Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "przedpłocie"

Znowu na wsi 21:10, 19 lis 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13596
Do góry
Ja też z doskoku , aż mi wstyd że tyle czasu nie odpisywałam. Ale nadrabiam .

Basiu, u mnie płatki z róży też częściowo lecą na ulicę a raczej na tzw. przedpłocie, takiego chodnika jak u ciebie w mojej wsi nie ma i na pewno dłuuuugo jeszcze nie będzie. Twoje cisy już pewnie zdążyły zapuścić korzonki w nowym miejscu.
Zdjęcia robiłam komórką, w "pionie". Przy wstawianiu kolejnych zdjęć (3 w rządku) oddzielam je spacją. Po 3. zdjęciu dopiero wciskam "enter", zaczyna się wtedy kolejny "rządek" zdjęć. Nie wiem czy jasno wytłumaczyłam.

Bożenko, tego jaśniejszego wilczomlecza kupiłam chyba bez nazwy, ciemniejszy prawdopodobnie purpurea, oba migdałolistne.

Basiek, akcent już chyba padł bo zrobiło się zimno, w nocy był przymrozek. Pozostaje czekać na kwiaty jesiennych krokusów do następnej jesieni.

Elisa, kolorów już mniej, ostatnie wiatry i deszcze otrzepały liście z drzew. Jeszcze trochę ich pozostało na śliwie wiśniowej. U ciebie pewnie wygląda podobnie.

Ewo, kwiatów na róży już coraz mniej, odrobina śniegu się pojawiła. Słońca też już kilka dni nie widziałam. Czekamy na wiosnę i wiosenne słońce a do tego czasu łykamy wit. D3.

Edzia, Aniu, każde wasze pojawienie się w moim wątku bardzo mnie cieszy. Tym bardziej że podtrzymujecie wątek "przy życiu" i wyciągacie go z czeluści forum.

Ogród bez roweru 20:02, 09 lis 2023


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
Muszelka napisał(a)
Oooooo! Tyle liści to ja mam za płotem! Brzozowo-lipowe.

Pod koniec listopada (gdy drzewa są łyse, a liście mokre, jak ścierki) jednorazowo grabimy je i uprowadzamy do naszego kompostownika. Rzucamy je też na wierzch do warzywnych skrzyń.
Patrzę więc na liście, jak na dobrodziejstwo To moje przedpłocie, alejka.



Ale fakt, mam wybór. Wcale nie muszę ich grabić. Mogę, ale nie muszę (niewielu właścicieli naszych działek grabi liście na przedpłociu).

Mary, Twoim liściom życzę, żeby nie spadały na raty. Niechaj zrobią zbiorowe bum i ulżą Twej doli.
Pozdrawiam ciepło

Piękna fotka. U mnie na ulicy głównie liście dębów, które niestety takich kolorów nie dają.

Dzięki za życzenia. Niech spadają szybko.
W weekend drugie zbieranie, mielenie kosiarką i wsypywanie do siatki. Mnóstwo roboty.
Zeszłotygodniowe liście już nabierają temperaturki.
Ogród bez roweru 19:07, 09 lis 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Do góry
Oooooo! Tyle liści to ja mam za płotem! Brzozowo-lipowe.

Pod koniec listopada (gdy drzewa są łyse, a liście mokre, jak ścierki) jednorazowo grabimy je i uprowadzamy do naszego kompostownika. Rzucamy je też na wierzch do warzywnych skrzyń.
Patrzę więc na liście, jak na dobrodziejstwo To moje przedpłocie, alejka.



Ale fakt, mam wybór. Wcale nie muszę ich grabić. Mogę, ale nie muszę (niewielu właścicieli naszych działek grabi liście na przedpłociu).

Mary, Twoim liściom życzę, żeby nie spadały na raty. Niechaj zrobią zbiorowe bum i ulżą Twej doli.
Pozdrawiam ciepło
Wilczy ogród 21:37, 23 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
anpi napisał(a)

Jak zobaczyłam tą fotkę to miałam pisać:- Madzia, ty już jesteś gotowa do wiosennych wysiewów??? Ale za chwilę Sylwia pokazała kolejną ze środka szklarni! No i faktycznie!!! To napiszę: - Madzia, ty jesteś niemożliwa...!!! Mobilizujesz do roboty jak chyba nikt inny tu na O.!

Pozdrawiam pracusiu! Oczywiście podziwiam za całokształt: za perfekcję, organizację, kompozycje itd....Piękne przedpłocie, zapłocie i cudne międzypłocie !!! Taras już chwaliłam, dyńki zmałpowałam( choć stworzyłam swoją wersję)!


Ania dziękuję
ja po prostu staram się nie robić pustych przebiegóe -czyli np -jak coś wynoszę do domku ogrodnika ,to nie wracam z pustymi rękami -w ten sposób udało mi się ogarnąć i domek i szklarnię w jeden dzień -postanowiłam powyrzucać niepotrzebne doniczki ,doniczusie i zostawić to co faktycznie używam ,a nie ,że może się kiedyś przydać

a przedpłocie ogarnęłam dzięki pomocy mojego Taty ,który przyjechał w odwiedziny ,a że nie lubi siedzieć bezczynnie ,to mi pomógł z belkami ,trocinami i kamyczkami -ogromnie się cieszę ,że mam ten kawałek straszący kilka sezonów ogarnięty

Buziaki
ps. cieszę się ,że mobilizuję do działania i lecę oglądać dyńki
Wilczy ogród 14:30, 23 paź 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)



Jak zobaczyłam tą fotkę to miałam pisać:- Madzia, ty już jesteś gotowa do wiosennych wysiewów??? Ale za chwilę Sylwia pokazała kolejną ze środka szklarni! No i faktycznie!!! To napiszę: - Madzia, ty jesteś niemożliwa...!!! Mobilizujesz do roboty jak chyba nikt inny tu na O.!

Pozdrawiam pracusiu! Oczywiście podziwiam za całokształt: za perfekcję, organizację, kompozycje itd....Piękne przedpłocie, zapłocie i cudne międzypłocie !!! Taras już chwaliłam, dyńki zmałpowałam( choć stworzyłam swoją wersję)!
Wilczy ogród 19:33, 22 paź 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Magleska napisał(a)
Moje zakończone przedpłocie prezentuje się tak
sama jestem ciekawa ,jak będzie się prezentować w przyszłym sezonie ,czy roślinki co ich tam podosadzałam się przyjmą i jak ten mój non dig wyjdzie z chwastami


Zostawiam odcisk stopy na kamyczkach
Fajnie że byłyście, pogoda barowa nawet nie przeszkodziła przejść przez ogród, czekam na fotki z niecierpliwością
Wilczy ogród 16:19, 21 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Moje zakończone przedpłocie prezentuje się tak
sama jestem ciekawa ,jak będzie się prezentować w przyszłym sezonie ,czy roślinki co ich tam podosadzałam się przyjmą i jak ten mój non dig wyjdzie z chwastami
Wilczy ogród 16:15, 21 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Helen napisał(a)
Madzia, pracuś z Ciebie niesamowity, ale doskonale to rozumiem, praca w ogrodzie to taki niesamowity relaks i detoks Tylko szkoda, że sezon się już kończy


Helen o tak -trochę szkoda mi tego końca sezonu ,ale z jednej strony się cieszę -zakupiłam 6 nowych książek i mam trochę zaległych filmów i seriali ,które chciałam zobaczyć ,poza tym dom czeka na odgruzowanie ,więc raczej nuda mi nie grozi

Ogrodowo zakończyłam przedpłocie i na ten sezon zostało mi wybranie kamyczków z przedogródka i może podosadzam tam jakieś roślinki ,które mam na stanie
Wilczy ogród 21:56, 20 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Iwonka napisał(a)
Zdjęcia Anitki ciepłe, jesienne. I wreszcie wiem dokładnie gdzie robione

Madzia współczuję kopciuszkowania, przeszłam przez to tam, gdzie mam las vanilek przy wjeździe.
Trochę kamyczków jak zostanie to dobrze, będzie drenaż. Więc zbyt starannie nie pracuj

I jak Dziewczyny na poszerzenie rabaty limonkowej? Będzie pas z drugiej strony ścieżki?


