Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Zieleń, drewno i antracyt 20:48, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Teraz trochę starsze mieszkanki ogrodu.

Voyage - kupiona pod wpływem chwili. Kwiat nawet ładny, tylko wiotkie gałązki nie utrzymują go w pionie. Kwitła skąpo, a do tego prawie cały sezon męczyła ją plamistość. To jej drugi rok u mnie, dam jej jeszcze szanse, chociaż na razie nie należy do moich faworytek.


Elfe - o dziwo nie jest taka wrażliwa na mróz jak o niej piszą. Zapomniałam ją okryć, nawet kopczyka nie miała za bardzo i przeżyła zimę bez szwanku. Kwitnienie utrudniały jej mrówki w nogach z którymi walczyłam cały sezon. Bardzo lubię jej kolor i delikatność. Jedyny minus, że w ogóle nie rośnie w górę.



Pszczelarnia 20:45, 17 sty 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry


Moje ulubione uwielbiam ich zapach i prostotę w urodzie ja mam je u siebie, ale nie mogę doczekać sie takiej ilości, coś im u mnie nie pasuje, może kiedyś doczekam się takiego bukietu





Ranczo Edy 20:41, 17 sty 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Wspomnienia do 2022

Rabata z Grabem i rozchodnikami...

Zieleń, drewno i antracyt 20:35, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
White Iceberg - "uratowana" bidulka z marketowej półki Odwdzięczyła się intensywnym kwitnieniem. Zdrowa, bezproblemowa, o kwiatach kojarzących mi się kamelię.


NN - zupełnie nie wiem co to za pomyłka (to oznacza, że za dużo róż w zeszłym roku kupiłam), ale polubiłam ją. Kwiat delikatny, wpadający w fuksję, bez zapachu, pędy wiotkie, prawie bez kolców. Ciekawe co ostatecznie z niej wyrośnie (zapowiada się na pnącą).

Ranczo Edy 20:30, 17 sty 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Wspomnienia 2022

Rabata kościółek w tle

Mój ogrodowy pamiętnik 20:25, 17 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
Nowa12 napisał(a)


Cudne podsumowanie, mega energetyczne zwłaszcza taki dzień jak dzisiaj
Ta róża cudo Co za Ona?
Zieleń, drewno i antracyt 20:23, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Rose de Resht - bezproblemowa, zdrowa róża. Zdziwiłam się, że kwiaty ma takie małe, ale za to bardzo ładne, trwałe i przepięknie pachnące. Drugie kwitnienie miała mocno schowane w liściach.


Fimbriata - dziwna róża. Kwiat nieoczywisty w wyglądzie i zapachu. Warunki miała podobne do rugos, więc niezbyt łatwe. Ciekawa jestem co pokaże w tym roku.

Zieleń, drewno i antracyt 20:14, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Louise Odier - podoba mi się po całości, za kwiat, zapach, dużą żywotność. Urosła w ciągu sezonu ok metra, miała 2 rzuty kwitnienia i kwitła do pierwszych przymrozków. Muszę się zastanowić jak ją poprowadzić.
Zieleń, drewno i antracyt 20:03, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Duchesse de Montebello - i tutaj zagadka. Nie mogę znaleźć więcej zdjęć, a te co mam do złudzenia przypominają kwiatem Félicité Parmentier... muszę się jej dobrze przyjrzeć w tym sezonie. Znalazłam jedynie notatkę, że kwiaty miała nietrwałe i brzydko wyglądały po deszczu(w przeciwieństwie to koleżanki powyżej), chociaż pięknie pachnące, porcelanowe i delikatne w odbiorze.

Zieleń, drewno i antracyt 19:41, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Rosa rugosa Hansa - krzaczek w wersji mini, kwitł nieprzerwanie cały sezon, wprawdzie przeważnie po jednym kwiatku, ale to i tak godne podziwu. Zapach boski, kształt kwiatu bardzo ładny, owoce też się zawiązywały. Jesienią liście przebarwiły się na przyjemny, jasny pomarańcz


Rosa rugosa 'Roseraie de l'Hay' - mam wrażenie, że to pomyłka i trafiła mi się druga Hansa. Przegapiłam początek kwitnienia, ale lekko już zwiędnięty kwiat nie bardzo się różnił od poprzedniczki(kolor identyczny, tylko bardziej "potargany"). Jedyna różnica, że kwitł tylko raz. Zobaczymy, co pokaże w przyszłym roku.

Reszta rugos nie zaszczyciła mnie kwiatami

Félicité Parmentier - kwiaty malutkie, trwałe, o pięknym porcelanowym kolorze.







Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:24, 17 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
2015
oczko z balii


2021
przed powodzią





po powodzi
Zieleń, drewno i antracyt 19:18, 17 sty 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Zebrałam się do podsumowań różanych 2021.
Rok dla róż nie był idealny. Kiedy na dobre rozkręciło się kwitnienie przyszły deszcze i silne wiatry. Na jesień część krzewów złapało czarną plamistość (wszystkie zacienione przez nowy dom). Myślałam, że mam więcej zdjęć, ale chyba sporą ilość nieopatrznie usunęłam. Podsumowanie powstało w ramach ćwiczenia pamięci. Okazało się, że niektóre róże ciężko mi się rozpoznaje na zdjęciach, mylą mi się nazwy.

Na początek zeszłoroczne nowości. Kupione w większości z gołym korzeniem. Nie miały łatwo, zadołowałam je w sporych donicach i dopiero jesienią trafiły do gruntu. O podlewaniu i pieleniu też nie zawsze pamiętałam.

Rosa alba 'Maxima’ - zaskoczyła mnie witalnością i ilością kwiecia na tak małym krzaczku. Kwiaty zaczynały się już od samej ziemi nie były zbyt trwałe(pierwszy rok nie jest dobrym wyznacznikiem długości kwitnienia), ale pachniały cudownie Po kwitnieniu zostały ładne owoce.

Ranczo Edy 19:12, 17 sty 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Wspomnienia do 2022

Rabata z Dereniami , Magnolią i trawami

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:11, 17 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
2015
szałas


2021


Ranczo Edy 18:59, 17 sty 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Wspomnienie do 2O22

Rabata z Sumakiem była



a teraz jest bez Sumaka
Rabata z Dereniem

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:58, 17 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
i jesień 2021 po powodzi


2015


2021


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:44, 17 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
2015
nieszczęsny rów


2021 przed powodzią


Mój ogrodowy pamiętnik 18:37, 17 sty 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
LISTOPAD - na koniec - uff, nawet szybko poszło.
Pozostaje czekać na szybką wiosnę .




Mój ogrodowy pamiętnik 18:35, 17 sty 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Trochę słomy .






I ostatnie kolorki:



Mój ogrodowy pamiętnik 18:33, 17 sty 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
PAŹDZIERNIK - kolory jesieni gdzie nie spojrzeć.





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies