Jak ja uwielbiam takie zdjęcia "przed i po"!
Widać wtedy jak bardzo zmienił się ogród... Marzenko, fantastyczne zmiany! Ogród pięknieje w oczach
No i te gabiony i ściana wodna... ech... powzdycham sobie...
Nika u Ciebie tez już pięknie. A wyobraź sobie swoje hakuro i tawułki za rok!!
Jak ja uwielbiam takie zdjęcia "przed i po"!
Widać wtedy jak bardzo zmienił się ogród... Marzenko, fantastyczne zmiany! Ogród pięknieje w oczach
No i te gabiony i ściana wodna... ech... powzdycham sobie...
Rh poszły na swoje miejsce pod gabiony, pusto jakoś..... gdyby nie ogrodowisko zostałyby posadzone blisko siebie...
A tak z bliska
Wszystkie rh i azalie są codziennie wizytowane przez bąki. Pszczół jest mało ale bąków fruwa mnóstwo. M uwiecznił jednego gościa trzepoczącego skrzydełkami.
A ta azalia przywędrowała ze starego ogrodu. przez trzy lata była zadołowana w donicy, wystawiana na słońce i mróz i .... jest głupotoodporna. W ubiegłym roku jesienią otrzymała przydział na swój stary adres. Jeszcze mam taką jedną w donicy... Listki trochę podmarzły ale nigdy nie zawodzi mnie obfitością kwitnienia.
Żółtokwitnące rh pochodzą w zasadzie wszystkie od rh Warda - stąd grupa wardii. Są to piękne rh ale istotnie są trudne w uprawie, gdyż mają niezbyt wysoką mrozoodporność / największą Belkanto -24/ i są niestety znacznie słabiej odporne na zasolenie /nawóz powinien być im podawany w ratach/ , bądź też wykazują słabszą odporność na grzyby w porównaniu do innych, jak np. Lachsgold.
Co nie znaczy że nie można ich z powodzeniem uprawiać, najtrudniejsze będą pierwsze 3-4 lata.
Mój czteroletni lachsgold po raz pierwszy przeżył tegoroczną zimę bez uszczerbku / nieokryty / i po raz pierwszy po 4 latach będzie dość obficie kwitł. Ale się nim też nie przejmowałam zanadto - bo jest wersją eksperymentalną
Także jak ktoś ma ochotę na żółte - polecam raczej azalie.
Marzeno - najpierw faktycznie sprawdź jak tam Twoja gleba przepuszcza a potem będziemy kombinować. Można po deszczach - i tak najpierw trzeba glebę napoić. Wysoki poziom wód gruntowych nie ma wpływu na rh - zbyt płytko się korzenią.
Magji dziękuję za wyczerującą informację. To z tym moim Goldbuckett to wpadka Ale będę go zabezpieczać mocno na zimę i pilnować nawożenia, rozumiem, że w tym przypadku szczególnie wskazane jest dolistne? Rośnie w zacisznym miejscu (gabiony i żywopłot cisowy) dlatego mam nadzieję, źe wroclawskie zimy pozwolą mu przeżyć przy odpowiednim zabezpieczeniu .....
Posadziłam go na lekkim podwyższeniu i przekopałam pół ogródka aby rodzine podłoże przemieszać z kwaśnym torfem i korą. Gleba u mnie jest kwaśna, wszędzie skrzyp rośnie ale sprawdzę przepuszczalniść i kwasowość zgodnie z Twoimi sugestiami.
Sylwio masz rację druga wersja znacznie lepsza, z czego planujesz zrobić obramowanie samego wodospadu ?, widzę ze jest w kolorze szarym jak kamień, naprawdę fajnie to wygląda.
Jeszcze nie umiem odpowiedzieć ... natomiast wzoruję się na wodospadzie Marzenki .... Czyli będą prawdopodobnie z tyłu za wodospadem gabiony z kamieniem, który mam na ogrodzeniu z przodu domu. Ten sam gabion pojawi się jeszcze w jednej części ogrodu ale bez wody Ten sam kamień pójdzie na murki w dwa miejsca . Przy ogrodach zimowych planuję mury wybetonowane (na kształt wielkich donic) oklejone kamieniem, który znajdzie się na również na froncie domu oraz garażu i wiacie .....
A ja takie drzewa szpalerowe pierwszy raz w Holandii właśnie zobaczyłam i przyznam, że zrobiły na mnie okropne wrażenie. Miałam tylko jedno skojarzenie - kto i po co ukrzyzował drzewa? Faktycznie lepiej wyglądają jak już liście mają, ale takie łyse, rozpięte na tych stelażach bardzo mnie przygnębiły. Ale co kto lubi. No i na tego typu zakupy to na pewno lepiej do Holandii przyjechać bo tu takie drzewa są bardzo popularne. Taki 2m platan formowany w szpaler w szkólce kosztuje ok.50 euro. Jak kupisz więcej to zazwyczaj dostajesz upust. To jednak nie 600 euro!!!! Podsyłam Ci link: https://www.bomenenzo.nl/bomen/Leibomen
Agatko ja nie będę krzyżować moich grabów przeciez juz kończy się Wielkanoc
Moje tylko będą strzyżone w geometryczne formy i będą sadzone co 4 m w przewy między gabiony. Zatem będzie widok z okna: gabion z brzozą, cisy z grabami i tak na przemian na 16 m
Chcę sobie ekran z roślin zrobić, bo mi sie za dwa -trzy lata w pobliżu obwodnica zrobi i potrzebuję osłony od szumu i może mi autobus pod domem puszczą.... Takie są plany.
No własnie gdzie ta sprawiedliwość? Nie dość że magnolia śliczna to jeszcze na fotce słoneczko widzę. U nas normalnie jesień! Wiosna była ale się zmyła. Szaro i ponuro u nas a w dodatku zimno okropnie.
Fajnie wyglądają te Twoje gabiony (jeszcze niedawno nie miałam zielonego pojęcia że takie cuda to gabiony ) takie oryginalne i mało spotykane u nas. Ciekawa jestem efektu z grabami.
Monitka dzisiaj zapowidali dwa różne fronty na północy i południu kraju. Tak nas podzieliło .... Ale już wietrzyso zapowiada, ze i unas koniec ciepła.
Na efekt z grabami trochę trzeba będzie poczekać aż zostaną: A) posadzone B) ukorzenią się C) zagęszczą się D) zostaną kilkakrotnie przycięte....
Czyli ogród uczy cieprliwości, mi to jest bradzo potrzebne.
No własnie gdzie ta sprawiedliwość? Nie dość że magnolia śliczna to jeszcze na fotce słoneczko widzę. U nas normalnie jesień! Wiosna była ale się zmyła. Szaro i ponuro u nas a w dodatku zimno okropnie.
Fajnie wyglądają te Twoje gabiony (jeszcze niedawno nie miałam zielonego pojęcia że takie cuda to gabiony ) takie oryginalne i mało spotykane u nas. Ciekawa jestem efektu z grabami.
Ha wątek fryzjerski zakładacie
Ewuniu kamienie jak gabiony, gratulacje dla M. Jeden Ślązak (???) tak samo skuteczny jak u mnie 10 górali
Co do trzmieliny to ja przy cięciu zdrewniałe łodygi wsadzam do ziemi i wszystko się przyjmuje ... Nawet bez podlewania taka ekspansywna jest, szczególnie emerald gaiety
Marzenko ucieszy się M za to porównanie ale my nie ze Śląska.
A ja się cieszę trzmieliną, to fajnie że taka łatwa
Ha wątek fryzjerski zakładacie
Ewuniu kamienie jak gabiony, gratulacje dla M. Jeden Ślązak (???) tak samo skuteczny jak u mnie 10 górali
Co do trzmieliny to ja przy cięciu zdrewniałe łodygi wsadzam do ziemi i wszystko się przyjmuje ... Nawet bez podlewania taka ekspansywna jest, szczególnie emerald gaiety
Marzenko, no bardzo interesująco, oryginalnie i pięknie u Ciebie, gabiony, bambusy itd a zaczęło się od niesztampowego domu !
no, nieźle się tez napracowałaś z tym wszystkim...
Marzenko skoro nie ma widoków takich jak ty to musze innymi elementami nadrabiac
Marzenko, no bardzo interesująco, oryginalnie i pięknie u Ciebie, gabiony, bambusy itd a zaczęło się od niesztampowego domu !
no, nieźle się tez napracowałaś z tym wszystkim...