1 lipca: jaśniejsza- Candybelle Bubblegum, ciemniejsza- różowa Anabelle




6 lipca

Pod jedną z nich stoi ławka.

W innej części ogrodu znajdują się dwie długie rabaty bylinowe. Właścicielka z wielkim wyczuciem łączy tutaj rośliny. Niesamowite zestawienia powstają. Wkomponowane w nie są dwie pergole.

Marlenaa napisał(a)

Słoneczny poranek.

Chyba Ci się już to znudzi, znowu to samo zdjęcie, ale musze je zacytować, ba tak bardzo mi się spodobało. Oczywiście i różyczki piękne i powojniki i jeżówki.

Zachwyty zostawiam.

Puszcza daje świetny klimat, śpiewy skrzydlatych mieszkańcy cudne. Ale takie sąsiedztwo ma też sporo minusów. Ogromne drzewa wypijają wilgoć z podłoża i część rośliny mocno to odczuwa. Ogromne konary wdzierają się bardzo głęboko w głąb ogrodu, masa liści do sprzątania i mnóstwo siewek drzew. Suche konary wymagają też cały czas przycinania i kontroli. Ta ogromna, długa rabata będzie zmieniana zarówno co do kształtu, wielkości i nasadzeń.

ElzbietaFranka napisał(a)

Moja księżniczka Madame Amised polecam każdemu te róże jest przepiękna pod każdym względem. Zapachu,liści, samego kwiatu, zdrowotności. Zobaczcie ile ma pąków będą kwitły. Kwitnie ciut później ale za to jak.

Po prawej Novalis też piękna

Elu! Pięknie wszystko kwitnie, róże, jeżówki, lilie, kolorowo, bujnie.
Rzeczywiście cudna ta róża, bardzo lubię właśnie białe. Novalis też ładna. U mnie niestety już nie mam miejsca do sadzenia, a tyle różnych roślin jeszcze by się chciało mieć u siebie.

Po dłuższej nieobecności na forum, będąc tylko od czasu do czasu cichym podglądaczem wracam.
W czerwcu z Sylwią z Rancza szmaragdowa dolina i Agą z Ogródkowych perypetii oraz z naszym "małym muszkieterkiem" odwiedziłyśmy pewien ogród. W niesamowitym sąsiedztwie puszczy, z ogromnym potencjałem i klimatem. Nie mam za wiele fotek, bo pogaduchom i planowaniu nie było końca. No i "muszkieterek" i czworonożni mieszkańcy ogrodu moją uwagę zaprzątały. I nie tylko moją.

Ogród jest bardzo duży i dopiero powstaje. Ale za kilka lat będzie perełką.
Przy wejściu do domu nieoczywiste i nieszablonowe połączenie irysów z klonem palmowym.


W tle puszcza, która jest bardzo istotnym tam elementem krajobrazu zapożyczonego.

A tu buk wycieczkowy, który bardzo mi się spodobał. Nie wydaje mi się, aby ktoś w tym miejscu szczególnie się nim zajmował, a był piękny.





Zdjęcie z roweru i nie wyszedł tak pięknie, jak wyglądał w rzeczywistości.

Agi2006 napisał(a)

Jagoda Twoje berberysy wyglądają jak świeżo posadzone. Nie rozchodza się na boki i ta soczysta zielen. Ale to chyba zasługa tego niskiego cięcia wiosna. Ja tnę 20 cm ale od góry

Myślę, że to kwestia cięcia.

Moje na koniec maja wyglądały tak:





Wtedy za gwiazdę robią czosnki . W tym roku wyższe wyrosły, lepsze niższe są.

Edit: zobacz ile urosły w miesiąc. Nie nawożę ich, żeby nie rosły za wysoko.

Annna12 napisał(a)

Bardzo proszę krzaczki drugi sezon z mikro sadzonek z allegro

Zachwycam się Twoją lawendą. Pięknie wygląda.

Moja Wollerton - sadzonka zeszłoroczna, ale w tym roku na nowym miejscu



Koko Loco na tarasie - ta sadzonka jest świetna i widzę, że to bardzo dobra różą, zaraz po przekwitnięciu produkuje nowe pąki, a kwiat jest bardzo trwały. Starsza sadzonka albo była kiepska, albo ta róża woli donicę




Też w donicy - hortensja Polestar, lubię ten moment, kiedy jest śmietankowa

daszum napisał(a)

Topolina dzisiaj

Bardzo mi się podoba ta róża, nie spotkałam takiej jeszcze. Taka naturalna.

Udało mi się złapać kolor
Aprikola

Bad Birnbach

Takie ptaszki mają gniazdo na stodole sąsiada i nie wiem jakie /niestety zoom w tablecie kiepski/

A to zdjęcie wyszło cudaczne

Ballerina - piękna zupełnie inaczej, ale w tym roku naprawdę mnie zachwyca Poza tym różany dzidziuś, który rok temu pojawił się na ścieżce, to najprawdopodobniej jej potomstwo

i to zadecydowało
od lewej
brzoza Long Trunk, buk Purple Fountain który niedługo dogoni staruszka Purpurea Pendula

Magleska napisał(a)

obok inversowej też coraz więcej kwiecia ,ale nadal rządzą penstemony

Twój lipcowy ogród zachwycający. Rośliny pięknie się rozrosły.
Przyglądam się penstemonom. Nigdy nie miałam ich u siebie, u Ciebie wyglądają świetnie z trawami.
Coraz bardziej mi się podobają.

Róża kupiona w kwietniu ma pączki

I jest maleńki pomidorek

A tak wygląda oczko

A tak kawałek rabaty za oczkiem, nie do uwierzenia, że powstała w ubiegłym roku w maju