Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "rdest"

Grzebiuszka ziemna 20:08, 03 gru 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
Do góry
No to smacznego i dajcie znać jak wyszło i czy zasmakowało
Pati tak samo robiłam schab, ale z innego przepisu.

Przycięłam róże na krótko wg kanału Róże ogrodowe, przycięłąm tawułki Arendsa.
Mam pytanie, jak tniecie :
1 - kiedy i jak przycinacie rdest himalajski, ten wyższy? (Persicaria amplexicaulis)
2 - to samo jak i kiedy tniecie perowskie? Czy jest różnica pomiedzy łobodolistną Little Spire i wyższą Blue Spire w wys cięcia?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 12:44, 09 lis 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Margo2 napisał(a)
Jakie dobranoc?
Mam nadzieję, ze nie pozasypiacie na zimę.

Haniu, ogród jesienny zachwyca. Zresztą jak zawsze.
Ja już tylko cebulę mam wsadzić i wykopać dalie. Kancikowanie zostawiam już na wiosnę, bo teraz zabieram się za ozdoby świąteczne


Jesienny ogród rzeczywiście może się podobać, ale nie ukrywam, że sporo w nim pracy związanej z opadającymi liśćmi. Dzisiaj półtorej godziny zbierałam liście z zapłocia, grysu i trawiastych powierzchni w ogrodzie. Kanciki będę robiła też wiosną. Teraz robię je po to, aby szron ładnie podkreślał linie rabat. Taki mój kaprysik estetyczny.
Ozdób świątecznych nie robię, a trochę ruchu na świeżym powietrzu dobrze mi robi na głowę.

Gaura i rdest Red Arrow kwitną w najlepsze mimo nocnych przymrozków i niskiej temperatury w dzień. Trochę mnie martwi brak opadów. Pod drzewami jest bardzo sucho.







Kraina spełnionych marzeń 22:44, 04 lis 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2016
Do góry
Nasadzenia idąc od zakątka brzozowego:
- brzoza podsadzona bergeniami, w tle planowane jarzmianki w dużej ilości,
- cis Summergold w głębi, przed nim rdest wężownik,
- dwie tuje Globosa, za nimi zawilce Rubustissima (w zamyśle kwiaty mają unosić się nad tujami jak motyle), przed tujami irysy syberyjskie,
- hortensja Confetti, w tle dwie kaliny japońskie, przed nimi 3 rozplenice Lady U od olcimanolci (Justyna, ponownie macham w podzięce!),
- dalej w głębi miskant Droning Ingrid, przed nim dwa lilaki Palibin (za miskantem tymczasowe poletko truskawek),
- potem kolejny cis Summergold, a przed nim magnolia Rustica Rubra, posadzona hakonkami Beni Kaze
- kolejna tuja Globosa, za nią trzcinniki Karl Foerster i dalej niewidoczna w korze hortensja Sundae Fraise
- z tej strony rabata kończy się kasztanowcem Briotti, podsadzonym bergenią (oraz chwilowym pierdolnikiem, czyli kolejną poczekalnią).

Część przed samym garażem do zagospodarowania w przyszłym sezonie, bo za garaż musi wjechać koparka, więc trzeba było na razie zostawić miejsce na przejazd.

Do tego dojdzie obwódka z przywrotnika, przełamana bergenią na wysokości rozplenic.
30 arów wietrznej pustyni 19:09, 22 paź 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 596
Do góry
LIDKA napisał(a)
Asia to się napracowałaś.
Działasz konsekwentnie.

Haha, a ja mam wrażenie że chaotycznie Mam rozgrzebane kilka rzeczy na raz. Dzisiaj wreszcie skonczyłam czyścić rabatę wzdłuż garażu. Już po zmroku.

Tutaj chcę przesadzić szałwię omszoną (bezodmianową), którą wyhodowałam z nasionek i rośnie już chyba 3 sezon wokół zachodniego boku tarasu. Wysiewa się jak wściekła.



Na miejsce szałwii wsadzę laurowiśnię Novita a stipy pójdą przed róże Angelina pod oknami dzieci, razem z czosnkami główkowatymi w doniczkach. Tylko to trochę za mało.Po głowie chodzą mi przetaczniki i przetacznikowce (choc te to raczej trzecie pietro razem z różami), rdest himalajski i krwiściąg. Rzuciłabym gdzie-niegdzie seslerię, bo jakichś dużych kępiastych typu rozplenica tutaj nie widzę..
Za drzwiami do ogrodu... 23:43, 20 paź 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Makao napisał(a)
Sporo kwiatów jeszcze masz w ogrodzie. Super kolorki. Rdest u mnie już dawno zakończył kwitnienie a u Ciebie jeszcze sporo energii ma.
Pięknie

Rdesty u mnie jeszcze w pełni kwitnienia. Dlatego zaczęłam je wszędzie dopychać

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 16:49, 15 paź 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5672
Do góry
anpi napisał(a)
Przy okazji "szkółkingu" miałam możliwość obejrzenia ogrodu Patrycji. Pati, podziwiam konsekwencję w działaniu według planu i zamierzeń. Rabaty frontowe już zachwycają, te za domem ciekawie się zapowiadają, choć dopiero częściowo obsadzone.
Obejrzałam wszelkie dobra warzywniakowe, a nawet obfite zaopatrzenie spiżarni w domowe przetwory i dane mi było skosztować "przepomidorowej" aromatycznej zupki z prezentowanych tu zbiorów Dzięki za ugoszczenie, transport i ogólnie za cały dzień przemiło i wesoło spędzony!
Wprawdzie pojechałam bardziej w celach towarzyskich niż po zakupy( bo przecież żadnych roślin już nie potrzebuję) to nie potrafiłam wrócić z pustymi rękami Rdest, wernonia, cudne zawilce i paproć to moje nabytki

Bardzo dziękuję i melduję, że ciemierniki zostały wsadzone co do sztuki, a wianuszek jest na honorowym miejscu na stole

To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:33, 15 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Margo2 napisał(a)




Haniu już któryś raz z kolei zachwycam się tym limonkowym rdestem. Już przedtem miałam Cię zapytać co to za odmiana.
Trzmielina wymiata.
U mnie tak jak u Juzi, zielenie i brązy


To rdest Golden Arrow. Wsadzałam go rok temu. Początkowo przyrastał słabo, ale tegoroczny wilgotny sezon bardzo mu się spodobał i znacznie powiększył masę. Mam nadzieję, że ta tendencja do przyrastania zostanie mu na dłużej.
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 23:57, 13 paź 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Przy okazji "szkółkingu" miałam możliwość obejrzenia ogrodu Patrycji. Pati, podziwiam konsekwencję w działaniu według planu i zamierzeń. Rabaty frontowe już zachwycają, te za domem ciekawie się zapowiadają, choć dopiero częściowo obsadzone.
Obejrzałam wszelkie dobra warzywniakowe, a nawet obfite zaopatrzenie spiżarni w domowe przetwory i dane mi było skosztować "przepomidorowej" aromatycznej zupki z prezentowanych tu zbiorów Dzięki za ugoszczenie, transport i ogólnie za cały dzień przemiło i wesoło spędzony!
Wprawdzie pojechałam bardziej w celach towarzyskich niż po zakupy( bo przecież żadnych roślin już nie potrzebuję) to nie potrafiłam wrócić z pustymi rękami Rdest, wernonia, cudne zawilce i paproć to moje nabytki
Za drzwiami do ogrodu... 16:22, 12 paź 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Sporo kwiatów jeszcze masz w ogrodzie. Super kolorki. Rdest u mnie już dawno zakończył kwitnienie a u Ciebie jeszcze sporo energii ma.
Pięknie
Za drzwiami do ogrodu... 11:28, 26 wrz 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Urszulla napisał(a)


U mnie rdest himalajski pożarł zawilca i jarzmianke. Obawiam się czy ten jasny nie jest bardziej ekspansywny.
Poza tym, jesienią pozwalam roślinom na wolne życie, to ostatnie porcje kolorów. Śliczne różowości bardziej intensywne, amarantowe.

Teraz tak jak wiosną- cieszę się z każdego koloru, bo już ich mniej Ale liczę jeszcze na jesienne przebarwiania. Teraz sporą dawkę koloru dają astry. Te moje jednoroczne nie popisały się w tym roku , bo zawaliły je amarantusy i cynie. Ale kilka na bukiecik było

Te wieloletnie jeszcze nie wszystkie kwitną.



l
Za drzwiami do ogrodu... 14:07, 23 wrz 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
anpi napisał(a)
Nie wiem, czy to zestawienie rdestów z zawilcami jest długoczasowe, szczególnie przy moim gęstym nasadzeniu, czy jedne nie " zjedzą" drugich?








U mnie rdest himalajski pożarł zawilca i jarzmianke. Obawiam się czy ten jasny nie jest bardziej ekspansywny.
Poza tym, jesienią pozwalam roślinom na wolne życie, to ostatnie porcje kolorów. Śliczne różowości bardziej intensywne, amarantowe.
Wzgórze chaosu 09:02, 04 wrz 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Iwonka napisał(a)
Aga ale niespodzianka, szalejesz Kochana. Myślę, że już co nieco do nowego i z obecnego uszczykniesz
Miskanty będę trzymać, bardzo nabrały masy.


Rdest ciemnoczerwony kupiłam jako himalajski. Ten był w czerwonej doniczce, różowy w różowej.
I tyle wiem, ale fajnie się kłączy i niech idzie w świat, bo ileż za szopą można się chować
Pozdrawiam upalnie dziś


Tak, chcę zabrać trochę roślin ze starego na nowy, ale to dopiero jak opadnie kurz z przyszłorocznej budowy .

U nas też upalnie, trochę jeszcze trzeba czekać na ochłodzenie.

Fotki z ostatniego weekendu sierpniowego cudne ❤️
Wzgórze chaosu 16:57, 03 wrz 2024


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Agatorek napisał(a)
Mam taką mini rzeczkę z zawilców Praecox i wygląda bardzo ładnie. Plus mam jeszcze po kilka sztuk białych (od mamy) i jasnoróżowych (Konigin Charlotte).

Więcej nie będę sadzić. Bo będę robić nowy ogród . Nic nie mówiłam, jak byłam u Ciebie, bo jeszcze nie było klepnięte oficjalnie. Ale od ubiegłego tygodnia mam już nową działkę.
Także miskanty od Ciebie (po które mam przyjechać wiosną ) będą już na nowe miejsce.

A przypomnisz mi nazwę rdesta, takiego ciemnoczerwonego („schowanego” za szopką)?

Ostatnie fotki, i to, że widziałam ogród na żywo, tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że Twój ogród to po prostu dzieło sztuki ❤️. Dla mnie to nr 1 wśród ogrodów .
Aga ale niespodzianka, szalejesz Kochana. Myślę, że już co nieco do nowego i z obecnego uszczykniesz
Miskanty będę trzymać, bardzo nabrały masy.

Muszę zobaczyć twoją rzeczkę z Praecox, fajne są przez te nietypowe płatki.
A Charlottkę kupiłam u Koniora, ale chyba była zbyt smaczna bo znikła

Rdest ciemnoczerwony kupiłam jako himalajski. Ten był w czerwonej doniczce, różowy w różowej.
I tyle wiem, ale fajnie się kłączy i niech idzie w świat, bo ileż za szopą można się chować
Pozdrawiam upalnie dziś
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 12:03, 01 wrz 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10802
Do góry
MagdaLenka napisał(a)
Super! Śliczna ta brzózka, taka foremna. Do tego połączenie hakonek i białej jeżówki też boskie.
A co jest z tyłu, między hakonkami a żywopłotem?


Po lewej od brzozy Hortensje. Trochę się zainspirowałam tym zdjęciem:
https://pin.it/XcnhC5bh5

Za jeżówką i brzozą patrząc od tej strony z pierwszego zdjęcia jest jeszcze rdest Misty Morning.
Ogród z plażą 21:48, 29 sie 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Rdest



Grzebiuszka ziemna 15:10, 25 sie 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
Do góry
kasiek napisał(a)

Ależ świetne połączenie, horty, rdest i miscant? Bomba - zapisuje

Wow! Kasiu tak horty, rdest (jeden tak się rozrósł) i miskant
Grzebiuszka ziemna 21:48, 24 sie 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry

Ależ świetne połączenie, horty, rdest i miscant? Bomba - zapisuje

Ogród Basi i Romka 21:34, 21 sie 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Kwiaty hortensji przebarwiają się na jesienne kolory

Kwitną dalie i rdest
Kaszubskie piaski 08:57, 19 sie 2024


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 507
Do góry
Zuza, rdest też mnie zaskoczył. Fakt, posadzony z dodatkiem hydrożelu na rabacie półcienistej, która jest najczęściej podlewana. Jednak inne rośliny nie przyrastają u mnie w takim tempie z małej sadzonki.

Jesień idzie...

Wzgórze chaosu 10:43, 17 sie 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10802
Do góry
Iwonko, kupiłam ten rdest ostatnio i wyszukało mi, że go masz u siebie. A w którym miejscu go masz, to właśnie nie mam pojęcia
Ten mój ma długie i cieniutkie kwiatostany i jest bardziej różowy niż czerwony
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies