Piękne irysy, a Lubin jaki piękny. To na pewno w twoim ogrodzie tak pięknie?
5 lat to jest nie możliwe aby syberyjski nie kwitł. U mnie w wodzie, na skalniaku i kwitną. A jak kupiłeś to kwitły.
Pokaż tego iryska. Wiosna musi mieć mokro.
Może za głęboko posadzony, moje mają korzenie na wierzchu.
Ja już od samego rana tyram i cały czas jest coś do zrobienia. Mimo deszczu w czwartek szybko ziemią wysycha.
Przycinam, pielę, zwoze, nawadniam i tak w koło do 21.30.
Jeszcze jutro ogórki zasieje muszę rabate podszykowac.
Najgorsze jest to, że wszystko rośnie mimo suszy, najbardziej chwasciory.
Elu mam irysy. Takie niskie fioletowe, z bródkowych takie:
Areału mi nie brakuje, gorzej przygotować miejsce do sadzenia - to mnie mocno ogranicza. Ale jak sieję, to zawsze wydaje mi się, że wiosną zdążę miejsce przygotować.
W tamtym roku wysiałam goździka kartuzka. Będzie kwitł, ale na wiosnę miałam spory problem, żeby odróżnić go od siewek trawy. Może jak kępy będą większe, to nie będzie kłopotu.
Wysiewałam też białe ostrogowce - będą kwitły. I białe orliki od Zuzy, ale nie wiem czy ich ślimaki nie zjadły. Na razie białych kwitnących nie widzę. Zostało mi jeszcze trochę nasionek, to sypnę.
Elu! Mnie też się podoba, ale jest ekspansywna, szybko rośnie, rozrasta się podziemnymi rozłogami, sieje się i bardzo łatwo wymyka się spod kontroli. No, a potem efekt, jak u mnie, porasta drzewa, zadusi mi świerki. To jest dzika róża rosa multiflora.
Inne róże też powoli zaczynają kwitnąć, ale wiele z nich w tym roku wygląda mizernie.
Chmury u nas już trzeci dzień, ale tylko straszą, kropi, jak ksiądz w kościele. Mam nadzieję, że w końcu popada.
Byłam dzisiaj jak zwykle podlewanie. Nie zdążyłam zrobić fotek innych rozwiniętych irysów. Na jednej łodydze mają wiele kwiatow są ciężkiei się pochylają mus podeprzeć.
Zapomniałam też zrobić fotki nazwy tej piwonii. Podziwiałam ją bo ten kwiat co pokazałam na focie zrobił się biały i bardzo duży. Otworzył się i wyglądał jak biała piłka.
Elu to super wieści że twoja ogrodówka będzie kwitła,pamiętam że w tamtym roku też miała kwiaty bo ją okrywałaś przed wiosennymi przymrozkami. Co do rodków przy altanie to liczę na to że za parę lat złączą się wszystkie razem. Taki efekt chciałabym uzyskać kiedyś, Foto.Wojsławice
A sosnie przycinałam już jej ,,świeczki,, miałam jedno pełne wiadro 10L, z każdym rokiem coraz to więcej tego cięcia u niej....
Elu! Dziękuję bardzo. Masz rację, nad wodą tworzy się taki mikroklimat, roślinom dobrze w takim miejscu. Hosty bardzo lubię, mam ich sporo, rosną nawet w warzywniku (tam chyba najlepiej, bo mają dużo miejsca). To bardzo wdzięczne rośliny, jedyny ich minus, to taki, że są bardzo lubiane przez ślimaki.
Kasiu nazwy dereni są nad deseniami. Tak wszystkie na forach są z zeszłego roku.
Jeszcze mam pęcherznica które w jesieni zeszłego roku kupowałam. Jesienią je zadołowałam i posadzilam na stałe do gleby wiosna. Też ładne tylko mniejsze te to "diabolo".
Mają do godz 14 słońce
Polecam "Andre" i "Sammer wine"
Dereń rozłogowy to cholerny krzew. U nas na osiedlu był posadzony. 2 lata temu usuwali wywiezli 2 samochody badyli. Korzenie wyciagali mała koparka.
Z zięcia jesteś zadowolona?
To miałaś bieganinę.
Kasiu bardzo dziekuje za wstawienie przepusu mikstury Bogdzi. Gdzieś miałam zapisana i zgubiłam.
Muszę kupić żelazo. Fotkę zrobię i wydrukuje
Na Roztocze wybieram się całe moje życie i nie mogę spełnić swojego marzenia.
Widoki wody i lasu są zachwycające.
Od dłuższego czasu przechodząc obok biedr... Zaglądam i nic nie mogę tam zdobyć.
Przywrotnik jest ładny, ale się rozsiewa. Musisz po okwitnieciu od razu usunąć łodygi kwitnące. Inaczej będziesz go miała tam gdzie go się nie spodziewasz.