Iwonka nie wybieram wszystkich -tylko większość -powbijane są tak w ziemię ,że masakra ....po kawałeczku pazurkami wydzieram ile się da i wywożę ....jeszcze mi dużo zostało .....ale na spokojnie zrobię

akurat z dziewczynami o poszerzaniu limonkowej nie rozmawiałyśmy -skupiłyśmy się na końcu długiej i przedogródku i jeszcze wizyta w szkółce ,za szybko ten dzień minął

raczej ten pas będzie -ale to plan na przyszły sezon ...narazie skończyłam przedpłocie i teraz działam w przedogródku

Buziaki
Wilczy ogród 15:26, 17 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Trochę czasu minie zanim gleba zrobi się zimna. Swoje chryzantemy wsadzałam pod koniec listopada. Trzeba tylko dbać, żeby korzonki w doniczce im nie przeschły.
Przedpłocie wygląda zupełnie przyzwoicie.

Widzę, że szykuje się modernizacja rabaty frontowej. Ambrowiec to dobry wybór. Będzie spójnie. Bukszpany wylatują zapewne z powodu ćmy. Będzie nowa koncepcja nasadzeń, czy też zastąpisz je innym gatunkiem zimozielonych kulek?

Variegatus i ML nigdy u mnie nie zakwitły. Ten pierwszy zdążył wypuścić zaczątki kłosów, ale pełnego rozkwitu nie było. Ten drugi nawet nie próbował tworzyć pędów z kwiatostanem.


U mnie nawet Gracimillus zaczyna mieć kłosy-a nigdy nie kwitł do tej pory -pewnie przez długą ciepłą jesień .

Przedogródek przeorganizowuję ( Matko -jakie trudne słowo-język można połamać )
widzę go cały czas z okna kuchni i brakuje mi na nim zmienności -jest cały czas taki sam -teraz- jak zabrakło platana przestał mi sie podobać w obecnej formie -dzięki naszym spotkaniom na żywo dziewczyny też pomogły podjąć mi tę decyzję -na fotkach ogrody wyglądają zawsze trochę inaczej niż na żywo ....mam tu wielką połać parkingu -tzw betonozę -więc temu też chcę coś pozmieniać

będę mieć tu fajne miejsce na brunery ,hosty ,paprocie -może jakieś trawki lubiące półcień


bukszpany -nie mam już sił o nie walczyć -wylatują do zielonego nieba ....
narazie zbieram rośliny ,które będą lubić taki półcień -kupiłam śwecznice białe ,kilka paproci -resztę podzielę z ogrodu i zobaczymy ,czy mi to wyjdzie
oprócz bukszpanów -wykopuję też berberysy -nigdy się tu jakoś spektakularnie nie przebarwiły -pójdą na słoneczne rabaty
na runianke też narzekałam -więc trochę ją ograniczę -tam ,gdzie żółknie -pójdzie do przesadzenia pod derenie


ja to sobie zawsze robotę w ogrodzie znajdę -nawet ,jak wydaje się ,że skończyłam
Wilczy ogród 15:05, 17 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Trochę czasu minie zanim gleba zrobi się zimna. Swoje chryzantemy wsadzałam pod koniec listopada. Trzeba tylko dbać, żeby korzonki w doniczce im nie przeschły.
Przedpłocie wygląda zupełnie przyzwoicie.

Widzę, że szykuje się modernizacja rabaty frontowej. Ambrowiec to dobry wybór. Będzie spójnie. Bukszpany wylatują zapewne z powodu ćmy. Będzie nowa koncepcja nasadzeń, czy też zastąpisz je innym gatunkiem zimozielonych kulek?

Variegatus i ML nigdy u mnie nie zakwitły. Ten pierwszy zdążył wypuścić zaczątki kłosów, ale pełnego rozkwitu nie było. Ten drugi nawet nie próbował tworzyć pędów z kwiatostanem.
Wilczy ogród 14:58, 17 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wydaje mi się, że wszystkie te drobnokwiatowe tzw. chryzantemy cmentarne są wieloletnimi bylinami. Takie właśnie rosły u mnie przez kilka lat. W kolejnym sezonie były jednak wyższe niż wcześniej w donicy. Może być tak jak pisze Sylwia, że wcześniej hodowcy je uszczykiwali.
Te wielkokwiatowe chryzantemy z pewnością są jednoroczne.
Madziu, astry są idealną byliną do Twojego ogrodu. Świetnie pasują. A że proso Ci tak świetnie rośnie, to szok. Mojej gliny nie pokochało.



Haniu w takim razie spróbuję te białe posadzić -tylko kiedy będzie ten najlepszy moment na to ? na razie chciałabym ,żeby zdobiły przed domem -czy wystarczy je wkopać ,jak już przymrozek zetnie kwiaty ?

prosa jak narazie mi rosną na równi ładnie z innymi trawami

a tak przy okazji -przez to ,że bawię się w Kopciuszka ,to prawie skończyłam przedpłocie -już tak nie straszy -wywożę kamyczki na brzeg ,bo i tak tam auta często zjeżdżają na mijance


powysadzałam tam wszystkie rośliny ,których żal mi się było pozbyć i wystarczy -lepiej już nie musi być zrobię tam jeszcze jakieś obrzeże między kamyczkami a roślinami
Wilczy ogród 06:54, 08 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
LIDKA napisał(a)
Jak tak patrzę ile Ty roboty potrafisz zrobić w jeden dzień - to już wiem skąd mam moje nowe 4 kg.
Lenia mam od dłuższego czasu,

Madzia duże masz to przedpłocie i całkiem na bogato obsadzone już. Na ten weekend wyjeżdżam ale po powrocie czwartek i piątek działam w ogrodzie. A przedpłocie zostawię na przyszły sezon.


Buziaku Pracusiu.



Lidka
Przedpłocie ma 24 metry ,a na szerokość pewnie ze 3-4 -tam nie mam co szaleć -zimą odśnieżarka cały śnieg z drogi rzuca ,a teraz samochody mijając się też często zjeżdżają na pobocze -więc obsadzam tylko roślinami ,których mam nadmiar i żal mi wyrzucić .

ja też go nie skończę w tym sezonie -po prostu teraz robiąc porządki i roszady na rabatach miałam dużo roślin ........ takim sposobem kawałek po kawałku kiedyś się zrobi

ja w sezonie chudnę ,ale zimą z reguły kg wracają jak bumerang

Buziaki
Wilczy ogród 22:10, 05 paź 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12317
Do góry
Jak tak patrzę ile Ty roboty potrafisz zrobić w jeden dzień - to już wiem skąd mam moje nowe 4 kg.
Lenia mam od dłuższego czasu,

Madzia duże masz to przedpłocie i całkiem na bogato obsadzone już. Na ten weekend wyjeżdżam ale po powrocie czwartek i piątek działam w ogrodzie. A przedpłocie zostawię na przyszły sezon.


Buziaku Pracusiu.




Wilczy ogród 21:29, 05 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Urszulla napisał(a)
Może astry i bodziszki na przedpłocie?


Astrów narazie nie mam w nadmiarze ,bo rozsadzam na rabaty ,ale jak się rozpanoszą ,to pewnie będzie można dodać w przyszłości

bodziszki -dobry pomysł -mój różowy jest nie do zdarcia
Wilczy ogród 21:28, 05 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
antracyt napisał(a)
Kupa roboty za i przed Tobą. Miskanty giganty, było co wyciągać z ziemi. Co posadzisz na ich miejsce?
Podoba mi się przedpłacie w wersji na bogato


Na ich miejsce to raczej nic -teraz pęcherznica i choinka będą mieć więcej miejsca -aster też ma teraz luz

ale mam molinię i może ją tam dosadzę ,żeby jakaś mgiełka była -one nie rosną aż takie wielkie jak miskanty

mam też proso -muszę przymierzyć co mi tam bardziej będzie pasowało

i wogóle te trawska to rosną u mnie jak głupie -już w tym sezonie z 5 kęp się pozbyłam ....memory mam tylko na przedpłociu -nigdy nie podlewane ,a też już wielkie

Przedpłocie muszę dokończyć -chciałabym ,żeby go wiosną móc skosić i nic na nim nie robić -ciekawe czy mi się to uda


Wilczy ogród 21:02, 05 paź 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Może astry i bodziszki na przedpłocie?
Wilczy ogród 20:12, 05 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
A teraz moja rabata wstydu -czyli moje przedpłocie -zaczęłam powoooooli ją kończyć
efekt narazie żaden -bo jest robiona od kilku sezonów i jakoś zawsze brakuje mi czasu i chęci ,żeby ją dokończyć -
trawy tam rosną od chyba od 3-4 lat -oprócz tego jest tam klon globosum ,katalpa ,pęcherznica,jakiś krzew -który wcześniej był chyba gruszą wierzbolistną ,ale padł i odbił od podkładki nie wiem czym


dosadzam tam wszystkie rośliny ,które mi zbywają z rabat



posadziłam tam z nadmiarów irysy żółte ,rudbekie ,trochę ice dansów ,brązowe trawki ,kilka rozplenic
przy samym płocie rośnie rząd berberysów

zamierzam na leniwo -wyścielić całość pomiędzy roślinami kartonami i wyściółkować słomą z miskantów
Wilczy ogród 20:43, 29 wrz 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wpis o kurczeniu trawiastych kwadratów absolutnie nie był ich krytyką. Kiedy nasadzenia na rabatach były młodziutkie, to powierzchnia trawnika wydawała się olbrzymia. Teraz rabaty spuchły i kwadraty optycznie się zmniejszyły.

Domyślałam się, że nie usiedzisz. ,ale obstawiałam, że zaczniesz ryć na przedpłociu.
Zaskoczyłaś mnie tą modernizacją kształtu rabat w starszej części ogrodu. Nudy w wątku z pewnością nie będzie.
Jesień masz bajeczną.


Haniu wiem ,że to nie była krytyka -ja sama po tych kilku sezonach doszłam do wniosku ,że ścieżki to powinny być w rabacie ,a nie obok niej -jakoś tylko do tej pory szkoda mi było tę kostkę zrywać -jest na betonie .Póki była idealnie równa ,to jeszcze czekałam -teraz się w niektórych miejscach zaczęła zapadać ,wykrzywiać -więc już mi nie żal -taki mam plan ,ale czy to zrobię .....nie wiem

a przedpłocie zostawiam też na przyszły sezon -no chyba ,że wyrobię się szybciej z porządkami na rabacie teraz -nie mam ciśnienia -jak narazie ,to od zeszłego sezonu wysypuję różne chwasty,skoszoną trawę ,ścięte miskanty i różne inne dziadostwo plus kartony -żeby się tam samo trochę przerobiło -no i wysadzam tam jakieś wurzutki z ogrodu -żal wyrzucić ,a tam mogą rosnąć -
Do tej chwili na przedpłociu mam posadzonego klona globosum,katalpę ,miskanty memory i graziele ,berberysy czerwone ,rudbekie ,irysy ,jakieś niskie trawki -taki miks wszystkiego

Za pochwały dziękuję -co prawda to takie poczarowane fotki w zachodzącym słońcu ,ale miło czytać pochwały
To tu- to tam- łopatkę mam ! 12:57, 27 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Magleska napisał(a)
Haniu z przyjemnością obejrzałam wszystkie fotki -masz prześlicznie w ogrodzie -nie wiem co chwalić ,bo każdy kąt mi się podoba
moje przedpłocie -czeka na wolny czas -jak narazie obraz nędzy i rozpaczy ,a teraz po obejrzeniu Twojego z chęcią ruszyła bym kopać -dobrze,że już ciemno ,więc ruszę ale spać

wyplewiłam dziś cały swój owocownik -poradz proszę -dać teraz dla truskawek obornik ,czy dopiero na wiosnę ? ( mówię o granulkach ,nie mam dostępu do zwierzęcego )


Mnie nie każdy mój ogrodowy kąt zachwyca , ale na obecnym etapie życia oduczyłam się kopania się z koniem. Powściągnęłam mocno swoje wymagania wobec wielu spraw, rzeczy, miejsc. Zadawala mnie stan, że jest wystarczająco dobrze.
Odczuwam podziw dla tych, którzy dopieszczają swoje ogrody, dbają o najmniejsze drobiazgi wystroju, ale u siebie już to odpuściłam. Teraz upraszczam wszystko, co mogę. Czas stał się bardzo cenny.

Nawozy azotowe (w tym obornik granulowany) stosuje się tylko w okresie wzmożonego wzrostu masy zielonej, czyli od wiosny do końca czerwca. Można zastosować naturalny obornik jesienią do przekopania z glebą na poletku, gdzie nic nie rośnie.

Truskawki nawieź wiosną, a zimą możesz je podsypać popiołem z drzewa liściastego. Wszelkie rośliny kwitnące i owocujące będą wdzięczne za potas.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies