


a Twoje wszystkie brzozy mają te owoce bo u mnie tylko jedna na jednej gałęzi, może to osobnik żeński lub coś w tym stylu
wszystkie 3 we wgłebniku, a rosnące obok nich ale chudsze nic a nic...generalnie na wszystkie brzozy czy na 8 tylko te 3 mają tego fest dużo, całe wiszą
Czasem słońce czasem deszcz 13:06, 06 cze 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
siakowa napisał(a)
teraz pytanie one tak zawsze będą? bo kotki na wiosne sa ale takie coś?


a Twoje wszystkie brzozy mają te owoce bo u mnie tylko jedna na jednej gałęzi, może to osobnik żeński lub coś w tym stylu
Czasem słońce czasem deszcz 12:33, 06 cze 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
siakowa napisał(a)
moje we wglebniku tez takie maja i to jest tak ciezki ze brzozy wyglądają jak te te jungi czyli te brzozy zwisające :/


dokładnie tak
Czasem słońce czasem deszcz 11:54, 06 cze 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Kuba napisał(a)
a tym się teraz martwię- jedna brzoza żle wygląda, kilka gałęzi ma całkiem bez liści, oglądam ją z każdej strony i poza tym nic niepokojącego nie dostrzegłam, co to?
moje we wglebniku tez takie maja i to jest tak ciezki ze brzozy wyglądają jak te te jungi czyli te brzozy zwisające :/
Między pasjami 23:01, 05 cze 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Ostróżki Tobie bujnęły jak brzozy! A i warzywnik ekstra! Widać, że nie próżnujesz!
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 22:56, 05 cze 2016


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Do góry
Brzozy będą super Tylko żeby je gąsienice nie zjadły tak jak moje...
Komendówka 21:44, 03 cze 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Do góry
Sylwia, najważniejsze, że brzózki żyją, teraz będą szły w górę. U Ciebie wszystko rośnie jak na drożdżach, a brzozy jak wiadomo potrafią szaleć. Będzie dobrze. Podejrzewam, że w przyszłym roku nie będziesz miała najmniejszych problemów by je odszukać. Córka na zdjęciu, to starsza. Lubi swoją pracę, nie lubi tylko festiwalu opolskiego . Szalony walczak, znów na zawody się wybiera i już mi skóra cierpnie ze strachu na samą myśl! Taka moja dola .
To miejsce trzeba kochać 14:01, 03 cze 2016

Dołączył: 27 maj 2015
Posty: 793
Do góry
Wzdłuż ogrodzenia posadzone świerki serbskie, przed nimi "kule" bukszpanowe. Nie były kulami jak je kupowałam, były po 20 zł i całkiem duże. Bedę je formować. Pomiędzy bukszpanami lawnda. Posadziłam już kilkanaście krzaczków ale malutkie i jeszcze ich nie widać.



Po prawej miały wzdłuż płotu miały być brzozy doorebos podsadzone rozplenicą. Rósł tam już jeden platan całkiem ładny. Baliśmy się, że przy przesadzaniu nam padnie i dokupiliśmy jeszcze dwa platany. A więc zamiast brzóz 3 platany. Z tyłu żywopłot z cisa Hicksi.


Stwierdziłam, że zanim rozplenica wystartuje będzie chwastów co niemiara. Dostadziłam do rozplenicy rozchodniki mr goodbud mam nadzieje.
Posadziłam też berberysy Maria, a przed nimi chcę posadzić żuraki. Myślałam o carmel lub jakiejś innej pomarańczowej.
Zielonym od linijki - ogród Ivony 11:55, 03 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ivo napisał(a)
Asia ja się trochę zastanawiam nad tym żwirkiem na brzozowej bo tam miały być brzozy w żwirku i gdzieniegdzie rozplenice. No bo tak jakoś niewygodnie po tym żwirku się chodzi a przez ta rabatę trochę się będzie chodzić no nie wiem może to kwestia przyzwyczajenia.
to moze wybierz taki piasek granitowy.cos bardzo mialkiego.na duzych powierzchniach fajnie to wyglada.często np w parkach czy na yerenach wokol jakichs pałac ow czy restauracji tego sie uzywa
Ja na swoje sciezki bede uzywala takiego tlucznia od piasku do grubszych kamieni by wszystko sie zagescilo.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies