Lubię, jak pokazujesz te swoje łąki, niezwykłe są.
Sylwia, dziękuję za propozycję lilakową, ale absolutnie się nie zgadzam Skorzystałabym, gdybyśmy mieszkały niedaleko, a tak to nie. Sama wiem, ile jest kłopotu z wysyłką itd, nie zamierzam Ci tego robić. Rozejrzę się po sąsiadach, a i moja siostra też ma coś ładnego, zdaje się, że jeszcze z działki Rodziców, więc z wartością historyczną

Witam, pytam się w Twoim wątku , bo do Ciebie to każdy zagląda. Czy znasz jakiś sprawdzony sklep internetowy z sadzonkami krzewów. Kupiłam wczoraj u nas ( okolice Gorlic) derenia , ale to są 3 badyle.

Takie piękne łąki mogłyby rosnąć i kwitnąć ładnie wokół mnie.
Pięknie się twoje lączki prezentują

Sylwia, widziałam Twoje sadzenie w łące. Byłam przerażona, ale deszcz w tym roku bardzo Ci pomógł że te wszystkie mikro bylinki zbierane od wielu lat tak ruszyły. A jak ożanka?

A ja Ci powiem, że fajne były jak wszystko było malutkie, a teraz jak podrosło to mam za dużo czerwonego w ogrodzie, a przez przywiązanie do roślin na pewno nie wyrzucę.
Tak jak mam sporo drzew kwitnących na różowo i też jak były malutkie to były rodzynkami na trawniku, a teraz jak porosły to są już spore plamy koloru, a będą jeszcze większe Dobrze, że kocham kwiaty wszelakie bo będzie można zawrotu głowy dostać
Tak, że pilnuj Się przy sadzeniu

Lubię czerwony i różowy kolor . EM uwielbia czerwony, więc im więcej tego koloru, tym lepiej .
Nie ma opcji, że akurat czerwonego będzie za dużo .
Drzewa nie kwitną jakoś długo, można wytrzymać .

Pilnuję się za to, żeby nie sadzić za gęsto. Ale jak sadzę, patrząc na docelowe wymiary, to jest za pusto i dosadzam .