AgataP
17:32, 29 kwi 2016

Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
No właśnie nie robię nic i tylko patrzę sobie zza laptopa na widok jak z pocztówki, te kolory mnie urzekają. Jem śniadanie i też je widzę

Oj cudnie cudnie... ale w majówkę do pracy trzeba się zabrać, babcie przyjadą przypilnować zasmarkańca a my z mężem musimy uprzątnąć górę, bo zamawiamy wełnę na ocieplenie no i przygotować podjazd na przyjęcie 10 ton i może jeszcze 10 ton klińca. Ja sobie zaplanowałam przygotowanie rabaty tam gdzie w tygodniu posadzę bukszpany, czyli pod domem.
Co wyjdzie więcej zobaczymy

____________________
Z Pszenicznej...
Z Pszenicznej...