Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ożanka"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 15:21, 20 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
April napisał(a)


Haniu, to ożanka nierównoząbkowana Crispum Też w tym roku dostałam od Kwarteta. Faktycznie cudnie ci się rozrosła. Ma podobne warunki jak u Ani. Ciekawe jak jej będzie u mnie.

Wspaniale radzi sobie u ciebie krwiściąg, no zazdroszczę. Uwilbiam to połączenie z perovskią


I znowu pudło! Kompletnie nie radzę sobie z zapamiętaniem nazw bylin. Dziękuję za przypomnienie.
Perovskia świetnie współpracuje z wieloma roślinami. Bardzo ją lubię. Świetnie się u mnie mnoży z powsadzanych wiosną bezpośrednio do ziemi patyczków.

Wymarzony sielankowy ogród..... 19:19, 19 lip 2023


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
April napisał(a)
Monia, tą gaurę to masz już legendarną, nikt takiej nie ma Fantastycznie wyglądają takie duże plamy kolorów jak gaura, ożanka czy jeżówki.
Ja z gaurą ciągle próbuję i nie mogę trafić na odmianę mrozoodporną, a marzy mi się żeby się tak siała jak u ciebie. Uwielbiam jej zwiewność.
Piękny ten łubin co Asia zacytowała.
Cudowny czas u ciebie w ogrodzie. U mnie susza bardzo dokucza i ogród wygląda niezwykle smętnie. Nie nadążam usuwać padniętych roślin.


Jolu a miałaś może tą moją odmianę? Whirling butterflies? Bo jeśli nie, to ukopię i spróbujesz może z tą moją? Ja mam jeszcze gaurę Siskiyou pink, ale ta mi się tak nie sieje, jest niższa, no chyba że tak dobrze plewię tego nie wykluczam
U ciebie las to drzewa też dużo pobierają co tylko mogą, susza okropna, u mnie ta brzoza to pijok i dlatego mam pod nią problem z nasadzeniami... w poniedziałek dolało fajnie ale znowu te upały dają czadu...

To tu- to tam- łopatkę mam ! 06:46, 19 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)



Dostałam rok temu od Kwarteta takie coś. W nazwie było coś orszelinowego. Pięknie się rozrosło.



Udało się to nawet podzielić.



Haniu, to ożanka nierównoząbkowana Crispum Też w tym roku dostałam od Kwarteta. Faktycznie cudnie ci się rozrosła. Ma podobne warunki jak u Ani. Ciekawe jak jej będzie u mnie.

Wspaniale radzi sobie u ciebie krwiściąg, no zazdroszczę. Uwilbiam to połączenie z perovskią
Wymarzony sielankowy ogród..... 05:40, 19 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
Monia, tą gaurę to masz już legendarną, nikt takiej nie ma Fantastycznie wyglądają takie duże plamy kolorów jak gaura, ożanka czy jeżówki.
Ja z gaurą ciągle próbuję i nie mogę trafić na odmianę mrozoodporną, a marzy mi się żeby się tak siała jak u ciebie. Uwielbiam jej zwiewność.
Piękny ten łubin co Asia zacytowała.
Cudowny czas u ciebie w ogrodzie. U mnie susza bardzo dokucza i ogród wygląda niezwykle smętnie. Nie nadążam usuwać padniętych roślin.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:09, 18 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
TAR napisał(a)
Podobaja mi sie zestawienia kolorystyczne w kwiatach, chcialabym u siebie tez osiagnac taki efekt, zobaczymy co wyjdzie


Z bylinami to wieczna niewiadoma. Wiosną posadziłam żółtolistne rdesty, a one niewiele przytyły. Rok temu zamarzyła mi się trojeść bulwiasta. Posadziłam kilka kępek. Wiosną nie dały znaku życia. Dopiero teraz coś tam wypuszczają.



O dziwo dobrze rośnie perovskia, a przecież to roślina na ubogie, suche gleby.







Gaura rośnie kapryśnie. Nie każda rabata jej pasuje, choć gleba w całym ogrodzie taka sama.



Dostałam rok temu od Kwarteta takie coś. W nazwie było coś orszelinowego. Pięknie się rozrosło.
Edit: To ożanka nierównoząbkowana Crispum



Udało się to nawet podzielić.

Ogrod nad bajorkiem 20:25, 16 lip 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12791
Do góry
ożanka hyrkańska, cudowna jest

Wymarzony sielankowy ogród..... 21:55, 12 lip 2023


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
Cypelek opanowała ożanka


Wzgórze chaosu 21:13, 12 lip 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Madzia dzwonek ukopię, super się dzieli i przyjmuje. Kalinę przemyślę do wczesnej wiosny.

Kocimiętka którą wam dałam to wielkokwiatowa grandiflora Summer Magic. Faktycznie tak jak piszą, kwitnie cały sezon i wytwarza nowe pędy bez konieczności przycinania starych. Niemniej ja swoją całą ścięłam po waszym wyjeździe, zobaczymy jak odbije.

Na rabacie za ławką jest od najwyższego piętra:
- fioletowa rutewka orlikolistna
- zawilce jesienne (jeszcze nie kwitną)
- fioletowo - atramentowe orliki
- piwonie
- kocimiętka Summer Magic
- fioletowa ożanka (jeszcze nie kwitnie)
- białe dzwonki
- fuksjowa pysznogłówka (zaczyna teraz się rozwijać)
- jarzmianka większa Roma
- szałwia Salute Light Pink
- szałwia ciemno - różowa ( nie mogę znaleźć nazwy)
- kocimiętka Purrsian Blue
- starzec
- po ławką bodziszek Biokovo i tiarelki, przy kulach Rozanne
- róża Eden Rose i Blue Moon
- dereń kousa Teutonia

Szkoda, że mam tam mało miejsca, zdecydowanie za dużo tych roślin, zwłaszcza tylu piwonii w przyszłości nie widzę.



Róża Blue Moon ma faktycznie ten fajny trupi kolorek Pędy które myślałam, że wybiły z podkładki szczęśliwie nie są dziczkami. Startują od różowo-białego pączka i w miarę rozwijania przechodzą w fiolet.
Ciekawe jak zaczyna Novalis czy Nautica? Czy długo kwitną, powtarzają?
Z mojej Blue Moon na razie jestem zadowolona, wygrzebałam ją w stercie róż, zabiedzoną nieco, o wiele mniejszą niż teraz.
Ogrod nad bajorkiem 16:08, 12 lip 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12791
Do góry
Agatorek napisał(a)


Hahaha, ja nie skaczę na innych ludzi
no ale jak to nie skaczesz???? oj oj oj powinnas zaczac

Ewa777 napisał(a)
Ale u Ciebie tempo. Ogród nie wygląda jakby był w tym roku zkaładany.
Tak to można zmieniać/budować domy


Moze dlatego, ze dobra pogoda, dobra miejscowka i rosliny z przechowalnika a glownie krajobraz zastany. Ewa moja ożanka zakwitla, biore wszystkie co mi dasz, sa przepiekne, prawie jak przetacznikowce z wygladu tylko liscie inne.
Chociaz i mnie dopadly na roslinach robale i grzyb. Zamiast sadzic to musze powalczyc teraz troche, bo szkoda.


Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z białasów to masz pociechę! Nudy z nimi nie ma.
Pytałaś u mnie o oprysk z drożdży. On nie ma niestety właściwości grzybobójczych. Raczej porównywałabym je do czegoś w rodzaju probiotyku. Zaprzęga pożyteczną florę bakteryjną do wzmacniania odporności roślin. Podobne działanie ma oprysk wywarem ze skrzypu.
Jeśli klony zaatakowały Ci patogeny grzybowe, to chyba trzeba podziałać dwutorowo. Z jednej strony zastosować opryski środkiem grzybobójczym, a z drugiej wzmacniać je środkami naturalnymi na bazie wywarów i gnojówek.

Szybko Ci się zagęszczają te rabatki.


o dzieki Haniu, mam preparat czosnkowy chyba bioczos, previcur, saprol, topsin ktorys z nich sie nada chyba. Wydaje mi sie ze to mączniak przelazl z dębów.
Bialaski sa cudne ale czasem nerwy mi nie wyrabiaja, geriatria troche slabuje ale i tak jest dzielny.

Makao napisał(a)
Pokazywałaś judaszowce? Pisałaś u April ale nie widzę? Kupowałaś stacjonarnie czy przez neta?


Nie pokazywalam. Jeszcze ich nie mam dojada do mnie w sierpniu i nie wiem skad one, przyjaciolka mi przywiezie. A te co mam juz w ogrodzie to nie raz pokazywalam: Rising Sun, Pink Pompons, Merlot, Forest Pansy i zwyklaczek zielony bezodmianowy.

Risingowi cos miejscowki nie moge dobrej znalezc, bedzie przesadzany 3 raz. Reszta mi rosnie ladnie ale sa to kaprysne rosliny. Pierwsze lata koniecznie trzeba okrywac, bo sie czesto nie budza, nie lubia przewiewu, zasuszenia, zastoin, lubia slonce. Nie wiem tez jak z kwitnieniem, u mnie ledwo co tam wyszlo, pozno maja liście z koncowka maja i dosc szybko tez traca liscie jesienia.

Te judaszowce co mam kupowalam poza Forestem przez neta. Mialam je w poprzednim ogrodzie i calkiem dobrze sobie radzily. I ja bardzo je lubie ale mozna sie zniechecic, bo czesto wypadaja z naszych ogrodow.



Dziewczyny u nas znow leje. Zassie mnie to bloto w rabatach I wypowiadam wojne siewkom debu, musze wywalic wszystkie roznoszace grzyba.
Do raju daleko - u Ewy 16:07, 10 lip 2023


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743
Do góry
TAR napisał(a)
Ewo u mnie welnowce zjadaly osy, mialam zaatakowane wszystkie kosodrzewiny a osy wciagnely je w kilka dni. Nie musialam nic pryskac. W moim ogrodzie pojawilo sie troche kwiatow a z nimi biedronki, pszczoly, motyle i inne bzyki, Widze jak pieknie biedrony czyszcza buki ze zdobniczki, osy tez lataja to moze z mszyca zrobia porzadek, mam głownie na jasminowcach, tamaryszku i enkiantach co bardzo mnie dziwi.
Musze w koncu wybrac sie do Ciebie po ożankę Udalo mi sie kupic 4 sadzonki, jest cudowna i chce jej wiecej


Aniu, ożanka się bardzo rozsiała. Czekam na Ciebie z siewkami. Mma ich multum zwłaszcza takich maleńkich. One się dobrze przyjmują. Jak ich nie będziesz chciała, to musze się ich pozbyć, bo mi zarastają begonie i bukszpany.
Tak to wygląda:



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 16:45, 06 lip 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
Urszulla napisał(a)
A co z Larą, wracała z Wami.

Ożanka w łące się chyba przyjęła a u mnie sadziec Twój dopiero po 2 latach się pokazał


Nie braliśmy Jej wczoraj do ogrodu bo już jak szliśmy to chmury szły nieciekawe.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 16:08, 06 lip 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
A co z Larą, wracała z Wami.

Ożanka w łące się chyba przyjęła a u mnie sadziec Twój dopiero po 2 latach się pokazał

Do raju daleko - u Ewy 09:28, 04 lip 2023


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743
Do góry
Anda napisał(a)
Pięknie i kwieciście Śliczne masz róże.

A te dwie słabujące to na jakim stanowisku rosną? Co jest w pobliżu? Jak się nimi opiekujesz?


Róże słabujące rosną na rabacie różanej, czyli kilka róż w jednym miejscu. Miejsce jest na stronie zachodniej, czyli słońce mają od wschodu do 15.00. Z tyłu rabaty rosna tuje. Róże te mają około 15 lat. Wcześniej tworzyły wielkie krzewy, teraz coraz słabiej się rozrastają i niezbyt wysoko rosną. Przed jedną różą za bardzo rozrosła się trawa dekoracyjna, może ona jest powodem.
Jak się opiekuję - Wiosną przycinam, podsypuję obornikiem i wiórkami rogowymi. W sezonie 2-3 razy podlewam nawozem do róż i regularnie obcinam przekwitłe kwiaty. Na zimę kopczykuję kompostem, który wiosną rozgrabiam wokół róży.

Wypadły mi też dwie róże dość młode, bo 5 letnie. Na rabacie wschodniej - słońce miały od 13.00 do 18.00. Nabliżej nich rosła ożanka, trochę dalej hortensje bukietowe. Nie wiem, czy na ich miejsce kupować nowe róże, czy lepiej posadzić tam coś innego.
Blaski i cienie nowego życia 13:17, 03 lip 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Adela napisał(a)

Dlaczego tak sądzisz? Rododendrony nie sadzę do gruntu takiego, jaki jest. Przygotowuję im odpowiednie podłoże.

Róże ładnie Ci rosną
Jak zależy Ci jeszcze na hortensji Anabelle, to przyjedź wiosną do mnie. Wykopię ukorzenione rozłogi, które przyjmą się bez problemu. Co roku wykopuję je, bo rozrasta się niesamowicie.


W tym roku chyba lepiej się patyki ukorzeniają, powinno wystarczyć róże, trawy, hortensje, liliowce- to są atuty mojego ogrodu. Natomiast żadne kwiatki typu naparstnice, dzwonki, liatry i delikatne byliny nie mają szans. Inwazyjna u mnie okazała się ożanka kto by pomyślał

Pachnący różami, malowany bylinami 20:50, 01 lip 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
JoannA napisał(a)
Ewo dostałaś bardzo ładne sadzonki.
Basen super sprawa na upalne lato.
Róże przyszły, ładne i zdrowe egzemplarze


Joasiu, jestem zadowolona z sadzonek.
Zaraz idę obejrzeć Twoje różyczki.

Dla Ciebie moje Bailando, kiedyś o nie pytałaś.







Ożanka zaczyna



Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 15:21, 27 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20888
Do góry
Mam Humello w różnych miejscach, głównie w półcieniu ale też w słońcu przez większą część dnia. Nie grymasi nigdzie. Gorzej wygląda bez wody ożanka.
Ogród z zegarem 07:32, 25 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20888
Do góry
Różom u Ciebie jest świetnie. Ziemia, słońce, przewiew .
Te firletki mają super kolor. Bardzo mi się podobają ale boję się tego wysiewania gdzie popadnie. Wystarczy mi stipa i ożanka .
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:51, 30 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
Urszulla napisał(a)
Sylwia, widziałam Twoje sadzenie w łące. Byłam przerażona, ale deszcz w tym roku bardzo Ci pomógł że te wszystkie mikro bylinki zbierane od wielu lat tak ruszyły. A jak ożanka?

Ula woda to podstawa życia Wiesz ile lat już walczę o tą moją łąkę, nareszcie w tym roku coś zaczyna się dziać poważniej bo wody nie brakowało wiosną. Pierwsze efekty już są, a to zachęca do dalszych działań. Dosadzałam jakieś drobiazgi jeszcze w niej i powiem Ci , ze z daleka nie widać, a jak się w łąkę wejdzie to praktycznie nie było 30 cm bez jakiejś byliny. Już łopatę przykładałam wielokrotnie, patrzę nie tu bo już coś rośnie i tak aż do skutku, ale o miejsce już trudno. Wszystko zależy od ilości opadów niestety. gdyby była stale to byłby busz kwiatowy już, a tak to jest jak jest, ale już cieszy. I zmartwienie jest żeby nie zgradowało tego co ma kwitnąć za chwilę
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:55, 30 maj 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Sylwia, widziałam Twoje sadzenie w łące. Byłam przerażona, ale deszcz w tym roku bardzo Ci pomógł że te wszystkie mikro bylinki zbierane od wielu lat tak ruszyły. A jak ożanka?
Blaski i cienie nowego życia 22:20, 19 maj 2023


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Urszulla napisał(a)
Hortensja dębolistna się obudziła po kolejnym, drugim przesadzeniu Buk kolumnowy z drugiej strony ogrodu rośnie mocno do góry

Cieszę się, że brunerki kwitną, bo za niedługo chcę je dzielić

Na różance pod oknami prym wiedzie ożanka, a docelowo jej tam nie chcę bo zarosłaby wszystko. Natomiast różankę z Eden Rose postanowiłam zważyć, to już będzie chyba 5 jej modernizacja.

No pięknie już rusza debolistna. Zaraz porosna lisciory duże i będzie cieszyć. Fajnie, że one kwitną wcześniej od bukietowych.
Klon też ładny, ciekawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies