Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

W Kruklandii 08:47, 11 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41616
Do góry
Zielona napisał(a)
...a może wyślesz Sprzedawcy link do swojego wątku i początku dyskusji o towarze, jaki Tobie wysłał? Podaj dobową liczbę odsłon Twojego wątku i zapytaj, czy ma ochotę na to, żebyś podała na forum nazwę Jego firmy i link do aukcji, by przestrzec innych kupujących

Juzia... To nieuczciwe, by wysyłać taki towar. Jestem przekonana, że dostałaś te brzozy właśnie dlatego, że kupowałaś wysyłkowo i nie mogłaś sama zdecydować, które egzemplarze z placu dostaniesz. Niech Pan zrobi fotkę pozostałych, które ma, a Ty Mu wskażesz, jakie chcesz


Myślałam o tym... żeby sobie poczytał



Ogród tworzony z pasją 23:09, 10 kwi 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
W sprawie brzozy nie podpowiem, ale piękną wiosnę podziwiam i stipę też
To tu... 22:50, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
MAD napisał(a)
I muszę bo się uduszę. Runianka to chwast. Rozrasta się to na potęgę i wyłazi absolitnie wszędzie! Jak Wy ją okiełznujecie? Wywalkłam ją obok placu zabaw pod brzozy. Tam z 3 stron nie ma gdzie wyleżć ani niczego nie zagłuszy.




Kamienie w poduszkach - świetny pomysł!
W Kruklandii 22:41, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
...a może wyślesz Sprzedawcy link do swojego wątku i początku dyskusji o towarze, jaki Tobie wysłał? Podaj dobową liczbę odsłon Twojego wątku i zapytaj, czy ma ochotę na to, żebyś podała na forum nazwę Jego firmy i link do aukcji, by przestrzec innych kupujących

Juzia... To nieuczciwe, by wysyłać taki towar. Jestem przekonana, że dostałaś te brzozy właśnie dlatego, że kupowałaś wysyłkowo i nie mogłaś sama zdecydować, które egzemplarze z placu dostaniesz. Niech Pan zrobi fotkę pozostałych, które ma, a Ty Mu wskażesz, jakie chcesz
Mój ogród pod górkę... 21:53, 10 kwi 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Madzenka napisał(a)
Pytam się o paliki, bo swoim wyciągnęłam po roku a przy dużym wietrze je niemal powyrywało, powyginały się okrutnie. Wtedy uszkadzają sie najdrobniejsze ale najcenniejsze korzonki, ktore pobierają wodę . Dlatego palikowanie jest niezbędne, Brzozy w tym roku dobrze sie juz ukorzeniły i rusza porzadnie. Wbrew pozorom one sporo wody do wzrotu potrzebuja.


Tyczki mają praktycznie od zakupu, wody też mają pod dostatkiem. Daje im czas do września, jak się nie zbiorą wymieniam na większe!
Mój ogród pod górkę... 21:49, 10 kwi 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pytam się o paliki, bo swoim wyciągnęłam po roku a przy dużym wietrze je niemal powyrywało, powyginały się okrutnie. Wtedy uszkadzają sie najdrobniejsze ale najcenniejsze korzonki, ktore pobierają wodę . Dlatego palikowanie jest niezbędne, Brzozy w tym roku dobrze sie juz ukorzeniły i rusza porzadnie. Wbrew pozorom one sporo wody do wzrotu potrzebuja.
Czasem słońce czasem deszcz 21:45, 10 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
Madzenka napisał(a)
Dajcie brzozom w ten sezon poszaleć


A jak szaleją brzozy? zaintrygowało mnie
Mój ogród pod górkę... 21:35, 10 kwi 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Madzenka napisał(a)
Kasiu czy t brzozy palikowałaś?


Te trzy cienkie tak.
Mój ogród pod górkę... 21:31, 10 kwi 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasiu czy t brzozy palikowałaś?
Mój ogród pod górkę... 19:28, 10 kwi 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Po obejrzeniu zdjęć u Pawła i porównaniach brzozowej u Juzi, doszłam do wniosku, że moje trzy brzozy NIE ROSNĄ!
Brzozy kupione we wrześniu 2014 - to te trzy czerwone patyki pod płotem

A tu zdjęcia z listopada
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 18:34, 10 kwi 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Tak Ci te brzozy urosły? To tylko moje od września 2014 nic nie urosły? Nerwa mam!
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 18:31, 10 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Juzia napisał(a)
Ja bym też posadziła


Chyba warto spróbować, bo wydać zawsze je przecież mogę

anka_ napisał(a)
Renatko u mnie conika też rośnie nie podlewany w suchej części razem z wrzosami. I też nigdy nie miał przędziorka (a nie pryskam).


Z conikami to różnie bywa. Sąsiad ma już takie duże, kilka sztuk wzdłuż wjazdu i w jeden rok jak przędziorek zaatakował to mu się straszne dziury zrobiły. Dziwne, bo wszystkie od wschodu.

Ogród ciszy robimy, ale nawet dla mnie to zagadka. Kilka ostatnich lat mąż mówił o kole. Przyszło do sadzenia zrobił kwadrat Dałam mu wolną rękę, niech się też trochę pocieszy projektowaniem W planach do tego kwadratu ma się wchodzić tunelem, ale miskanta brakło... Czarna magia nawet dla mnie na obecnym etapie. Ale w środku marzy mi się jakiś kącik z hostami albo cos w tym stylu

Jedno jest pewne. Za zacisznią rosną cztery brzozy i kiedyś będą górować nad miskantem

Dzis Was nie popoodwiedzam, ciągle mnie na strone główna wywala Obciążenie jest duże
W Kruklandii 14:48, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41616
Do góry
Pawlus napisał(a)


Brak profesjonalizmu...Chyba tylko tyle.


No a Danusia pisała mi dzisiaj, że brzozy to nie róże i szczepienie musi być nad ziemią...tylko, że u nikogo z forum tego szczepienia na Doorenbosach nie widziałam.
U mnie też nie widać.
To jak to jest? Wszędzie są zakopane?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 14:32, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Juzia napisał(a)
Danusiu ja kupiłam takie maluszki trzy lata temu i też były proste!
Wyrosły na bardzo ładne drzewa. Nic na dole nie ma....żadnego śladu nawet szczepienia.
Te co teraz kupiłam też takie miały być. Na zdjęciach na aukcji były ładne.

Kasia (Kasya) pisała u mnie, że nawet u Szmitów takie koślawe widziała.
Czyli to nie jedyny przypadek niestety

kupowałam u Szmitów brzozy i nie widziałam takich. Nie mówię, ze takich nie mają, pewnie mogą się zdarzyć ale to od nas kupujących zależy czy przyzwolimy na sprzedaż takich egzemplarzy czy nie... w myśl zasady każda potwora znajdzie swojego amatora
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 13:52, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Juzia napisał(a)


Kupiłam te, bo nie było innych ofert w takich wysokościach od sprzedających z dobrymi komentarzami. Nie chodziło wcale o cenę.
Na zdjęciach wszystkie brzozy były proste.



Prosto pnie powinny wyglądać, nawet małych brzóz a nie takie połamańce. porównaj co ogląda forumowiczka na poprzedniej stronie.Też są w niższej cenie, bo jak mają takie cudaki to wypychają taniej.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/3351-brzoza-doorenbos-betula-utilis-doorenbos?page=3#post_8
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 12:06, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Juzia napisał(a)


Kupiłam te, bo nie było innych ofert w takich wysokościach od sprzedających z dobrymi komentarzami. Nie chodziło wcale o cenę.
Na zdjęciach wszystkie brzozy były proste.


Juzia jakis czas temu Pani sprzedawała brzozy na all z moim zdjęciem, pnie były proste i ładne... i sprzedała ich ponad 200... aukcja po interwencji bardzo szybko znikła
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:55, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41616
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ale jakie coś, to sztuka ogrodnicza, której wyjątkowo w tym przypadku zabrakło.
Ja mówię, jak Kurski "ciemny lud to kupi" więc skoro idzie, siem wypycha. A kto szczepi? Ukraińcy, bo ja wiem, uczniowie, ilość się liczy bo idzie, a nie jakość i profesjonalizm. Dlaczego kupiłaś? bo była najtańsza oferta w stosunku do wyskości ? i o to chodzi, kupuje się bo tanie a nie jak wygląda.


Kupiłam te, bo nie było innych ofert w takich wysokościach od sprzedających z dobrymi komentarzami. Nie chodziło wcale o cenę.
Na zdjęciach wszystkie brzozy były proste.

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:47, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Juzia napisał(a)
A jest jakiś bezpieczny poziom do którego można zasypać pień?

Jeśli się nie zgodzi wymienić, to brzozy zostawię ale komentarz wystawię stosowny.






Bezpieczny poziom to taki na jakim rósł w doniczce.

Teraz regulaminy są takie, że wszystko możesz zwrócić, nawet jak nie masz paragonu.
I pan nie ma nic do gadania, ma oddać kasę i koniec.
Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 11:33, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
szkabono

Miałam problemy z różnymi szkodnikami brzóz. Jedne - trociniarka czerwica - uśmierciły mi brzozy brodawkowate, inne - zielone gąsienice - zajadały się ich liśćmi, a jeszcze inne - których nie rozpoznałam, a które przypominają mi to, co na Twoich zdjęciach - wypędziłam stosując maść do zabliźniania drzew.

Latem w ubiegłym roku zauważyłam pęknięcie - dokładnie takie, jak u Ciebie - na pniu brzozy strzępiastolistnej. Całość dokładnie zakleiłam maścią, odcinając szkodnikowi dostęp do powietrza. Robiłam to intuicyjnie, bo tak naprawdę nie wiedziałam, co drąży brzozę.
Przed chwilą wyszłam zrobić zdjęcie, bo sama byłam ciekawa, jak wygląda pień dzisiaj, po 8 miesiącach. Rozrósł się, ale nie widać kolejnych uszkodzeń. Są małe dziurki, które muszę znowu zakleić, a które prawdopodobnie są efektem rozrastania się pnia. Taką przynajmniej mam nadzieję...

Zerknij:




Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:18, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41616
Do góry
A jest jakiś bezpieczny poziom do którego można zasypać pień?
Albo gdzie mogę znaleźć takie informacje? Pan się upiera, że można i 20cm zasypać....a ja chcę go oświecić, ale muszę mieć to gdzieś napisane!


Myślę, że zwrot Pana niczego nie nauczy.
Miał na aukcjii 200 sztuk i poszły wszystkie. Negatywów co do roślin nie miał.
Albo tylko mi wysłał takie odpadki...albo ludzie się nie znają i łykają takie kity jakie i mi wciska.

Danusiu....posadziłam dwie najniżej zaszczepione.
Te dwie wyżej szczepione spróbuję jeszcze raz zareklamować.
Trochę mu napsuję nerwów.
Jeśli się nie zgodzi wymienić, to brzozy zostawię ale komentarz wystawię stosowny.




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies