Fajny ten widok z góry . Pod koniec sezonu trójkąt już nie będzie taki goły .

Mi tam jego golizna wcale nie przeszkadza Ładny jest. Taki idealny i czyściutki

Ania to po prostu Bodziszek czerwony chyba Max Frei. Lubie je bardzo.

Trojkąt ładnie sie wpasowal, niedlugo zarosnie, sama widzialas jak u mnie wszystko poszlo w sezon. Za chwile bedziesz zastanawiac sie co przesadzic lub wysadzic

Słuchajcie niech kazda ukorzenia swoje hortki a potem strzelimy wymianke. Ja chce ukorzenic Pastel Green, Starburst, Le Vasterival, Limke i mam jeszcze kilka fajnych, ktore ciezko dostac. Ciekawe czy Serraty tez sie da. Sprobowac warto.

Chyba muszę pomyśleć o przesadzeniu swojego judaszka bo coś nadmiar słońca mi nie służy
Więdnie to co w słońcu pomimo podlewania

Ania to po prostu Bodziszek czerwony chyba Max Frei. Lubie je bardzo.





Jak niski do 15 cm to bodziszek "max freu"
Jesienią bardzo ładnie przebarwiają się liście na czerwono.

Żółtolistne rośliny nie przepadają za nasłonecznieniem. W półcieniu lepiej sobie radzą, w cieniu z kolei zielenieją.
U mnie też w tym sezonie będzie owocowa porażka. Na wiśniach jest kilka owocków.
Gratuluję sukcesów w rozmnażaniu hortensji. Patyczki z listkami budzą podziw.

Teoretycznie Eternal Flame jest na wystawe słoneczna. Tez sie zastanawiam nad przeniesieniem mojego. Nie mam dosc dobrej miejscowki zeby byla jednoczesnie wystarczajaco mokra, słoneczna, osłonięta i wizualnie odpowiednia. Mogłabym go podmienic z Judaszowcem Pink Pompons z zielonymi listkami ale tamten juz od roku tak ladnie rosnie, ze mi szkoda go ruszac kiedy sie zadomowil.
No i znowu w rozkroku stoje co zrobic