Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród Małej Mi 2017 21:53, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Aniu niech leje jak sobie życzysz, ale te życzenie nie zawsze się spełniają trzeba się cieszyć i przyjąć to co spadnie z nieba. U nas pół godziny dobrze popadalo.

Nachyłek jeden z wielu piękny i długo kwitnie bezobsługowy bardzo wdzięczna bylina. Widzę, że masz łan duży.
Ten mikołajek jakie ma wzięcie wśród bzykow.

Też bym chętnie nie podkreśla, ale szkoda roślin. Człowiek ma pragnienie wody rośliny tym bardziej. Nie można zniweczyć tego co się stworzyło.

Ma być trochę chłodniej to podgonie z robotami.

Aniu a studni nie da rady wykopać? Mam studnie więc wszystkich namawiam. Wczoraj z eM rozmawialiśmy co by to było jakbyśmy tej studni nie mieli. O godz. Tak prawdę nie wiem o której chciałam ręce umyć a w kranie sucho gminne wodociągi zakrecaja. A ja pyk przekręcam na studnie.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 21:34, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ja chcę deszcz ale dopiero od jutra popołudniu..bo ...jak popada to jestem już głębiej niż w czarnej d.. a potem niech podleje w końcu z nieba.. spokojnie i długo, by w tę moją skałe zdążyło wsiąknąć.. Ja rzadko podlewam, ale ostatnie dni nic nie robię tylko leję wodę non stop.. bo mi szkoda ogrodu. I non stop zapominam o przestawieniu zraszacza..i tak sobie zalewam tu i tam..

O rachunku jeszcze nie myślę.. na szczęscie ścieki mam na oddzielnym liczniku.




Aniu u nas leje i pada na zmianę od pół godziny jakas większą chmura znowu nadchodzi. Bardzo się cieszę.


Moja działka na Dębowym Lesie 21:17, 01 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Mam 7 krzaków róży NewBlue ale przereklamowane. Mają wysoki pędy zakończone kwiatami. U mnie 2 sezon chyba wszystkie jesienią wykopie i posadzę w jednym miejscu razem.
A jakby ciebie

Ta moja róża to Rhapsody in Blue.
Mam jedna .rośnie dobrze .Ma juz kilka lat.

Moja działka na Dębowym Lesie 21:06, 01 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Udo ciebie Aniu zawitałam. Ciasto wyborne, nie piekę nieraz drożdżowe. Każdy tylko kawałek zje a potem sama muszę zjadać i puchne więc nie piekę.

U nas na wsi w sklepach po drodze takie ciasta że na widok kubki smakowe drgawek dostają więc kupuje po kawałku i jemy.
Zresztą w te upały niczego mi się nie chce.

Moje hosty w cieniu więc nie tracą koloru, ale osiedlowe widzę, że wypalone.
Lilie u mnie też zaczynają nie mam ich dużo, ale są. Doszłam do wniosku, że trzeba więcej bylin sądzić. Busz bylinowy też pięknie wygląda.

Witaj Elu.U mnie każdy ciasto je.a mąż niegolnięcie bardzo lubi.A i jeszcze ktoś przyjdzie i szybko się rozchodzi.
Ale za często tez nie piekę.Bo właśnie,,, okrąglutcy bylibyśmy wszyscy. wszyscy.

Pamiętajcie o ogrodach 20:43, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Anda nigdy nie chciałam z tobą wchodzić w spór chociaż kilkakrotnie mogłam.
Nie masz racji aby nie nawozić nawozami mineralnymi. Korzenie można zasolin jeżeli sypiesz ponad wskazana ilisc.
Każdy ma swoje doświadczenia. Uwazam, że mam kilkuletnie doswiadczenie mam piękne róże, które nie chorują i tak radzę innym co mają robić aby były piękne. Nawoze nawozami mineralnymi nie mam ziemi ani korzeni zasolonych i obornikiem.
Azot w tym okresie nie zaszkodzi różom czyli nawozić jeszcze na początku lipca.

Pamiętajcie o ogrodach 20:14, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Grzegorz nie pisz że nie masz miejsca bo już nieco nie napiszę na twoim wątku. Masz miejsca w nadmiarze. Napiszę więcej wieczorem albo jutro muszę się przesiąść do komputera stacjonarnego.
Pamiętajcie o ogrodach 20:06, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
greg66 napisał(a)
Ewo dzięki.
czyli gnojówka ze skrzypu z pokrzywy nie?
zakopczykuję
tak mam słabą ziemię dlatego zastanawiałem się czy róże może jednak inne rośliny.
u mnie ta ostatnia pewnie taka wielka nie będzie ano zobaczymy
a jakie to są sprawdzone odmainy i czy jeszcze coś dokupywać na tak mało miejsca?




Ciągle Grzegorz narzekasz na brak miejsca, a ty wiesz, że na 1m2 możesz posadzić 4roze rabatowe nawet piec. Jak sądzisz róże nie wsadzasz je do ziemi rodzimej tylko pewnie do dołka dajesz jakiejś mieszanki ziemi ogrodowej, glina też dobra, kompost lub obornik to powinny dobrze rosnąć.
Na spód dodawaj skórki z banana mają dużo potasu który róże lubią. Jeżeli posadzone pokrój skórki i wkop dookoła krzaka.

Możesz jeszcze podsypać nawozem do róż nic im nie zaszkodzi ale teraz. Każdego roku podsypuje róże po przekwitnieniu i dobrze się mają byle nie później.
Możesz też podlać tym skrzypem. Jeszcze jest nawóz w płynie do róż szybciej dochodzi do korzenia. Nie wszystko naraz ale jedno z wymienionych.

Pamiętajcie o ogrodach 19:49, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Grzegorzu masz dużo ładnych bylin np jeżówki, czy to młode nasadzenia bo jedne wyższe drugie niższe. Za rok się zagęszcza to będzie duza kępa.
Widzę, że masz pyszno główkę czyli pularda ona też szybko się rozkrzewia ale ma lubi ja mączniak więc trzeba ją psikać.

Przytaczniki piękne trawka przepiękna więc koniecznie pokus się aby bylo jej u ciebie jak najwiecej np na obwódkach.

Brakuje mi u ciebie fotki abyś pokazał np panoramę gdzie te rośliny rosną na rabacie.

Piszesz, że oczko ma się dobrze to się cieszę.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:32, 01 lip 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Wy to się tam macie ze skrajności w skrajnosc. U nas jedna skrajnosc - susza. Co z tego chmury wychodzą jak nic z tego nie wynika. Znowu wychodzi


No poprostu ręce opadają teraz się zaniosło, wieje okropnie drzewa w pół gnie, ale trzy krople dosłownie poleciały, tak jedna od drugiej w odległości półtora metra i nic więcej.....patrząc na to jakie wielkie to chyba się cieszę, że nie więcej.....normalnego deszczu mi trzeba, a nie jak kule armatnie.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:23, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Wy to się tam macie ze skrajności w skrajnosc. U nas jedna skrajnosc - susza. Co z tego chmury wychodzą jak nic z tego nie wynika. Znowu wychodzi

Ogród Cioci cz. 3 19:18, 01 lip 2019


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Nie wiem czy już pisalam, ale ta lawenda z różą bonica przy chodniku to strzał w dziesiatke. Właśnie bonica ten jasny delikatny róż z niebieską lawenda współgra bardzo dobrze

Kupiłam w tym roku jeszcze kilka krzaków bonici ale posadziłam ja z kocimiętka. Obwódka rabaty powstala w tym roku jeszcze nie ma takiego efektu.
Posadziłam to wszystko pod lipą a lipa złapała jakiegos robala opryskalam ja i zamiast przykryć róże to pryskalam i oblecialy mi liście na kilku różach ale już odzywają.
Część róż kwitnie,a część odzywa. Za mocny środek zrobilam lipa też obleciała z liści i też odbija.


Elu ten zestaw podpatrzyłam u Agnieszki w Jurajskim Zachwyciłam się i skopiowałam Ze środkami trzeba uważać bo mój Em kiedyś brzozę popryskał na mszyce. Mszyca zginęła ale brzoza też
Ptasi gaj 19:14, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Toszsz proszę i proszę ....tylko czy sie doprosze nie wiem, bo z ludźmi to tak, ze każdy prosi o coś innego i weź tu wszystkim dogódź




Będę dzisiaj prosiła przez 4 kolejne dni dla całej Polski

Wśród naszego grona mam nadzieję, że wszyscy chcą deszczu aby podlało. Bo cóż tego, że mam studnie, że mogę podlewać, ale to podlewanie punktowe a wody trzeba wszędzie.
Nasza powiatowa rzeczka Jeziorka ledwo zipie.
Ogród Cioci cz. 3 19:04, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)




Nie wiem czy już pisalam, ale ta lawenda z różą bonica przy chodniku to strzał w dziesiatke. Właśnie bonica ten jasny delikatny róż z niebieską lawenda współgra bardzo dobrze

Kupiłam w tym roku jeszcze kilka krzaków bonici ale posadziłam ja z kocimiętka. Obwódka rabaty powstala w tym roku jeszcze nie ma takiego efektu.
Posadziłam to wszystko pod lipą a lipa złapała jakiegos robala opryskalam ja i zamiast przykryć róże to pryskalam i oblecialy mi liście na kilku różach ale już odzywają.
Część róż kwitnie,a część odzywa. Za mocny środek zrobilam lipa też obleciała z liści i też odbija.
Ptasi gaj 18:44, 01 lip 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





No tak jak skala to spływa i nie wsiąka.
Po raz pierwszy miałam omdlane rośliny w zeszłym tygodniu w środę mocno podlalam stałam z wężem nad każda roślina ponad 4 godziny podlewania. Przyjechałam w sobotę w południe wszystko szare i omdlane i znowu za węża i znowu podlewanie.
Nic nie robię tylko podlewam.

Trzeba najwyższego prosić o deszcz a nie ulewy bo to nic nie da. Jeszcze w zeszłym tygodniu pokazywałam zielone łąki na Ursynowie teraz są białe.

Toszsz proszę i proszę ....tylko czy sie doprosze nie wiem, bo z ludźmi to tak, ze każdy prosi o coś innego i weź tu wszystkim dogódź
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:42, 01 lip 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Coś tym dzwonkiem białym dolega słaba galazka przy samej ziemi, może nie są dobrze przysypane ziemia.
U mnie tak wyglądają kocimiętki, ale to wina panoszących się kotów które ciągle się w niej wylegują.

Mamy z Małgosia te same skojarzenia. Jak chwytam za konewkę bo też trzeba podlać doniczkowe i jakieś tam drobiazgi to przypomina mi się Sylwia jak zasuwacie z wiadrami. Matko ja bym nie wyrobila.

Sylwio i wszystkim życzę deszczu a nie ulew.

Dzieki Elu allerty dostajemy, niebo od zachodu ciemne, ale ani kropli na razie właśnie dumamy lecieć podlewać czy czekac do jutra, rosliny w południe były zemdlone bardzo, mimo, że podlewamy ile możemy, średnio 4 godziny dziennie codziennie. Deszcz bardzo potrzebny, ale żeby nie utopił....
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:16, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Coś tym dzwonkiem białym dolega słaba galazka przy samej ziemi, może nie są dobrze przysypane ziemia.
U mnie tak wyglądają kocimiętki, ale to wina panoszących się kotów które ciągle się w niej wylegują.

Mamy z Małgosia te same skojarzenia. Jak chwytam za konewkę bo też trzeba podlać doniczkowe i jakieś tam drobiazgi to przypomina mi się Sylwia jak zasuwacie z wiadrami. Matko ja bym nie wyrobila.

Sylwio i wszystkim życzę deszczu a nie ulew.
Ptasi gaj 17:52, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Południe Polski drży z obawy przed tymi zapowiedziami tym bardziej, że coś od zachodu nadchodzi i widać, że wielkiego
Bardzo nam deszcz potrzebny, ogród mi usycha podlewanie już nic nie pomaga tak sucho, rośliny zemdlone, ale 5 cm grad im przetrwać na pewno nie pomoże, ani woda która spłynie i dół zaleje, a górą nadal sucho zostanie





No tak jak skala to spływa i nie wsiąka.
Po raz pierwszy miałam omdlane rośliny w zeszłym tygodniu w środę mocno podlalam stałam z wężem nad każda roślina ponad 4 godziny podlewania. Przyjechałam w sobotę w południe wszystko szare i omdlane i znowu za węża i znowu podlewanie.
Nic nie robię tylko podlewam.

Trzeba najwyższego prosić o deszcz a nie ulewy bo to nic nie da. Jeszcze w zeszłym tygodniu pokazywałam zielone łąki na Ursynowie teraz są białe.
Ptasi gaj 16:39, 01 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
A u mnie nagle coś zaczęło bić o szyby patrzę a ściana deszczu może 6 może mniej sekund. Taka to burza.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 15:49, 01 lip 2019

Dołączył: 25 cze 2019
Posty: 6
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Nie odpisywałam do tej pory. Przeczytałam wpisy doradcze więc tak.

Nie wiemy co jest powodem tych plam gdyż są bardzo nie regularne. Nawet w ciemnej wysepce jest wysepka trawy zielonej fotka w górnej prawej stronie.
Czy nawoziles trawnik i kiedy? Na pewno jest w tych miejscach za mało podlewane.
Musisz sprawdzić czy w tych miejscach gleba dobrze nawodniona. Weź szpadla odkryj darń i popatrz na jakiej głębokości jest mokro. Roczny trawnik ma już sporą darń.
Zrobiłeś dosiewki to nie szkodzi wzejdzie albo i nie. Weź jeszcze widły jak masz i nakluwaj ziemię w tych miejscach jepiej będzie woda wsiąkać,

Podlewanie 2x w tygodniu stanowczo za mało przy takich upałach. Proponuje podlewanie co drugi dzień ale dłuższe godzine do półtorej. To wszystko zależy od dysz natryskowych od ich przepustowości.
Też mam automat i mimo wszystko jeszcze w okresie suszy posiłkujemy się ręcznym nawadnianiem.

Co jeszcze zaobserwowałam czy dysze masz zainstalowane od strony paska roślinności z kora? Sprawdź czy przy samych dyszach do 4 m woda dobrze zrasza. Coś mi się wydaje że źle dysze ustawione może coś nie gra.



Dziękuję za cenne uwagi.
Dysze dobrze zraszają, są zainstalowane od paska roślinności z korą.
Nawodnienie zmieniłem na codzienne podlewanie po 15 min sekcja a dwa razy w tygodniu po 30 min.
Ponakłuwałem widłami w miejscach tych plam, zrobiłem dosiewkę i posypałem torfem.
Po kilku dniach już zauważam zdecydowaną poprawę.
Prześlę zdjęcia za kilka dni jak to wygląda.

Serdecznie dziękuje osobom które starały się pomóc.
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 13:49, 01 lip 2019


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu 34 to my mamy tutaj prawie cały czerwiec z małymi 2 dniowymi przerwami.
Ta wschodnia i centralna strona Polski to za jakieś grzech cierpi taki upał.

Ogrodu nie oceniam zawsze piękny. Daleko masz do można? Malbork piękny.
Jak myślisz czy ten wielki mistrz kochał róże? Wtedy sądzili aby pokazać obcym, że są miłośnikami a jak z tym pędem do piękna było to nie wiadomo.

Pozdrawiam


Ela ja do morza ma 40km. Bardzo blisko.
Z żródeł wynika, że Wielki Mistrz na pewno bardzo je lubił. Miał wybudowaną altanę przeznaczoną specjalnie dla niego. Znajdował się rówież domek ogrodnika. Obecny wygląd zamku to dzieło Conrada Steinbrechta. Przez czterdzieści lat skrupulatnie odtwarzał zamek na podstawie badań historycznych. Czy jego wizja pokrywa się ze stanem z średniowiecza. Tego nie dowiemy się ale pewne jest, że starał się jak najrzetelniej odtworzyc każdy detal.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies