Ogród różany coraz bliżej. Następuje wytyczanie i robienie obrzeży.

Wolno idzie ale cały czas do przodu.

Zmieniły się wymiary 3 pokoi ogrodowych, więc musiałam na nowo zrobić projekt.
Teraz już wszystko pasuje i niebawem będę mogła sadzić róże.

Cucamelon

Aniu, szarłaty sadzisz do doniczek, czy wysiewasz prosto do gruntu , czy same Ci się sieją? U mnie o tej porze- mikrusy, zazwyczaj dorosną, wydadzą nasiona , ale takich pięknych gigantów nigdy nie widziałam! Imponujące!

Jeszcze jeden widoczek

Piękna hortensja.
U nas też weekend był ciepły i słoneczny, niestety dziś lało cały dzień i najbliższe dni mają być podobne.

Hej Podobają mi się wszystkie zakątki Twojego ogrodu, ale jednak najbardziej te w bieli

Też gdzieś czytałam o tym, pod lupę brany był wówczas bluszcz i obalano mit jakoby miał powodować wilgoć. Taka niespodzianka
Słowo upychanie nie jest złe. Wiadomo o co chodzi Tylko, żeby rośliny nie wyglądały na ściśnięte
Wszelkie kolorowe kwiecie odpada. Biorę pod uwagę tylko te o białych kwiatach. Nie chcę wprowadzić chaosu, bo dobierać roślin kolorystycznie się boję. Za małą mam wiedzę, a nie chcę dobierać na chybił trafił.

Edit: Dorii, ale ładnie mi namalowałaś rabatkę Gapię się Napisz, co tam widzisz. To kolorowe musimy zamienić na białe na pewno.