Aniu, jeszcze raz podziwiam Twój kominek Milutko posiedzieć w te chłodniejsze już dni, pogrzać się , ale i popatrzeć na magię ognia i urok pięknych kafelków
Piękne zachody słońca, też ostatnio oglądam u siebie W czwartek do zmroku stawialiśmy tunel Po południu była na niebie podwójna tęcza, a potem cudny zachód słońca.
Dziękuję bardzo.Zachody słońca teraz są takie szybkie.
Oj dużo nam się ten dzień już skurczył. A jeszcze będzie kurczył i ściemniał.
Ech, te długie wieczory...
Ale ja już zajecie mam
Witaj Aniu kochana
Dziękuję bardzo
Teraz to codziennie kominek jest używany
Czasami jak przyjdę z pracy usiądę bezczynnie przy palącym się kominku w fotelu to odpływam
Teraz to i w schody słońca są późno.Ja często je widzę w drodze do pracy. Lub nawet już w pracy.
A zachody słońca piękne czasami ale takie szybkie.
Mocno nam się dzień skurczył.Szara i ponura pora roku przed nami.
Fajnie,że masz już tunelik.
Znowu jakieś działania ogrodowe.
Mi już się nic nie chce. Powinnam jeszcze suchych badylków trochę pousuwać.Ale zebrać się nie mogę.
Brak czasu. Póki przyjadę z pracy zaraz ciemno.A weekendowe dni też gdzieś za szybko uciekają.
Pozdrawiam Anuś